reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek zakupowy + wózki + wyprawka i torba

Oj, ja też gazety i czasopisma wyrzucam z raz na dwa tygodnie, jak już się sterta uzbiera. Czasem tylko z jakichś czasopism przepisy wycinam :tak:
 
reklama
Ja do wyrzucania jestem pierwsza.Moja mama odwrotnie-lubi chomikowac.A ja nie lubie po prostu balaganu,wole otwarta czysta i niezagracona ani nie upstrzona nadmiarem gratow przestrzen.Jak cos stare lub zniszczone i nie do odratowania,albo ciuch za maly albo przedmioty ktore nie sa uzyteczne-zaraz do kosza.
 
Ja raczej myślałam, że te co mam opchnę i kupie tamto. U mnie nadal teren budowy (deweloper buduje nowy blok, a i droga jeszcze nie zrobiona, nie wiem ile to potrwa) i takie pompowane przednie kółko mogłoby sie lepiiej sprawdzić w moim przypadku.
 
Myśmy dzisiaj złożyli komodę dla małej ;-) co prawda jak na razie miałam zrobione dwie szuflady w naszej komodzie dla dzidzi ale już mam wszystko przeniesione ;-) he he a tamte dwie zostały wolne i nawet nie mam pomysłu co w nie wpakować :-D:-D jutro pobawię się w układanie wszystkiego raczej rozmiarowo ;-) bo na razie mam podzielone na kategorie śpioszki, pajacyki, body, kaftaniki itd. ;-) kącik dla dzidzi prawie gotowy :tak: :happy: zostało tylko jeszcze parę szczegółów :-)
 
Agusia to moze oddasz mi te dwie szuflady:-D bo mi brakuje miejsca ;-):laugh2:
A co do zbierania roznych rzeczy.. to u mnie jest tak ze uzbiera mi sie troche tego ale pozniej i tak wyrzuce je do smieci:-p
Jedynie czego mi zawsze szkoda wyrzucic to ciuchy:tak: zawsze mowie ze "a moze kiedys jeszcze ubiore":-D:-D:-D hehe
 
Moje maleństwo jeszcze półkę w szafie mam wolną :-D he he ostatnio robiłam takie generalne porządki w moich ubraniach i zostawiłam tylko takie rzeczy które wiem że będę nosić (po ciąży :-p) a większość wywaliłam do garderoby :-p chyba je spakuję i oddam na jakąś akcje czy coś takiego, pewnie nigdy ich nie założę a mogą się przydać komuś innemu ;-).
 
Ja kilka lat temu kupowałam każdy numer "dziewczyny" i "twista" :-D i to jest chyba jedyna rzecz której nie wywaliłam, i nadal mam każdy numer tego czasopisma, a przyznam że kupowałam te gazety chyba przez 5 lat :-D teraz ładnie w kartonie są. A jak mój mąż się śmieje że wywiezie je raz na makulaturę to ja na niego patrzę takim wzrokiem jakbym chciała go zabić :-D:-D ;-)...
 
reklama
to ja wam powiem jak zapakowałam moje kwiatki zeby sie nie kurzyły...z zareczynowych roz poobcinałam łebki-jak juz wyschły i włozyłam do pudełka zawiniete w pergamin...i tak sobie leza, a moj bukiet sluby to była taka kuleczka z frezji i storczyków...a poniewaz to sa miekkie i dosc wodniste kwiaty okazało sie ze trudno sie je suszy-i w kwiaciarni podpowiedzieli mi ze trzeba kupic taki proszek-chyba borax sie nazywa, wsypac do worka foliowego, włozyc kwiaty i zawiazac, po tygodniu były suche jak wióry...i teraz tez w pregaminie leza z reszta pamiatek slubnych-miedzy innymi z moja druga suknia której nie ubrałam:-)
 
Do góry