reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

reklama
Ta pani by Ci powiedziała: no właśnie ;)

Wg niej miesiączka jest nowym cyklem, szansą, nowym początkiem starań o ciążę i właśnie dlatego powinna być witana z radością 🤷‍♀️

A wg mnie miesiączka jest złuszczającym się endometrium na skutek spadku progesteronu.
Jak mi się jelita oczyszczają to biegunkę też mam kochać bo robi miejsce na nową kupe, a nowy kupa to więcej jedzonka?
Ale ja lubię to nawiedzone pierdolenie 😂
 
Ta pani by Ci powiedziała: no właśnie ;)

Wg niej miesiączka jest nowym cyklem, szansą, nowym początkiem starań o ciążę i właśnie dlatego powinna być witana z radością 🤷‍♀️
Wiadomo nikt nie lubi okresu, ale co jak co, ale dzięki niemu można się wiele dowiedzieć co tam się dzieje z naszymi hormonami.
Lepiej już że są i przychodzą regularnie, bo faktycznie każda miesiączka jest nową szansą (jakkolwiek to brzmi 🤷‍♀️). Jak jej nie ma to dopiero jest problem.
Ile z nas cieszy się, że w końcu ta miesiączka przychodzi, można od nowa zacząć odliczanie i zapisy na nowe testowanie :)
 
reklama
Wiadomo nikt nie lubi okresu, ale co jak co, ale dzięki niemu można się wiele dowiedzieć co tam się dzieje z naszymi hormonami.
Lepiej już że są i przychodzą regularnie, bo faktycznie każda miesiączka jest nową szansą (jakkolwiek to brzmi 🤷‍♀️). Jak jej nie ma to dopiero jest problem.
Ile z nas cieszy się, że w końcu ta miesiączka przychodzi, można od nowa zacząć odliczanie i zapisy na nowe testowanie :)
Przeczytałam na nowe „trzonowanie” XD what’s wrong with me?
 
Do góry