reklama
magdziunia
Październikowa Mama'08
Wiolu dzielna dziewczyna z Ciebie.
To prawda - później nic się nie liczy tylko maluszek.
Zapomina się o bólu i przypływa taka anielska cierpliwość i bezgraniczna miłość.
To prawda - później nic się nie liczy tylko maluszek.
Zapomina się o bólu i przypływa taka anielska cierpliwość i bezgraniczna miłość.
Antuanet24
Październikowe mamy'08
Wiolu każdy poród jest wyjątkowym przeżyciem dla każdej kobiety.:-) Świetny opis, aż łezki mi poleciały. Krótko opisane ale konkretnie. No i najważniejsze że masz już swojego szkrabika.Gratuluję jeszcze raz.:-)
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
Teraz czekamy na opis PATRYCJI a pozniej GOSI :-)
opisze moj porod no i pobyt w szpitalu, tak wiec w piatek zrobili mi prube na oksytocyne, lekko zareagowałam, ale zaraz przeszło, w sobote załozyli mi cewnik majtało mi sie miedzy nogamiczułam sie jak facet, po15h kiedy lekarz juz wołał do zdjecia sam mi wypadłwiec zareagowałam na szczescie, ale potem cały dzien i noc nic wiec w poniedziałek wyladowałam na porodówce o9rano, podłaczyli mi oxytocyne, na ktg skurcze 127-130%a tu zero bolu,mała bardzo wysoko, niechciała wyjsc. O 12 przebili mi pęcherz i wtedy sie zaczeło, bol okropny po oct jest mocniejszy niz normalnie, a u mnie nadal 3cm i nic sie nierusza, godziny mijają, poszłam pod prysznic, to było zbawienietak mi pomogl masaz cieplej wody, wchodzilam na pilke, skakałam zeby bylo szybciej, kiedy usłyszałam zbawienne 4 cm to sie ucieszyłam bo to oznaczało znieczulenie dostałam dolargan no i padłam zasypiałam i budzilam sie tylko na skurcze zeby oddychac, bole te same ale juz niewydawały mi sie takie straszne, czulam sie jak nachlana, gdy zawroty głowy mineły znowu skakalam na piłce ale zasypiałam na niej, dalej niepamietam co sie działo, pamietam ze obudziłam sie na lozku bo lekarz przyszedł i powiedział ze jest 8cm i dadza mi znieczulenie w kregosłup, odrazu sie oknełam, skupiajac sie na oddechu, zaraz poczułam skurcze parte o 18 a o 18.25 moja corunia była ze mną, niesamowite przezycie, dla takie cudu moge jeszcze raz sie pomęczyc, bo to moje najwieksze szczescie, te niesamowite uczucie napływu miłości, niedoopisania. A co bardzo wazne niebyłam nacieta:-):-)2małe pęknięcia na 1 szef i kilka otarc, wszyscy byli zaskoczeni i patrzyli na mnie z podziwem a na obchodzie mi gratulowalize bez naciecia. Tak ze wszystko da sie przezyc, a nagroda wielkaPersonel był niesamowity, tak mi pomagali, byli tak mili, pierwsza klasa:-)i nieczułam sie samotna.
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
EWELA dzielna jestes I fajnie ze personel byl taki pomocny i ze wszystko wszio dobrze wytrzymalas choc lekko nie bylo GRATULUJE JESZCZE RAZ :-)
calineczka1985
Aktywna w BB
Ewela tez mialam oxy i wylam z bolu czekajac na zbawienne znieczulenie, wiec wiem jak to jest.
Podczas tych skurczow mowilam sobie ze nigdy wiecej dzieci, ale masz racje, gdy ujrzalam malenstwo zapomnialam o calym bolu i bylam ogromnie szczesliwa :-)
Podczas tych skurczow mowilam sobie ze nigdy wiecej dzieci, ale masz racje, gdy ujrzalam malenstwo zapomnialam o calym bolu i bylam ogromnie szczesliwa :-)
magdziunia
Październikowa Mama'08
Och Ewela to też przeszłaś swoje, ale teraz już szczęśliwa mamusia.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 46
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 753
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: