reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

Mam trochę durne pytanie..ale aż zgłupiałam licząc to 🫠 Jeśli robiłam zastrzyk 16.09 a dziś jest 26.09..to minęło 10 czy 11 dni od zastrzyku 😳🤔? Zrobiłam właśnie test (jestem 9dpo) i jest taki cień cieniuchny, ale to mogą być oczywiście wciąż resztki. Nawet bety nie mogę u siebie robić 😑.
 
reklama
Mam trochę durne pytanie..ale aż zgłupiałam licząc to 🫠 Jeśli robiłam zastrzyk 16.09 a dziś jest 26.09..to minęło 10 czy 11 dni od zastrzyku 😳🤔? Zrobiłam właśnie test (jestem 9dpo) i jest taki cień cieniuchny, ale to mogą być oczywiście wciąż resztki. Nawet bety nie mogę u siebie robić 😑.
hmm10 dzień wg mnie
 
Mam trochę durne pytanie..ale aż zgłupiałam licząc to 🫠 Jeśli robiłam zastrzyk 16.09 a dziś jest 26.09..to minęło 10 czy 11 dni od zastrzyku 😳🤔? Zrobiłam właśnie test (jestem 9dpo) i jest taki cień cieniuchny, ale to mogą być oczywiście wciąż resztki. Nawet bety nie mogę u siebie robić 😑.
Minęło 10 dni od zastrzyku.
 
To może ja się przedstawię tak bardziej o sobie coś . Pisałam już ze mam 33 lata . Jestem rozwódka mój mąż niestety znęcał się nasenna psychicznie a ja nie umiałam się jakoś od tego uwolnić . Zaczęło się to po 3 ciąży . Niestety bardzo się roztylam ważyłam prawie 130 kg aktualnie mam normalna wagę. Zaczął mnie zdradzać ,ale do dzisiaj mówi ze nie zdradził . Mniejsza z tym jego sprawa już nie moja . Dzieci wychowują ja są one ze mną on widuje je 2 razy do roku . Z obecnym partnerem jesteśmy 2 lata od roku uprawiamy sex przerywany ,a od sierpnia staramy się o dziecko . W 2020 roku miałam operacje podczas której doszło do pęknięcia śledzony i silnego krwotoku prawie się wykrawilam . Uratowali mnie miałam przełożone 3 jednostki krwi i 4 jednostki osocza . Wstałam dopiero na 3 dobę . Ledwo żywa byłam czułam się okropnie . Po 17 dniach dostałam zatoru płucnego z zawałem płuca na szczęście w odpowiedniej chwili trafiłam do szpitala i żyje . Cieszę się każdym dniem ,bo wiem ze życie jest kruche .
 
Dziewczyny, czy któraś z Was trafiła na tą babeczkę? Warto przycupnąć, zapoznać się z jej ebookiem?
 

Załączniki

  • Screenshot_2022-09-26-17-29-45-75_a23b203fd3aafc6dcb84e438dda678b6.jpg
    Screenshot_2022-09-26-17-29-45-75_a23b203fd3aafc6dcb84e438dda678b6.jpg
    164,9 KB · Wyświetleń: 77
No też bym to chciała wiedzieć…

A tak serio- te słynne pierwsze objawy ciążowe tak naprawdę są takie same, jak objawy przed miesiączką, więc nie ma się co czarować. Gdyby dało się szybciej wykryć ciążę, to wszelkie testy nie miałyby sensu.
Producenci by zbankrutowali.
dowodem na to jest chocby moj dołek 7 dpo pt. „bolo mnie cycki, cykl stracony” - także pol życia można spędzić doszukując się czegoś czego nie ma i na odwrót. Dużo zdrowiej i spokojniej jest poczekać na testowanie :)
 
dowodem na to jest chocby moj dołek 7 dpo pt. „bolo mnie cycki, cykl stracony” - także pol życia można spędzić doszukując się czegoś czego nie ma i na odwrót. Dużo zdrowiej i spokojniej jest poczekać na testowanie :)
Ej, mnie też cycki bolały!
Jak na @ i byłam gotowa na @, tylko właśnie było to za wcześnie, bo właśnie 7 dpo. No i brzuch bolał lekko okresowo, także 🤷🏻‍♀️

I pamiętam słowa mojego mensza: „Ale Ci cyce wywaliło, chyba przyjdzie małpa.”
 
reklama
Ej, mnie też cycki bolały!
Jak na @ i byłam gotowa na @, tylko właśnie było to za wcześnie, bo właśnie 7 dpo. No i brzuch bolał lekko okresowo, także 🤷🏻‍♀️

I pamiętam słowa mojego mensza: „Ale Ci cyce wywaliło, chyba przyjdzie małpa.”
Ja po biochemie w styczniu myslalam ze pierwszym objawem kolejnej tez bedzie opryszczka - ale na szczęście nie :D
 
Do góry