reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek kulinarny - nasze przepisy

no dobra dobra
Drożdżowe serduszka
Składniki: 100g margaryny do pieczenia, 250ml mleka, 480g mąki, 7 g suszonych drożdży, 125g cukru, 2 jajka, szczypta soli, cukier puder do dekoracji

Do przesianej mąki dodać drożdże, sól, cukier i całość wymieszać. Margarynę rozpuścić w ciepłym mleku, a następnie przestudzić i wlać do miski z mąką. Dodać jajka. Wszystko wymieszać i wyrabiać ok 5 min, albo mikserem albo ręką. Gdy masa stanie się gładka odstawić na pół godziny w ciepłe miejsce. Po tym czasie ciastro wyłożyć na obsypany mąką blat, jeszcze raz krótko wyrabiać. Rozwałkować je na grubość ok 2 cm. Z ciasta wykrawać serca i przekładać na przełożoną papierem do pieczenia blachę. Odstawić na 20 minut w ciepłe miejsce aby wyrosły. Piec ok 25 minut aż się zrumienią. Ja piekłam w temp 170stopni niecałe 20 min. Po upieczeniu udekorować.
Smacznego ;-)
 
reklama
nooo gdybym nie była 'niedomagająca zdrowotnie' to zaraz bym poleciała do kuchni! Magduśka... jeszcze w tym tygodniu upiekę serduszka - niech no tylko siły wrócą!!!!
i jeszcze ten makaron z bakłażanem..... Anetko!!!! język wpadł mi do gardła - aż żałuję że mam obiad na jutro!
 
Magduska tymi ciasteczkami to mnie zabilas!! ze tez musi byc ze mnie taki antytalent w dziedzinie ciast :zawstydzona/y:
 
A ja pozazdroscilam slodkiego i zrobilam mus truskawkowy :-) Niech moje dziecko nie mysli, ze trafilo na najgorsza matke na swiecie ;-)

2yv5mhd.jpg
 
Matylda, a co to jest to biale? ciastek nie upieke ale cos tam zmiksowac chyba potrafie, mrozone truskawki w domu mam :-) a takim deserkiem to i małzon nie pogardzi :-)
 
Chleb razowy z ziarnami

Głównym i jedynym problemem w wypieku tego chleba jest to, że żeby upiec pierwsze bochenki trzeba dostać od kogoś porcję zakwasu.
Kiedyś próbowałam zrobić zakwas sama ale nie bardzo mi wyszedł.

Składniki
Wsypać do dużego naczynia:
1 szkl. siemienia lnianego,
1/2 szkl otrąb żytnich, 1/2 szkl. otrąb pszennych lub owsianych, 1/2 zarodków pszennych,
1 szkl. ziaren słonecznika
1 szkl. pestek z dyni
(ziaren i otrębów może być mniej lub więcej, wg upodobań)
2 łyżki soli
Wszystko wymieszać łyżką.
Dodać następnie:
0.5 kg mąki żytniej pełnoziarnistej
0.5 kg mąki orkiszowej
0,5 kg mąki pszennej pełnoziarnistej
Wymieszać delikatnie łyżką i dolewać około 6 szkl. zimnej wody (w zależności od stopnia suchości składników czasem wystarczy 5 szkl).
Dodać zakwas i teraz wyrabiać ciasto mikserem z końcówkami do ciasta drożdżowego 10 minut na wysokich obrotach.
Po wyrobieniu ciasta odłożyć porcję- około 1,5 szkl, do wypieku następnej porcji chleba. Zakwas można przechowywać w lodówce do 8-10 dni w zamkniętym pojemniku.
Wyrobione ciasto podzielić na 2 części.
2 foremki keksówki wyłożyć papierem do pieczenia, nałożyć ciasto i wyrównać z wierzchu. Odstawić na min. 8-10 godzin do wyrośnięcia. U mnie zawsze stoi i rośnie całą noc.
Piec około 1,5 godziny w 180 stopniach w piekarniku z termoobiegiem.
Po wyłączeniu piekarnika upieczony chleb może stać w nim do czasu aż wystygnie.
Zimny chleb kroję na kromeczki, porcjuję w woreczki i zamrażam. Zawsze mam pod ręką tylko taką ilość, którą zjadamy w ciągu dnia. Wieczorem wyjmuję nastepny pakiecik z zamrażarki i rano mam znowu porcję świeżego pieczywa.

Moja kumpela robiła zakwas samodzielnie i jej się udał: 2 łyżki mąki razowej żytniej, 2 łyżki mąki pszennej, łyżka ziaren siemienia lnianego, 2 łyżki wody. Odstawiła to w ciepłe miejsce i po 2 dniach urosło. Na tym upiekła pierwszy chleb.
 
reklama
Do góry