reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek zakupowy + wózki + wyprawka i torba

Kitki, u nas z tesciami jest podobnie, bo nie wiem czy zauważyłaś ale mojej poprzedniej wypowiedzi nic nie bylo o tesciach!!!
jestem w 7 miesiacu a moja tesciowa nawet do mnie nie zadzwonila i nie zapytala jak ja sie czuje? nie mowiac juz o tym ze nie dotykala brzucha, nie głaskała....ale juz sie z tym pogodzilam, pewnie ze boli...ale WALIĆ TO!!!! mysle sobie tylko ze mojemu mezowi jest przykro...no ale co ja na to poradze...piszac ze rodzina nam pomaga mialam na mysli głownie rodzinek "ze swojej strony "

moi teściowie pytają o moje zdrowie, nie mogę powiedzieć że nie - mimo że to już drugie wnuczątko z naszej strony... ale nie wyobrażam sobie, żeby mieli mnie głaskać po brzuchu... to mogę tylko ja i mój mąż, ewentualnie mój brat albo rodzice, ale to jak zapytają - bardzo mnie drażni jak ktoś próbuje dotykać brzucha "bez pytania" - to w końcu jest moja część ciała a nie jakiś osobny twór z dzieckiem w środku :sorry2:

chociaż mówiąc szczerze zdenerwowała mnie powtarzaniem tego że ja jeszcze nie urodziłam i nie wiadomo czy urodzę :baffled:
o rany... jak można coś takiego powiedzieć... :confused:
 
reklama
Kitki, my kupilismy gondole zielona a spacerówke grafitową, bo taka była promocja i wyniosło nas to 1100zl

facet przekonał nas, ze przeciez kolor nie ma az tak wielkiego znaczenia i rzeczywiscie miał racje a za zaoszczedzone 400 zł kupimy fotelik :tak:
 
A wracając do kolorów, to mi tez sie podobal czerwony ale mąż chcial bardzo zielony, bo powiedzial ze to taki "chlopski" kolor i w sumie dobrze wyszło, bo widzieliśmy x-landera czerwonego i niebieskiego na miescie i....tak średnio w świetle dziennym wyglądaly te wozki, zielony jest taki żywy i wesoły kolor...ale oczywioscie to kwesia gustu!!!
 
Dziewczyny piszecie o tych bazach do fotelików. A ja ciemna masa jestem i w ogóle nie wiem o co chodzi. Po co jest taka baza. Czy konieczna, fotelik zapięty na pasy to za mało? I piszecie o jakichś 2 rodzajach baz .... o co z nimi biega jaka jest różnica. Mogę poprosić o jakieś łopatologiczne wyjaśnienie :-)
 
Ewelcia86 śliczny wózek ;-) i czerwony moim zdaniem pasuje dla chłopczyka :-). Fotelik też bardzo fajny. Ja już bym chciała kupić łóżeczko, i chyba po nowym po Nowym Roku od razu kupię. Prawie każda z Was ma już albo łóżeczko albo wózek a ja jeszcze nic. No tylko wózek wybrany ;-).
 
Dziewczyny piszecie o tych bazach do fotelików. A ja ciemna masa jestem i w ogóle nie wiem o co chodzi. Po co jest taka baza. Czy konieczna, fotelik zapięty na pasy to za mało? I piszecie o jakichś 2 rodzajach baz .... o co z nimi biega jaka jest różnica. Mogę poprosić o jakieś łopatologiczne wyjaśnienie :-)

Magdalenka,
Bazy o których ja pisałam dot fotelików maxi cosi. Baza easy base, to baza, którą wpina się fotelik, jest przeznaczona do samochodów z mocowaniem IsoFix.
Baza Isobase , to taka baza, w którą wpisan się fotelik i jest przeznaczona do samochodów z wmontowanym systemem Isofix (uwaga nie każdy samochodów to ma)
Fotelik zamontowany w bazie z isofixem jest bezpieczniejszy.
 
AtSonia moja tesciowa nie dotknela mojego brzucha ani w pierwszej ani w drugiej ciazy,czuje do niej niesmak bo wypomniala mi wszystkie ciuszki jakie dala Vanessie gdy ta miala roczek:szok:.Zero komentarza..po ki grzyb taka baba ma mnie dotykac:baffled:.
Brzuszka ostatnio na ulicy dotknal kolega mojego meza...poczulam sie z tym zle:confused:,tak jakby conajmniej mnie za pupe zalapal..nie wiem ..gdy dotknie moja mama czy maz ...czy kolezanka to tak sie nie czuje...ale tego kolege meza widzialam drugi raz w zyciu:-Di glosno krzyczal ze ma dwie corki wiec bardzo by pragnal syna:-D wiec jak sie urodzi podobny do niego tzn ze to jego:-D:-D:-D-zabawny gosc.
Ja Vanessie kupowalam wszystko nowe,a teraz stwierdzilam ze to szkoda pieniedzy,wiec teraz jets pol na pol.Musze sie wybrac wlasnie popatrzec u nas w charity shops typu little heaven tam sa podobno sliczne ciuszki dla bobaskow:-):-):-).Smaka mi narobilyscie na te ubranka,a swoja droga jak cos na ebayu wypatrze to tez kupuje.
 
reklama
hej, hej Dziewuszki, dostaliśmy fotelik dla Małego!!!
uzywany po mojej siostrzenicy, ale ona mało jezdzila wiec jest jak nowy, nawet opakowanie mial oryginalne, ciesze sie bo w kieszenie zostanie pare stowek i bedzie mozna w cos innego zainwestowac :)
 
Do góry