reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wątek główny

również ślę wszystkie ciepłe myśli dla Asioczka i jej kruszynki.

magda - poopowiadaj jak się czujesz
 
reklama
Asioczek, trzymaj się babko! Trzymam kciuki za szybko powrót do domu.

Zapomniałam Wam napisać, że aqua najprawdopodobniej będzie miała dziewczynkę :tak:\


Magdalena, przyłączam się do prośby kogi, opowiadaj co u Was.
 
no to skoro pytacie to pisze :-p

a wiec rosne sobie i tyje strasznie. juz mi ciezko na 3p. wejsc a to dopiero poczatek 11 tyg. jak tylko przekopiuje zdjecie do komputerka to wam pokaze mieszkanko mojej kinder-niespodzianki ;-) a oprocz tego mdlosci, burza hormonow i takie tam, same wiecie ;-)
bartek juz jest zazdrosny o brzuszek. maz nawet nie moze sie przytulic bo Bartus wybiega z placzem :-( strasznie sie boje co bedzie dalej.

a poza tym nadal pracuje- choc coraz mi ciezej. mam wizyte u lek. zaplanowana na 20 maja wiec zapytam jzu o zwolnienie. myslicie ze moglaby mi dac juz takie do konca ciazy??bo w sumie sie nic nie dzieje, tyle ze mam prace stojaca (6 godzin)
 
magda pewnie, że w takiej sytuacji bierz zwolnienie, nie ma się co męczyc.

Jednak z własnego doświadczenia nie polecam brac jednorazowo dłuższych niż 21dni, bo to prowokuje ZUS do kontroli. Lepiej brac krótkie i częściej.
 
magda, Ty się nie czaj, tylko idź na zwolnienie. U lekarza (jesli się da - uczciwie, jeśli nie - naopowiadaj różnych rzeczy) Ja jestem zdania takiego, że kobieta w ciąży jest nieczęsto :-D i tylko kilka razy w życiu, więc ma o siebie dbac i tyle! A nasze państwo nie zadba o Ciebie, jeśli sama nie zadbasz!

Ja od początku jestem na zwolnieniu i nieraz słyszałam , że przesadzam i panikuję, ale ani chwili nie żałowałam, że wybrała taką opcję, bo Karola dopilnowana, był czas na zabawę, odpoczynek i rzeczy na które pracując nie znalazłabym czasu.
Także, jak mam coś radzić, to - bierz zwolnienie i nawet się nie zastanawiaj!
Tym bardziej, że pieniądze te same będziesz dostawać...

Ale jeśli chodzi o długość zwolnienia: ja dostawałam co miesiąc na miesiąc i nikt mnie nie sprawdzał. Dłuższego nie dostaniesz (chyba), a po rozmowie z ginem wyczujesz, czy jest realna szansa na zwolnienie do końca ciąży (myślę, że teraz lekarze dają L4) i powiesz wtedy w pracy, że już nie wrócisz do końca ciąży i tyle.
W moim przypadku zatrudnili dziewczynę na zastępstwo.

Acha, jeszcze jedno. Jak dowiedziałam się, że znowu zagraża mi przedwczesny poród, podziękowałam sobie, że błam tak wcześnie na zwolnieniu, bo gdybym nie była, to plułabym sobie w brodę, ze jestem nieodpowiedzialna :tak:

Także Madziu - jestem z Tobą. A stojąca praca dobrze nie wpływa na kobietę w ciąży - to moje zdanie :tak:
 
reklama
Do góry