Wątek zakupowy + wózki + wyprawka i torba

[modroklejka]

to lista z jakiejs strony skopiowana...
oczywscie doswiadczone mamy pomoga z rozmiarami- i wiadomo ze ubranka trzeba dopasowac do pogody, ale wydaje mi sie ze to co jest na tej liscie to taki zestaw na start...wiadomo ze jesli ma sie wiecej ciuszków jest łatwiej np z praniem bo nie trzeba prac i praswoac co 2dni tylko starcza to na dłuzej

 

[Nika81]

My wybieramy najprostrzy wozek na duzych pompowanych kołach z fotelikiem jako dodatek gratis, i nosidełkiem uznaleśmy że nie ma sensu wydawania majatku na tak krotko. Oczywiscie wozek ze spacerówką potem jak dzidzia podrośnie kupi się lzeszy np parasolke :-)
oczywiscie na 4 kołach

 

[magda19lenka]

eh po 10 par to wg mnie dużo, ja myślę, że kupię po 5 sztuk każdego rodzaju ubrań, rotacja wprawdzie będzie szybsza, ale najwyżej jak mi się nie uzbiera pranie w pralce to ręcznie wypiorę i styka

a jak już mówimy o tym, jak nasze rodziny podchodzą do "prezentów" dla dziecka, to ja tak sobie dziś siedzę i analizuję (bo po wczorajszej rozmowie z Tomaszem mam dużo do przeanalizowania). Chyba za bardzo naskoczyłam na jego rodzinę, żeby za wcześnie nic nie kupowali. I teraz jakby się trochę obawiali mnie, i się o nic nie dopytują. Chyba ich zraziłam. Zawsze miałam z nimi dobry kontakt, a teraz jest jakoś tak chłodno, a temat dziecka jest bardzo rzadko poruszany. Kurdę, oni wszyscy tak pozytywnie zareagowali na wieść o ciąży. No i od razu się rzucili, że od razu pójdą i kupią pół wyprawki dla dziecka. No a ja ich zastopowałam, bo powiedziałam, że do stycznia jest zakaz kupowania ubrań i innych akcesoriów dla dziecka. Że wszystko trzeba przemyśleć, i zrobić przemyślane zakupy, a nie na "hura". No i ich entuzjazm opadł. Kuchnia, no nie chciałam źle. Ale chciałam tę frajdę zakupów zostawić dla siebie i Tomka. Chyba za bardzo próbuję zawsze postawić na swoim.

 

[Sara27]

Zjadlam obiad i tak sie obzarlam ze ledwo siedze ale popisze z wami.
Modroklejka porozumiewamy sie intuicyjnie.Nie uwierzysz ale jedzac obiad pomyslalam sobie zeby zadac pytanie o liste rzeczy potrzebnych do szpitala,a ty to wlasnie zrobilas!Ja mam miec cesarke polowa lutego a juz 2 tyg wczesniej maja mnie polozyc czyli poczatek lutego.Ginka obawia sie ze moja macica moze chciec rodzic wczesniej wiec beda mnie trzymac na oddziale do 38tc i dlatego ten spis rzeczy byl mi potrzebny,zwlaszcza ze maz sie dopytywal zeby potem nie miec problemu co mi dowozic.
Co do listy prezentow to smialam sie w glos ja czytajac bo wyobrazilam sobie jak moja rodzinka i znajomi ciebie pytaja co kupic dla dzidzi i zamiast mojego stekania slysza konkrety. Ja o 3/4 tych rzeczy nie myslalam wogole jeszcze.Mamy male mieszkanie (ale ladne po remoncie ) tylko 42 m2 i ja mysle ze wogole czesc rzeczy bedzie niemozliwa do przechowywania bo zagracilabym kazdy kat a jestem minimalistka i celowo mamy tak urzadzone by bylo malo mebli!Lista prezentow bardzo sie sprawdzila na slubie,umiescilismy ja w internecie i kazdy wybieral co chcial o ile nie dawal kaski,wiec wiem ze to przydatne.U nas jakosc wyprawki zalezec bedzie od portfelow ofiarodawcow-z tego co wiem narazie to raczej skromne drobiazgi,tylko moj chrzestny chce zaszalec i nie wiem co dla niego wymyslec

 

[modroklejka]

zalezy jak bardzo chce zaszalec....mnie strasznie kusiły i nadal kusza takie multifunkcyjne lezaczki z masa bajerów np fisher price- ale sa drogie-ok 250-300 zł...

 

[Laila06]

mnie też kusi wszystko i dlatego co miesiac kupujemy coś nowego ..ciuszki systematycznie w tym miesiącu pościel i łóżeczko z takich wiekszych wydatków grudzień sobie odpuszczamy z uwagi na inne wydatki a w styczniu dokupimy wanienke i dekoracje do pokoiku i moze wózek.
na luty zostawiamy sobie środki pielęgnacji i reszte garderoby bo dzidzia zawsze moze wczesnie nas zaskoczyć

 

[maniulka]

Kobitki ale wy zorganizowane normalnie szok Ja to podchodzę do tego wszystkiego zupełnie inaczej może dlatego że to druga dzidzia ale tak naprawdę w pierwszej ciąży ciuszki zaczęłam kupować po 25 tygodniu,łóżeczko wanienka pościele i resztę kupiłam jak już mały był na świecie a wózek jak już mieliśmy go w domu zanim wyszliśmy na pierwszy spacerek,Teraz zakupy planuje po świętach jak mąż będzie w Polsce bo nie chcę później sama zostać z dużymi zakupami i targaniem ich no i ta radość wspólnego wybierania :-)
Co do prezentów świątecznych to też jakoś tak dziwnie dla jeszcze nie narodzonego wybierać

 

[modroklejka]

hehe...z tymi prezentami to jest tak ze mnie rodzinka pyta co ja chce dla siebie a ze nie mam za bardzo potrzeb własnych to podpowiadam co by mi sie dla malucha przydało-wszyscy sa z tego zadowoleni a ja tym bardziej

 

[maniulka]

faktycznie przypomniało mi się jak szwagierka była w ciąży to też dostała prezent dla siebie ale tak uniwersalnie dla dziecka od rodzinki fajne to takie miłe ja tam mogę same prezenty zbierać czy to dla mnie czy dla Martynki:-):-):-)

 

[Laila06]

my wózeczek możemy kupić droższy bo dołożą się rodzice