reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

reklama
Ja po biochemie w styczniu myslalam ze pierwszym objawem kolejnej tez bedzie opryszczka - ale na szczęście nie :D
Na kiedy masz termin?

No ja wtedy nie testowałam co miesiąc xD. Generalnie ja z tych, co raczej na chłodno podchodzą do sprawy.
Objawy były dokładnie jota w jotę okresowe, więc na te wszystkie posty w stylu „ja to czułam, bo mnie inaczej kłuło” patrzę z dystansem.

Nawet na testowanie zapisuję się trochę po terminie @. Tak z kilka dni, ale ciii…Tego nikt nie widział.
 
Na kiedy masz termin?

No ja wtedy nie testowałam co miesiąc xD. Generalnie ja z tych, co raczej na chłodno podchodzą do sprawy.
Objawy były dokładnie jota w jotę okresowe, więc na te wszystkie posty w stylu „ja to czułam, bo mnie inaczej kłuło” patrzę z dystansem.

Nawet na testowanie zapisuję się trochę po terminie @. Tak z kilka dni, ale ciii…Tego nikt nie widział.
Szykuje się mały powstaniec styczniowy ;)

Co do czekania z testowaniem to podziwiam :D ja nigdy nie umiałam wytrzymać XD
 
Moje też miało być powstańcem…Ech.
I miało być wydobyte kilka dni przed moimi uro.
No to zdrówka dla Was!
Życie czasem miło zaskakuje, prawda?
Szykuje się mały powstaniec styczniowy ;)

Co do czekania z testowaniem to podziwiam :D ja nigdy nie umiałam wytrzymać XD
Wiesz- wolę się miło zaskoczyć, niż co miesiąc rozczarowywać xD.
 
Moje też miało być powstańcem…Ech.
I miało być wydobyte kilka dni przed moimi uro.
No to zdrówka dla Was!
Życie czasem miło zaskakuje, prawda?

Wiesz- wolę się miło zaskoczyć, niż co miesiąc rozczarowywać xD.
No u mnie to data, która się pokrywa z pierwszym krawieniem po pozytywnym teście - wiec mam nadzieje, ze teraz już będzie dobrze.
 
Dziewczyny, czy któraś z Was trafiła na tą babeczkę? Warto przycupnąć, zapoznać się z jej ebookiem?
Na facebooku pani prowadzi darmowe webinary. Może zapoznaj się i zobacz, czy odpowiada Ci ten vibe, bo pani jest irytująca. Mi jej webinary pomogły po poronieniu. Olałam irytujący sposób bycia i wyciągnęłam te informacje, które mi pasowały (dieta i suplementacja na endometrium po łyżeczkowaniu). Uwaga, pani mówi może nie o odpuszczaniu, ale u niej głowa jest bardzo ważna, masz sobie wybaczać i pokochać swoją miesiączkę.
 
Ogolnie mysle, ze to wszystko dlatego ze dzień przed pozytywnym testem mąż robił badanie nasienia, a Fatum bywa niezłym dowcipnisiem - także wysyłajcie partnerów na badania ;) na pewno nie zaszkodzi
wiesz jakie ja mam zdanie na temat tego fatum, które jest dowcipnisiem, nie? Jest, ale nie dla mnie
 
No u mnie to data, która się pokrywa z pierwszym krawieniem po pozytywnym teście - wiec mam nadzieje, ze teraz już będzie dobrze.
Będzie dobrze! Musi być.
Za chwilkę będziesz miała z górki🙂.
Uwaga, pani mówi może nie o odpuszczaniu, ale u niej głowa jest bardzo ważna, masz sobie wybaczać i pokochać swoją miesiączkę.
Kutwa, jak miałabym pokochać miesiączkę, jak jej nienawidzę, odkąd pierwszy raz ją dostałam xD?
Już ma u mnie minusa za takie pier*olenie.

Jak asceta: pokochać miesiączkę, ale jednocześnie biczować się za to, że przyszła, a później wybaczać xD.
(„Nu, nu, kochana macico, nieładnie, że wydalasz ciałko żółte, a teraz już uspokój się i przygotuj na odpowiednie przyjęcie zarodka.”)
 
reklama
Będzie dobrze! Musi być.
Za chwilkę będziesz miała z górki🙂.

Kutwa, jak miałabym pokochać miesiączkę, jak jej nienawidzę, odkąd pierwszy raz ją dostałam xD?
Już ma u mnie minusa za takie pier*olenie.

Jak asceta: pokochać miesiączkę, ale jednocześnie biczować się za to, że przyszła, a później wybaczać xD.
(„Nu, nu, kochana macico, nieładnie, że wydalasz ciałko żółte, a teraz już uspokój się i przygotuj na odpowiednie przyjęcie zarodka.”)
Ja znalazłam mniej więcej taka afirmacje w necie: „moje ciało jest szczęśliwe w trakcie każdej menstruacji” czy coś takiego XD
 
Do góry