reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

My będziemy bieć w sumie 2 kawalki z becikowego, na dochodowe niestety się ne łapiemy - niestety nie biorą pod uwagę dochodu wolnego, tylko pełny, a kredyty dwa na karku.
Ale fajnie z tym gminnym becikowym, bo zbieramy na wykończenie mieszkania i może uda się kupić wymarzoną zmywarkę :)
 
reklama
Piotrek mnie dziś rozbawił - poprosiłam go aby kupił mi bułkę maślaną i Danio waniliowe - poszedł do sklepu i po powrocie wręczył mi siatkę ze słowami "Wziąłem kilka rodzajów bo nie wiedziałem , które to maślane" - zaglądam i co widzę...5 różnych bułek sobie leży ale maślanej ni śladu....
 
ale burza była w Katowicach. ściana deszczu. stanęliśy na poboczu, bo nie szło dalej jechać. potem toczyliśmy się 30-40km/h. studzienki powybijały, potoki wody na ulicach.
 
iwosz pisze:
Piotrek mnie dziś rozbawił - poprosiłam go aby kupił mi bułkę maślaną i Danio waniliowe - poszedł do sklepu i po powrocie wręczył mi siatkę ze słowami "Wziąłem kilka rodzajów bo nie wiedziałem , które to maślane" - zaglądam i co widzę...5 różnych bułek sobie leży ale maślanej ni śladu....

to przynajmniej coś przyniósł ;D, mój wysłany po bułki, przychodzi bez jeśli w piekarni nie było okrągłych tylko podłużne ;D ;D ;D
po paru takich akcjach nauczył się i dzwoni ze sklepu z pytaniem co robić?
 
koga rozbawiłaś mnie ;D ;D ;D
kaśka76 to już wiem skąd u mnie błyskawice i grzmoty, tylko deszczyk jakoś do mnie nie dotarł, a "zapowiada" się od 20:30 ;)
 
reklama
tak tak faceci na zakupach ::)
moj brat kiedys odwalil niezly numer z zakupami
widzial ze kisze ogorki i poslalam go po chrzan(chlop 20-letni) i co mi przynosi:taki mazowiecki w sloiczku
popatrzylam z niedowierzeniem wielkim czy to oby moje rodzenstwo 8)
 
Do góry