reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek zakupowy + wózki + wyprawka i torba

reklama
A ja dzisiaj po raz pierwszy wsadzilam mala do spacerowki:tak: I chyba jej sie podobalo bo nawet nie plakala a tak to zawsze (prawie) ryk ale zobaczymy jeszcze w kolejnych dniach
My mamy Quinny buzz 4 spacerowka sie nie rozklada ale ma 3 pozycje jak malutka jest przodem do mnie i 2 pozycje jak tylem do mnie:-) Pozatym wlasnie dlatego probuje ze spacerowka zeby Amelka nie lezala calkowicie na plasko bo tak sie tylko denerwuje ze ic nie widzi a w spacerowce jest tak ulozona troszke kubelkowato (glowka i nozki troszke wyzej) i widzi wszystko wysmienicie:-D
 
My też juz od tygodnia kursujemy w spacerówce i tez Szymon jest przyzwyczajony do spania, ale nasza spacerówka rozkłada się zupełnie na płasko-więc z tym nie ma problemu-kładzie sie i śpi.

Ale też nie do końca jestem z niej zadowolona bo:
1. mogę jeżdzić tylko z dzieckiem ustawionym przodem do kierunku jazdy-lipa wolałabym go miec jedank na oku jeszcze przez pewien czas
2. Nie da rady jej złożyć jedną ręką, więc ostatnio prosiłam sąsiada żeby potrzymała małego-:-D był sparalizowany strachem :-D
3. przez spacerówkę zrobilo się mniej miejsca w koszyku...

ATsonia - my tez mamy x-landera i przenosimy sie do spacerówki od lipca bo mala juz tez nie chce lezec. Wydawalo mi sie ze wozek jest ok ale widze ze jednak nie do konca:baffled: Powidz mi czy spacerowka moze byc na pol lezaco czy tylko ma opcje zupelnie na plasko i na siedzaco??? Nie pamietam teraz i nie wiem czy juz ja wyciagac z walizy czy jeszcze nie:-)
 
My nie mamy firmowego wózka- polski "driver";-) ,ale jesteśmy zadowoleni, fajnie się prowadzi, gondola jest spora i chyba wygodna- Mała nie protestuje:-)
Do spacerówki jeszcze poczekamy, moja kruszynka ma jeszcze duuużo miejsca w gondolce. Zdjęcie poglądowe poniżej
A z zakupów jeszcze, to przyszedł nam dziś leżaczek. Lenka jest zachwycona;-) również wstawiłam fotkę.
 

Załączniki

  • 01.jpg
    01.jpg
    27,1 KB · Wyświetleń: 26
  • 670585873.jpg
    670585873.jpg
    33 KB · Wyświetleń: 24
  • 658315100.jpg
    658315100.jpg
    31,1 KB · Wyświetleń: 28
Nik_a - czadowy leżaczek!

Napiszcie dziewczyny,. czy macie książkę Zawitkowskiego "Co nieco o rozwoju dziecka"? Czy jesteście zadowolone z zakupu? Czy jest sens kupić ją teraz, gdy Młoda ma 3 miesiące?
 
Miotlica-nie ma sensu,popieram.W ciazy z checia czytalam te ksiazke,w pierwszych 2 m-cach zycia Juli tez ale przejrzalam punkt widzenia zawitkowskiego co do rozwoju dziecka:
- nie krepowac jego ruchow
- czesto zmieniac pozycje trzymania,noszenia,przebywania w ciagu dnia
- do niczego nie zmuszac jesli nie zrobi tego samo (np mowie o siadaniu)
- chodziki sa ble,lezaczek max 2h dziennie
- chusta jest OK
- pokazywac maluchowi swiat co go stymuluje kazdy sposob-zarowno psychiczny jak i ruchowy

To jest to co ten autor ma na mysli piszac swoj poradnik:tak:
Plyta z filmikiem jak dla mnie niezbyt-za dlugo wszystko tlumaczy (najlepsza jest zmiana pieluchu-OMG to trwa chyba ze 30 min),czlowiek wiele rzeczy robi intuicyjnie.
Ksiazka fajna w ciazy i na pierwsze tygodnie zycia dziecka,na 3 m-c nie.
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi co do tej książki - Sara - fajne streszczenie mi zapodałaś, rzeczywiście mam teraz pojęcie o czym ta książka.:tak:
 
Miotlica-nie ma sensu,popieram.W ciazy z checia czytalam te ksiazke,w pierwszych 2 m-cach zycia Juli tez ale przejrzalam punkt widzenia zawitkowskiego co do rozwoju dziecka:
- nie krepowac jego ruchow
- czesto zmieniac pozycje trzymania,noszenia,przebywania w ciagu dnia
- do niczego nie zmuszac jesli nie zrobi tego samo (np mowie o siadaniu)
- chodziki sa ble,lezaczek max 2h dziennie
- chusta jest OK
- pokazywac maluchowi swiat co go stymuluje kazdy sposob-zarowno psychiczny jak i ruchowy

To jest to co ten autor ma na mysli piszac swoj poradnik:tak:
Plyta z filmikiem jak dla mnie niezbyt-za dlugo wszystko tlumaczy (najlepsza jest zmiana pieluchu-OMG to trwa chyba ze 30 min),czlowiek wiele rzeczy robi intuicyjnie.
Ksiazka fajna w ciazy i na pierwsze tygodnie zycia dziecka,na 3 m-c nie.

zgadzam się w całej rozciągłości...:-D dodam jeszcze:
rób wszystko zawsze na jednej a potem na drugej stronie (np odbijanie na jednym i na drugim ramieniu)...a płyta jest straszna. usnęłam przy niej chyba z 50 razy. na ciąże ok terazjuż do niczego. ładnie na półce wygląda. Miotlica jak masz ochotę ją przejrzec to moge ci np pożyczyć i wysłac ci pocztą. jak ja ogarniesz to mi odeślesz, albo nie...

Nika ja tez mam taki leżaczek ale bez zabawek - dostalismy w spadku. małej do tej pory się noe podobał bo wymusza pozycje bardziej siedzącą. ale eraz widzę że siedzi coraz dłużej ale i tak woli moje ręce... mam nadzieję że się przekona;-)
 
reklama
Do góry