reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Absolutnie nie ma mowy o żadnej wojnie ani o niedobrej atmosferze.

Nie uważam, żebym kogolwiek uraziła zastosowaniem olejku kamforowego na katar.


popieram!!!

atmosferę nieciekawą w/g mnie to próbowała wprowadzić azik, może miała zły dzień?? ja tam nie lubię się obrażać i kłócić o takie drobnostki:cool2:
 
reklama
to jak napiszę, że u nas olejek też pomógł to doleję oliwy do ognia ? ;-)

żarty żartami ...
ale na moim olejku jest napisane, że nie stosować u dzieci poniżej 6 lat ... zniechęciło mnie to na tyle skutecznie, że użyłam olejku dwa razy i tylko niewielką drobineczkę, bo dundle z nosa wisiały Maksowi do pasa ... nie chciałam jednak o tym pisać, bo w końcu każda z nas umie czytać i uznałam, że każda pewnie zapozna się z tą informacją i jeśli użyje olejku to na własną odpowiedzialność :dry:

a dziś w Poznaniu wiosna .... a my na narty :-p

acha - olejek Olbas jest super - to znaczy nie leczy moim zdaniem, ale udrażnia nos więc idealnie jest skropić delikatnie okolice łóżeczka i maluszek ma spokojną nockę bo może swobodnie oddychać, dodawałam też go do kąpieli , no i zapach super
 
Osinko - ja też! jeszcze po pracy, o 18 poszłam z Maksem na huśtawkę :-)

Ivka - mam olejek firmy Avena :confused: :confused: :confused: - to już zgłupiałam do reszty - na początku pomyślałam, że nikt nie badał wpływu olejku na małe dzieci dlatego nie mogą wykluczyć ewentualnych niekorzystnych skutków i dlatego to piszą, taki zabieg w stylu napisu "uwaga gorące" na kubeczkach do napojów McDonalda po przegranym procesie o odszkodowanie dla Amerykanki, która oparzyła sobie język i usta napojem:dry:
 
dziewczynki błagammmmmmmmmmmmm zejdźcie już z tego olejku kamforowego ...plissssssssssssssssssssssssssssss :-) :-) :-) :-) Ciesze się że tym co chcą z niego korzystać pomaga...a Ci którzy są przeciwni korzystać z niego nie będą..i niech tak już zostanie... Przepraszam za ton błagalny i upraszam o nieobrażanie się . Z buziakami dla wszystkich Karola
 
żebym nie usłyszała tego w niedzielę w szpitalu może bym się nie upierała...

ale jak pisałam to Wasz wybór, a jezeli negujesz zdanie lekarzy, albo nie chcesz się upewnić, to nosi to namiona bycia od nich madrzejszą...

jeżeli jest środek który działa identycznie a jest w 100% bezpieczny..
a nie jest lekiem doustnym tylko speckjalną maścia dla maluszków od 6 miesiaca - bez kamfory - na bazie naturalnej.

to tak jakbym mówiła brednie... tylko jedna osoba nawet zareagował jakoś tak normalnie i zstanowiła sie nad tym co napisałam, a nie tylko uważała że wie lepiej...

to może głupie, ale przestałam się tutaj czuć dobrze


nie chce mi sie juz tutaj pisać...

zrobiło się tu jakoś tak bardzo dziwnie...

jakies mam takie dziwne uczucie...


jak coś będzie potrzebne piszcie na priw

na razie papa


ani słowa nie napisałam o tym że ktoś mnie tu uraził lub obraził

nie napisałam równiez że sie obraziłam

ktoś tu coś nadpisuje...

ivka - i w żaden sposób nie jest to Twoja wina...

ja lubię pisać to co mysle i czuję - taka jestem

po prostu przestałąm się tu czuć dobrze...

a takie głupie uwagi ivka - bo to było głupie że uraziłaś mnie używając olejek - no prosze Cię...

to Wasz wybór co stosujecie do swojego dziecka, tylko jeżeli ktoś mówi Wam (nie po to by nie wiem co...) że kamfory nie powinno się używać, to chyba warto się nad tym zastanowić, a nie mysleć że nauczam jak w szkole...

a nauczyciel - nie ma zawsze racji (to chyba do Osinki - nie jestem pewna kto o tym wspomniał) - przynajmniej ja tak uważam i mam nadzieję ża tak mi pozostanie

a czy ja mam rację - nie wiem opieram się na tym co pisza na ulotkach i co mówia lekarze - ja nie jestem sppecjalistą i nie staram się być madrzejsza od innych...

i jeszcze raz napiszę - jeżeli sa środki bezpieczne dla maluszków i działające to chyba warto było o tym na forum wspomnieć...


a niezdrowa atmosfera Osinko...

ja tylko powiedziałam że sie tu źle czuję - i jak widać miałam powody by tak czuć...

bo jezeli zwracając uwagę na szkodliwość leku wprowadzam kiepską atmosferę - to chyba musze odpocząć...
 
karolkaz:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

uwaga - zmieniam temat:laugh2:


poszłam dziś do piwnicy po ogórki kiszone i okazało się, że jakiś skunks nam się do niej włamał - nie wiem czy coś zwinął, w sumie to stoją tam moje przetwory i masa kartonów po zabawkach Agatki, ale bałaganu narobił co nie miara, zła byłam jak diabli:wściekła/y:
 
reklama
karolkaz:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

uwaga - zmieniam temat:laugh2:


poszłam dziś do piwnicy po ogórki kiszone i okazało się, że jakiś skunks nam się do niej włamał - nie wiem czy coś zwinął, w sumie to stoją tam moje przetwory i masa kartonów po zabawkach Agatki, ale bałaganu narobił co nie miara, zła byłam jak diabli:wściekła/y:

ale ogórki ocalały ???

czyżbyś chciała nakarmić nimi Agatkę ;-)
 
Do góry