Czy macie juz wybrane wozki dla naszych maluszkow?-no wreszcie mamy!
Zakupiony wczoraj,chyba jako ostatni na forum marcwek
Jest to wozeczek 2 funkcyjny Kiddy2, oczywiscie z wkladem/torba-nosidlem czyli taki jaki kiedys planowalam kupic i za jaki kiedys dostalam tu na forum zj*bke (?)
Co mi się w nim podoba:
- miesci nam się w bagażniku samochodu bez zdejmowania kol mimo butli z gazem
- wazy 13 kg, Sa lżejsze ale nie jest zle. Jestem świeżo po cc a dalam rade go podnieść.nastepne dźwiganie za miesiąc,jak już się rana zagoi
J
- wersja wozka głębokiego jest dosc dluga wiec starczy do min. 7/8 m-ca zycia dzidzi
- siedzisko w wersji spacerowej jest dosc głębokie choc jak szkrab będzie miał 2 latka i tak wymienimy na lzejsza spacerowke,może nawet na parasolke.
- wozek lelko się prowadzi
- dobra amortyzacja na paski pozwala na bujanie wozkiem gora-dol ale i na boki
- przekladana raczka-dzidzia w spacerowce może siedzieć przodem i tylem do mamy
J i to mi się bardzo podoba
- regulowana wysokość raczki
- spacerowka oczywiście ma pozycje lezaca i pollezaca ale to ma każdy wozek
- kola sa piankowe a nie pompowane (nie chciałam rowerowych kol), choc moglyby być mniejsze przy tej amortyzacji
- oczywiście w wyposażeniu folia przeciwdeszczowa, spiwor na nozki do spacerowki i wersji głębokiej, a moskitiere i parasolke można dokupic oczywiście w wersji kolorystycznej wozka
- gwarancja 2 lata a serwis w miejscu zakupu czyli prawie pod moim blokiem
J
- torba i kosz na zakupy-tez ma każdy wozek ale wygodna sprawa
- oczywiście znak bezpieczeństwa „B”
- wozeczek latwo się sklada i rozklada
- hamulec na kazde kolo, latwo chodza
- tkanina gondoli nie jest wodoodporna (po to jest folia przeciwdeszczowa),a wiec oddychajaca i przewiewna
- sztywne dno torby/wkładu – nosidełka co jest zdrowe dla kręgosłupa
- oczywiście 5 punktowe pasy bezpieczeństwa,ale to norma
- cicho skladana, przewiewna budka
- regulowany podnozek w wersji spacerowej
- oczywiście nadstawka na picie/jedzonko/zabawki w wersji spacerowej
- naprawde dobra cena wozka i klienci którzy tez brali ten sam wozek co my tylko niebieski a sadzac po aucie na biednych nie wygladali
Wady:
- Moglby być lżejszy, nie mamy windy i 13 kg + dziecko to nie lada ciezar do dźwigania dla mnie
- Kola moglyby być mniejsze. Bardzo nie chciałam dużych kol ale to sa najmniejsze jakie ten wozek oferuje. Za doplata 90 zl można było kupic kola pompowane ale tamte to już masakra-jak w rowerze. Amortyzacja jest na tyle dobra ze takie duze kola nie sa potrzebne, zwłaszcza na moje warunki miejskie a nie wertepy.
- nie jest trójkołowy, nie ma skretnych ani podwojnych kol i nie jest az takim masywnym czołgiem,bo takiego nie chcieliśmy.
Mówiłam kiedys ze fotki wozka będą z dzieckiem w srodku,ale ona tak slodko teraz spi…
Dziecko spi = mama ma czas na forum