Cześć Lutóweczki:-)
I mnie zaczęła bezsenność męczyć. Dopiero wstałam, bo pół nocy się wierciłam. A teraz zaległości;-)
Nie, że Malwina. Zatkało ją. Nie wiem czemu, ładne imię. Tak mi się wydaje, ale zaczynam mieć wątpliwości...
An
Naprawdę nie wiem, co takiego "zatykającego" w tym imieniu...
Późna już godzina, zasiedziałam się:-) Normalnie zaczyna mnie to wciągać. Ale pora na spanie, jak się położę to mała zawsze fajnie kopie. Wogóle się jakoś w nocy uaktywnia:-)
I proszę nie zlinczujcie mnie za temat z alko, nie chciałam wywoływać kontrowersji. Generalnie uważam, że w tym względzie każda z nas jest normalna i nie dajemy z tym czadu. Ja nawet swoje ostatnie urodziny spędziłam przy soczku, chociaż wszyscy wokół pili za moje zdrówko, więc nie myślcie, że ja tam sobie popijam;-) Wiem, że opinia jest taka, ze większość psychologów nie jest normalna i to psychole, ale raczej chodzi o coś innego;-)
Słodkich snów dla wszystkich:-)
He, he... Przecież nie będziemy się cały czas miziać piórkami po tyłeczkach:-) Czasem dyskusja musi być
Dzien dobryLodoweczki ja mega nie wyspana dzis jestem ajk zawsze a jeszcze sasiad remontuje mieszkanie obok wiec strasznie tlucze mam dosc
Mala dzis w nocy nawet zbytnio nie fikala ale ja jakos nie moge dobrze sie wyspac .
A pode mną mieszka sąsiadka (starsza kobita), która od rana do wieczora ma włączony na maksa telewizor. I zawsze na jakichś wiadomościach, faktach i innym teleexpresie. Potem chodzi toto mądre jak nie wiem co i narzeka, że w tej POlsce źle się dzieje i gdyby nie Ojciec Rydzyk...
A juz zapowiedziala ze przywiezie nam troszke przysmakow - miesko pieczone , ktore uwielbiam - takie babcinej roboty
Kurczę, jak Mama coś przywiezie, to przechowuję to w lodówce, jak skarbv jakiś i sobie wydzielam porcje. Jej wszystko smaczne wychodzi... Jak u Mamy;-)
Teraz to sie moja slynna szwagierka zapowiedziala, mowi ze chce mnie na zywo poogladac zm megabrzucholem! Spuscic ja ze schodow jak juz przyjedzie??
Wypnij na nią brzuch i przypadkiem strąć ją nim ze schodów. Albo zrzucaj "przypadkiem" (też brzuchem) jej szklanki z kawą czy herbatą i proś, żeby posprzątała, bo z tym brzucholem nie możesz się schylać itd.;-);-);-)
No faceci to potrafia!
)
Moj za to dzisiaj rano wstal, stwierdzil ze czyúje sie jak mlody bog i pobiegl szykowac dla nas sniadanko! A bylo to o 7 rano!!
)
Oberwal tyko poduszka, ale tak pieszczotliwie go walnelam, nie zeby mu zaraz zrobic krzywde
)
Nie bij, bo się oduczy robić śniadania do łózka;-)
Ide sie wziac do roboty:-)
Oj tak, święte słowa... W mojej chacie syf... A tu sobota. W każdym porządnym, poznańskim domu to dzień porządków i nie ma prawa pozostać pyłek na pyłku... Ale w sumie...
Dodam jeszcze,z e tesciowa tz sie zapowiedziala i to na POL ROKU, bo przeciez nie dam sobie rady z dziecmi i ona musi pomoc i w ogole miec oko na wszystko, bo jej sie cos wydaje, ze moge zaczac zaniedbywac mojego pierworodnego a do tego to ona juz dopuscic nie moze!!!!
"Kochana" kobitka. Musi miec o mnie dobre zdanie!
TEŚCIOWA??? Na pół roku. Broń się nogami i rękami. Przecież ty wszystko będziesz robić nie tak jak trzeba! Teściowa to ZŁO. Chyba, że tylko na herbatkę:-)
wiecie co tu ostatno wymyslili? .. Ze po normalnym porodzie beda odsylac kobiete do domu juz po 6 godzinach!!!! Tak ma byc juz od 2010 roku!!!
Toczy sie teraz debata czy takie oszczednosci sa madre...
A może niech w ogóle rodzą na polu?? Na pewno wymyślił to jakiś facet.
moja mama to na jakies dwa tygodnie sie zapowiedziala, juz jak sie laski urodza a tesciowa to zaraz po Sylwetrze przyjezdza... i tak do czerwca planuje zostac.. dalismy jej do zrozumienia, ze to moze troche dlugo, bo na wize turystyzna to do 3 miesiecy mozna, ale ona powiedziala, ze jest Unia i jakos sie wybroni, a poza tym to ona przeciez bedzie pomagala
Zadzwoń anonimowo na policję i powiedz, że taka jedna nielegalnie tu przebywa. A przedtem podrzuć jej z 50 paczek papierosów i 50 litrów wódki (to może dostanie dłuższy zakaz przekraczania granicy
)
Dobra, lasencje, uciekam, bo trzeba tu posprzątać. Poza tym jadę do znajomej, bo ma mi coś ważnego do przekazania;-) I chyba się domyślam CO
Jeśli to to, o czym myślę, to dla niej będzie szczęście niesamowite:-):-):-)