reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek zakupowy + wózki + wyprawka i torba

A ja jeszcze nie mam bluzek do karmienia,nawet sie rozgladalam ale nic nie znalazlam,teraz mi bedzie ciezko cos kupic bo musze lezec.
Moze cos znajde w mojej garderobie \:confused:i dam rade karmic w tym co mam:crazy:
Na pewno zdążysz wszystko skompletować po porodzie. Jakby co to zawsze jest allegro - ja właśnie tam kupiłam te 2 luźniejsze sukienki kopertowe, używane ale w b dobrym stanie po mamie karmiącej :-)
 
reklama
Z tego co pamiętam ze Szkoły Rodzenia, to położna radziła się na poczatek nastawic na ciuchy po porodzie, w ktorych chodzilysmy w 5-6 mcu. Mowila, ze brzuch tak od razu nie bedzie maly, bo to jednak trochę potrwa. Wiadomo, ze kazda z nas widzi, gdzie jej poszlo najwiecej i tym sie nalezy kierowac. Jednym urosly wielkie biusty i nie ma co liczyc na bluzki sprzed ciazy, innym uda i trzeba miec luzniejsze spodnie. Ja na pewno nie wejde w swoje dzinsy sprzed ciąży i mysle, ze ze szpitala to wroce w ciazowych spodniach. A potem to po domu bede chodzila w rzeczach meza, hihih:-D Juz teraz zabralam mu jego 3 koszule, do karmienia tez beda dobre, no bo sie rozpinają :-D A cos z ladniejszych i bardziej kobiecych ciuszków - mam spodnie materialowe, w ktore pewnie po porodzie wejde. A bluzki to zobaczymy, jaka pogoda będzie, bo marzec/kwiecien to wszystko się moze zdarzyc (troche zimy troche lata):tak:
 
Dziewczyny w jakie koszule się zaopatrzyłyście do szpitala? Ja na allegro znalazłam takie jakby 2 rodzaje, z długim rozcięciem (zapinanym) na środku, albo z dwoma rozcięciami po bokach na piersi, z tym, że te rozcięcia wydają mi się bardziej praktyczne chyba .... jak myślicie, co jest wygodniejsze, praktyczniejsze.
Ja w sumie prócz szlafroka nie mam dla siebie jeszcze nic do szpitala ....
I przyznam się też, że nie wiem ile tych koszul kupić, rozmawiałam z koleżanką, która rodziła w październiku i ona mi powiedziała, że nie miała żadnej swojej koszuli. Przez 8 dni pobytu w szpitalu dostawała szpitalną koszulę, wypraną, świeżą. Koszul to ja nie lubię i w domu na pewno mi się nie przydadzą ...
I jeszcze jedno pytanko, może takie trochę głupiutkie, ale ... :-p
czy po porodzie (czytaj w trakcie karmienia) piersi się powiększą, czy jak, czy może jakie są takie będą .... bo nie wiem jaki rozmiar staników kupić, :tak: w trakcie ciąży trochę urosły, co nie zmienia faktu, że nadal są małe :-) a nie chciała bym kupić za dużego rozmiaru bo co później z nim zrobić, skarpetkami wypychać ??:-D
 
Magdalenka, wlasnie to samo pytanie zadalam na wątku głównym, a propos piersi:-D
Ja do szpitala wzielam 3 koszule, jedna do porodu (taka niezbyt fajna, ale nie zamierzam potem jej juz wykorzystywac), jedna koszulka wielka męża T-shirt i jedna taka fajna do karmienia - rozpinana z przodu, bo tymi otworami to ja nie mam sobie co wyciągac, piersi jak byly male, takie zostaly...
 
madzik mysle ze spokojnie je wykorzystasz. Ja do szpitala biore 2 paczki. Co prawda dwa lata temu na Karowej byly na Karowej dostepne takie podklady dla wszsytkich i mi si nie przydaly moje, ale potem w domu je wykorzystalam. Teraz tez biore na wszelki wypadek jakby mnie na Karowa nie przyjeli.
 
Dziewczyny w jakie koszule się zaopatrzyłyście do szpitala? Ja na allegro znalazłam takie jakby 2 rodzaje, z długim rozcięciem (zapinanym) na środku, albo z dwoma rozcięciami po bokach na piersi, z tym, że te rozcięcia wydają mi się bardziej praktyczne chyba .... jak myślicie, co jest wygodniejsze, praktyczniejsze.
Ja w sumie prócz szlafroka nie mam dla siebie jeszcze nic do szpitala ....
I przyznam się też, że nie wiem ile tych koszul kupić, rozmawiałam z koleżanką, która rodziła w październiku i ona mi powiedziała, że nie miała żadnej swojej koszuli. Przez 8 dni pobytu w szpitalu dostawała szpitalną koszulę, wypraną, świeżą. Koszul to ja nie lubię i w domu na pewno mi się nie przydadzą ...
I jeszcze jedno pytanko, może takie trochę głupiutkie, ale ... :-p
czy po porodzie (czytaj w trakcie karmienia) piersi się powiększą, czy jak, czy może jakie są takie będą .... bo nie wiem jaki rozmiar staników kupić, :tak: w trakcie ciąży trochę urosły, co nie zmienia faktu, że nadal są małe :-) a nie chciała bym kupić za dużego rozmiaru bo co później z nim zrobić, skarpetkami wypychać ??:-D

Jeśli chodzi o koszule to ja nie lubie tych z dwoma rozcieciami na piersi bo w nocy jak sie krecilam to one same wychodzily. Ja mam koszule na guziki. Jedna do porodu (taka nie za długa) i dwie na zmiane do szpitala po porodzie.

Wg mnie piersi po porodzie w trakcie karmienia (na opczatku) juz sie raczej nie zmieniaja (niektorzy mowia ze moga sie jeszcze troche powiekszyc). Ale mysle ze stanik taki jaki teraz jest dobry (jakis miekki, bawelniany) bedzie dobry i po porodzie:)
 
to mnie uspokoiłyscie.. ufff:tak:
O chodzeniu w domu to już zapomniałam- choc majtki takie jednorazowe zakupiłam z mysla o tym ze na pierwsze dni po porodzie i w domu będe chodzic aby się dobrze suszyło krocze (o ile będzie SN a nie cesarka).
Ja to w tej ciąży jakaś niezorganizowana chyba jestem-zapominam o pewnych rzeczach..
Dzięki dziewczynki:-D
 
W moim szpitalu do porodu dają szpitalną, a ja spakuję dwie swoje na po-porodzie. Mam takie kopertowe - jedną jasno-niebieską a drugą taką szarą z różowym paseczkiem - ta druga mi się szczególnie podoba, może potem wrzucę fotkę. W ogóle jak chciałam kupić sobie koszule to zauważyłam, że najwięcej jest w kolorach kanarkowo-limonkowo-żółtych, w których moja jasna karnacja też wygląda żółto-zielono:dry:
 
Ja kupiłam sobie koszule zapinaną na guziki i drugą z rozcieciami, a potem zobaczę w której będzie mi wygodniej:-) Stanik do karmienia mam narazie jeden, bo nie wiem jaki rozmiar biustu będzie podczas karmienia, więc jak juz się dowiem, to dokupie następny:-)
 
reklama
ja kupiłam sobie do porodu u chińczyków taką koszulę za 15 zł:-D mąż chciał lepszą jakąś kupić ale nie ma sensu bo to pewnie i tak się do uzytku nie będzie nadawało-tak na szkole rodzenia mówili.
A po porodzie to mam takie z TESCO w serek z dużym dekoltem aby wyjąc cyca- mają taka markę ubrań F&F która jest super milutką bawełną. Polecam tak samo jak body w 7 pakach dla dzieci.Dobre jakościowo.

Biustonosz do karmienia mam jeden bawełniany-teraz juz w nim chodze bo zwykłe staniki mnie strasznie upijały. Ja niestety z uwagi na większy biust chodze w staniuku non stop i śpię, bo boję się aby mi się skóra za bardzo nie rozciągnęła. Na zmiane ze zwykłym zakładam jak trzeba uprać. Tyle że biust sie troche spłaszcza w takim i już tak apetyczny nie jest :(
 
Ostatnia edycja:
Do góry