pluto_nova
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2021
- Postów
- 22 610
No ten spadek to raczej na okres…Cześć i czołem!
U mnie juz jakby wszystko jasne![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No ten spadek to raczej na okres…Cześć i czołem!
U mnie juz jakby wszystko jasne![]()
Podchodzę do tego na zasadzie wszystko albo nic, czyli wychodzę z założenia, że do 14 dni od potencjalnego castingu komórce jajowej nic nie zagrozi. Czyli albo się przyjmie, albo nie i to, czy wypiłam te winko z mamą, jak co piątek nie przyczyniło się do odrzucenia zarodkaJak jest u Was z alkoholem między owu, a implantacją/pozytywnym testem? Nie odmawiacie sobie?
Poczekam na Ciebie 2 dni akurat do @ i się wirtualnie opijemy, ja stawiam na drinka ballantines passion z tonikiemHelouuuu!! Powiem Wam, że ja z każdym dniem czuje się coraz lepiej fizycznie za to psycha mi siadajestem osobą, której wszędzie jest pełno, jestem rozdarta, ciągle coś robię.. a tu jeb posadzili mnie na dupie. W więzieniu myślę, że po miesiącu bym się po prostu powiesiła
Serio... Czuje się zajebiście! Mdłości tylko wieczorami, no suty tylko jak wentyle od stara stoją i bolą jak fix! Dziś szybki obchód, ani nie prosiłam o badanie, czekam do jutra na te moją super lekarkę, z rana atak żeby porobiła badania krwi, USG i zobaczymy
Ale bym jeszcze pospała.. Ale tutaj na tym turnusie mają inny harmonogram dnia
Ciekawe o której będą animacje
ps. Jak wyjdę ze szpitala czy to po poronieniu, laparoskopii, cudownym ozdrowieniu to się najebię jak mały Bąk przed następnymi staraniami
![]()
Ja na prawilną butlę prosecco, nawet dwiePoczekam na Ciebie 2 dni akurat do @ i się wirtualnie opijemy, ja stawiam na drinka ballantines passion z tonikiemnajpierw na wesoło
potem na smutno
![]()
U mnie odstawienie alkoholu to najmniejszy problem, bo praktycznie nie piję...kiedyś to było, ale od kiedy skończyłam 20 lat to zaczęło się tak, że gdy tylko fajnie zaszumi mi w głowie to zaraz przychodzi okropny bol głowy... więc na różnego rodzaju imprezach, gdy wszyscy piją alko ja chcę tylko dostępu do kawy i jakiegoś ciasta, najlepiej serniczkaPodchodzę do tego na zasadzie wszystko albo nic, czyli wychodzę z założenia, że do 14 dni od potencjalnego castingu komórki jajowej nic nie zagrozi. Czyli albo się przyjmie, albo nie i to, czy wypiłam te winko z mamą, jak co piątek nie przyczyniło się do odrzucenia zarodka.
Ale umówmy się- ja w takiej chemii pracuję, że ten wypity alkohol to pikuś.
Po prostu podchodzę na luzie do tematu.
A umówmy się- czasy imprez, upijania mamy dawno za sobą. Ja to chyba nigdy imprezowa nie byłam. Chociaż mieliśmy z mężem fazę, że np. postanowiliśmy upić się piwem, żeby zobaczyć, jak to jest.
Nie polecam.
To jak już będziesz miała to Prosecco, to ja wbijam z Aperolem.Ja na prawilną butlę prosecco, nawet dwieUpijemy się razem
![]()