reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

reklama
felqua super ,że już po i że Jasio się zbytnio nie stresował ;)

jeśli chodzi o lotka , to raz udało mi się trafić czwórkę ale wygrana by6ła tak "wielka", że nawet nie pamiętam ile to było ;D
 
felqua pisze:
Ahhh i w koncu kupilismy samochod-tzn maz kupil ta na Wegrzech, bo my z malym jestesmy w Polsce- mial kupic maly samochod o malej pojemnosci-kupil seata cordobe-hm...
Ja mam kcordobe i ciesze sie mało pali około 5-6 l ropy na 100 na trasie mniej. i wygodny - bez problemu wózek sie zmieści :):)
 
Felqua - brawo dla dzielnego Jaśka :) A Cordoba to niezły wybór. Przy małym dziecku przydaje się większe autko, więc myślę, że mąż dobrą decyzję podjął.
 
magdalenaB pisze:
mamooli: ja tez zawsze sie balam o to czy jem cos co nie uczuli przypadkiem bartka. i w rezultacie prawie nnic nie jadlam :( coraz mniej dawalam cyca, wiecej butle... a teraz chyba zaluje troche ze nie karmie piersia...bo bylo to meczace ale mile  ::)

i jeszcze oszczędne! ale karmie już sporadycznie, dziś nad ranem chyba będzie to ostatnie :( też mi trochę smutno (choć jak kończyłam karmić Ole też przed końcem czwartego miesiąca to odetchnęłam z ulgą) przy Maksiu chyba polubiłam karmienie ale nie do tego stopnia żeby robić to za wszelką cenę. Bo u nas skaza białkowa, nie jem nabiału a i tak ciągle cos wychodzi ::) a poza tym coraz trudniej mi karmić bo przeszkadza mi w tym Maksia starsza siostrzyczka a on już jest na tym etapie że potrzebuje spokoju przy jedzeniu, a ona nieraz skacze po mnie... też sie domaga uwagi a że jestem najczęściej sama z dzieciakami ..
z resztą zakladałam że góra pół roku karmie
 
Mamooli, i tak jesteś wielka, że przy dwójce małych dzieci udało Ci się karmić...
azik, Ty również jesteś wielka
Jak Wy dajecie radę z dwoma maluchami...(to pytanie retoryczne ;) )
 
reklama
mamaoli pisze:
dajemy rade bo nie ma innej rady ;D ;D
;D podoba mi sie to ;)
no tak mamy zajmujace sie dwojka dzieci w tak niewielkim odstepstwie wiekowym to duzy wyczyn

feluga no jasiek dzielny chlopak,oczko niech zdrowieje
kets gdzie zes zbladzila jak cie nie bylo? ;)

ja o @ zapomnialam i jak milo bez tego goscia teraz jest
 
Do góry