reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wątek PORODOWY :)

malenko,byłaś naprawdę bardzo dzielna...ja chyba nie dałabym rady,choć w sumie mój poród trwał ponad 7godz.i szybko ten czas jakoś leciał,a dziś nawet nie pamiętam bólu:-)
 
reklama
a ja mam całkiem fajne wspomnienia z porodówki termin miałam na 03.10 a urodziłam 29.10 godz 14:15
przyjełam się do szpitala 27.10 poleżałam dzień na patologii potem uwzięłam się że chce prowokacje więc lekarz prowadżący porobił mi wszystkie konieczne badania i o 12:00 podłączyli mi kroplówke dostałam skurcze ale ujście sie nie chciało otworzyć wziełam szybki pryusznic i omały włos rodziła bym na korytarzu dobrze ze mąż był pozbierał mnie przyleciała położna i niecałe 5 min Karolcia była na świecie. Lekarz niezdążył przyszedł po fakcie popatrzył i poszedł nie było szycia pęknięcia ani nic na szczęście. teraz jesteśmy w domku zdrowe i szczęśliwe.
Zobacz załącznik 121362
 
To mamy podobną historię Kasiu, bo ja też z patologii już do domu nie wróciłam i po kroplówce w godzinę Bartek się uwinął i też o mały włos nie urodził się pod prysznicem :baffled:
 
MALENA dla Izuni warto było pocierpieć
KASIA ekspres!
EVELAJNA mój M. przysypiał na pufie jak miałam skurcze i krzyczałam, a on chrapał :-D:-D:-D
 
no właśnie śmiali się ze mnie na porodówce że matka polka jestem. Ale mężowi to jestem dozgonnie wdzieczna pierwsze odebrał i całą noc się ze mna męczył zato drugie nie dało nam popalić.
dziewczynki dzidziuś wszystkie bóle wynagradza
 
reklama
a no to tak było z miesiączki wyszło ze mam termin na 03.10.
potem z ruchów że na 23.10
no i tak by się zgadzało bo tak miałam pierwsze bóle które mi się raz nasilały a raz ustępowały no ale lekarz mnie zbadał i powiedział ze to tylko przepowiadające i moge jeszcze pochodzić w ciąży no i tak chodziłam az doi 29.10 bo w końcu chyba lekarz się już bał bo zgodził się wreszcie na podłączenie kroplówki i w końcu urodziłam:-)
 
Do góry