reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek zakupowy + wózki + wyprawka i torba

reklama
fajne nosidło, dobrze ze można nosic i przodem i tyłem bo mój Szymon to przodem do mnie NIET!!! widocznie matka mu sie nie podoba :-D

my narazie radzimy sobie bez nosidla...ciekawe jak długo???
 
ATsonia tak naprawde bez wielu rzeczy mozna sie obejsc.
Czasami ludzie sami sobie nakrecaja spirale zakupow,dlatego osobiscie staram sie byc odporna i kupowac tylko to co naprawde moze sie przydac,zreszta mam za male mieszkanie by cale zagracic rzeczami dla dziecka a i portfel niezasobny wiec trzeba wybierac co warto a co nie.
zmykam na ten upal na spacer:baffled:
 
Sara27- a nie boisz Juli zabierac na ten upał, jest południe....ja się nie ruszam z domu do 16....Szymo śpi o 8.30 :szok: nawet nie drgnie, lezy w samym papmersie, okna wszędzie pootwierane, tylko nóżki mu przykryłam flanelką...ale skubany, nawet się nie ruszy....ta pogoda to jakaś dziwna, najpier zimni i deszcz a potem nagle upal, a nie mogłoby być słoneczko i np. 25 stopni- to by było w sam raz :-D
 
U mnie w mieszkaniu jest chłodniutko w porównaniu z tym co mam na ogródku. Ada zasęła około 10 tej (znów sama w łóżeczku :-) ) i śpi jeszcze. Potem ją nakarmię i przebiorę w bodziaka i może się przespacerujemy (pies!!), nasmaruje kremem, wezme parasolkę i gondolę.
 
My byłyśmy rano na godzinnym spacerku, jak jeszcze nie było tak gorąco.
Wróce jeszcze do tematu nosidełka, bo ja niestety musiałam kupić porządne dlatego, ze moja Zośka przechodziła bunt wózkowy i spacery stały sie koszmarem. Czesto małą tachałam na jednym ręku, a wózek prowadziłam drugą, więc zaczęłam szukać czegoś do noszenia, i tafiłam na warsztaty chustowe, tam tez dowiedziałam się jak i w czym nosić dzieci bo wcześniej nie miałam pojęcia. Chusta jest nie dla mnie, chyba nie mam cierpliwości, więc wybrałam nosidełko ergonomiczne. Zosi tez się podoba wystarczy, że ją włożę do nosidła, pochodzę 5 minut i mała juz smacznie śpi.
Myślę, ze na krótkie spacery to takie zwykłe nosidełko też będzie ok, ale u nas odkąd mamy bondolino to wózek stał w piwnicy i sie kurzył. Chociaż wczoraj wlożylismy małą do spacerówki na płasko i o dziwo nawet jej się podobało :-) może znów spacery z wózkiem staną się dla nas przyjemnością
 
reklama
Do góry