reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

reklama
trzeba sobie pośmieszkować przy tych staraniach bo oszaleć idzie :D

Oj tak🤣🤣🤣
Ale serio mega się cieszę że tu dołączyłam 😆😆😆
Normalnie komedia z Wami jak nie wiem 🤣🤣🤣
Ale fajnie że takie wesołe jesteście 😆😆 i macie taki dystans do siebie, tak sobie słodzicie 🤣 jak nie żmija to małpa, to znowu trzony, pierdy no nieeee 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
 
Oj tak🤣🤣🤣
Ale serio mega się cieszę że tu dołączyłam 😆😆😆
Normalnie komedia z Wami jak nie wiem 🤣🤣🤣
Ale fajnie że takie wesołe jesteście 😆😆 i macie taki dystans do siebie, tak sobie słodzicie 🤣 jak nie żmija to małpa, to znowu trzony, pierdy no nieeee 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
ale jabyś chciała merytoryczną radę, też pomożemy, żeby nie było :D
 
@Moonstone jak to szło... Wąż rzeczny 🤔🤔🤔
IMG_20220908_214954.jpg



Na na na na na na
 
reklama
Ale się ubawiłam tymi Waszymi historiami 🤣😅 my też używamy ręcznika papierowego tylko ja zawsze krzyczę na mojego że jeden listek i tyle, przytykam piździoszke i oddaje zawartość w toalecie. Oczywiście bardzo często zdarza mi się leżeć z 20 min z nogami na ścianie 🤣 a pamiętam jak w udanym cyklu z którego mam synka wróciłam akurat z nocki rano no i były seksy po mi w robocie owulak wyszedł pozytywny i właśnie przytkałam tak jak zwykle i mi się zasnęło całą zawartością, obudzilam sie dopiero po kilku h i poszłam do lazienki. Do dziś zastanawiam się czy czasem właśnie to jakoś nieprzyczynilo się do zapłodnienia że plemniory miały duzooo czasu zeby dotrzec :)
 
Do góry