reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Kejt nie da sie kombi :-(. Mamy meble, szafy, 2 sofy, 2 lodówki wielkie, moja prawie 190wysokości, mamy masę rzeczy bo juz od dawna mieszkamy na własnym garnuszku, wcześniej osobno i daleko od rodzin. Wiec wszystko co było potrzebne w domu musieliśmy miec swoje. Raczej w 4 godziny sie ledwo wyrobimy czyli w najlepszym razie 200zł za wynajem auta. A kto nam to poznosi zaladuje, rozładuje. Ja nie dam rady pomóc, bo sie nie nadaje do noszenia. Jeju nawet swoich ubrań nie poznosze. trafia mnie ze jestem jak kołek, ze jestem bezuzyteczna. Nienawidze być piątym kołem u wozu a będe.
ryczeć mi sie chce, tylko trzymam fason przy moim. nie rozklejam sie bo zobaczy jak to przezywam i będzie mu jeszcze bardziej smutno.
Anisen twoja rola będzie również bardzo ważna bo będziesz wszystko nadzorować
 
reklama
No i Anisen nosisz Waszą córeczkę cały czas, a mąż by tego nei zrobił. Także nei gadaj głupot ze bezużyteczna jesteś!
 
kochane jesteście cudowne. jakby nie wy to bym sie całkiem rozwaliła, a Wy zawsze potraficie mnie pocieszyć.
zawsze strałam sie dawać sobie sama radę. Trzeba było mnie widziec w wakacje 2008roku jak odsuwałam meble, malowałam sama pokój i okna. sama sobie złozyłam komode i szafki na ksiązki. Nie bałam sie zadnej pracy, a teraz te ograniczenia mnie dobijaja. Mąz mnie pociesza, mówi ze teraz on jest od cięzkiej roboty. Ale ja wiem ze po wypadku lepiej zeby sie nie forsował.
tylko skąd wziąść tych ludzi? paranoja, bezrobocie a nie mozna znaleźć 4 silnych facetów do noszenia mebli.

Napisałam do Najeli, ze wszystkie martwimy sie o Nią i maleństwo, bo nie zagląda dziś do nas. Przesłałam jej od nas moc uścisków i buziaków.
Chciałam tak napisać żeby czuła ze jest dla nas bardzo ważna :-).
jak odpisze to dam znać
 
Ostatnia edycja:
Witajcie Kochane!

Przepraszam, że nie uprzedziłam, ale też wszystko jakoś tak wyszło....

Byłam w pracy i dziś kompletnie nie miałam czasu na to, aby tu choć na sekundkę wpaść...
A jak wróciłam do domu to padłam jak mucha ... teraz po kąpieli trochę odżyłam i miałam plan do Was zaglądnąć, ale Kochana Anisen wysłała mi sms-a więc jak perszing ruszyłam w kierunku laptopa.

U mnie wszystko w porządku! Po prostu zakręcony dzień (głównie przez to co sie ostatnio dzieje w pracy!). Mam nadzieję, że jutro będzie luźniej...

A teraz będę się starała choć troszkę nadrobić to co się tu dzisiaj działo!

Dziewczyny, jesteście kochane! Naprawdę kochane!
Dobra, idę do czytania!



 
Uff... nie mogę sobie pozwalać na taką labę! Dzień nieobecności i tyle stron... Dobrze, że kiedyś nauczyłam się szybko czytać i nawet nawet mi to poszło!
Ale newer!
Mam nadzieję, że nie umknęło mi nic.... jak coś, to przepraszam!

patrycja214 no to gratuluje! Ślicznego małego mężczyzny z przeuroczym imieniem! Gabryś...Gabriel.... cudownie!

shingle co do Kubusia (mam nadzieję, że nie pomyliłam imienia!) to śliczny chłopak, a z tymi paluszkami to z tego co piszesz czystko kosmetyczny zabieg! Najważniejsze , że mały jest zdrowy i cieszy się wszystkim!

Wczoraj w przedszkolu dostali bilety do cyrku - Lolek powiedział że idziemy z Milenką :-p
No popatrz popatrz.... Starszy brat już kocha swoją siostrzyczkę! Jakie to jest słodkie.... !

Gucha90 i jak zakupy wyszły? Pochwal się.... No i przede wszystkim jak dzień spędzony z przyszłym mężem - po tym kryzysie?

Ja to dziewczyny juz chyba musze na dobre oswoic sie z myslą że będę samotną mamąz dwójką dzieciaków przykre ale prawdziwe mój rano dziś zadzwonił ale w zasadzie chyba tylko po to żeby mnie wyprowadzić z równowagi i rozmowa skończyłą sie tym że powiedział że mam go w dupę pocałować i odłozył słuchawkę. Nawet juz płakaćmi się nie chce. Nie chciaąłm Wam wcześniej o tym pisać bo było mi wstyd tylko włąsciwie czego ja mam się wsztydzic, ze staram się jak mogę o dzieci. Trudno może lepiej nam będzie rzeczywiście bez niego.
Kotuś, nie wiem co Ci napisać.... Przede wszystkim nie powinno być Ci wstyd! Z nami to te dziwne emocje możesz sobie schować w buty!
Nie będę doradzać, bo też moje małżeństwo nie jest ideałem....chyba, że na zdjęciach! hehe...
Najważniejsze, abyś była szczęśliwa i abyś tym szczęściem dzieliła się z dziećmi!
No i pamiętaj że nam możesz wszystko powiedzieć! A my też nikogo nie będziemy oceniać...

Losek No wszelki duch Cię nie widział! W końcu jesteś! Najważniejsze, że jest wszysto dobrze no i że maleństwo jest ruchliwe i daje o sobie znać!
Co do pobolewania brzuszka to ja się nie znam, ale zawsze warto to skonsultować z lekarzem!



A propo telefonów to załóżmy może grupę i tam wsadźmy numery naszych telefonów.
No i to by było świetne rozwiązanie! Umieścić wszystkie telefony ale w wątku zamkniętym! Mama Sówka pewnie wie jak to się załatwia..... zapewne ma układy hehe!

Cheja dziewuszki !
Dziś udowodniłam sobie i mamie że dla chcącego nic trudnego !
Mianowicie kupiłam kreacje na wesele
Bluzka : 18 zł(LUMPEX)
Spódnica 19 zł (LUMPEX)
Buty 25 zł (KIERMASZ)
Rajstopy 5 zł
i korale 5 zł ( SKLEP WSZYSTKO PO 5 ZŁ )

:D:D:D

A ciuszki jak marzenie :) zresztą zdjęcia wkleje po weselu :D:D:D
A i za 13 zł sliczny kombinezonika na zime dla maluszka :) To sie potem pochwale fotkami :)
Czekamy na foty! Udowodniłaś, ze dla chcącego nic trudnego! I to za takie pieniądze.... aż żal by było nie kupić!

a ja dopiero dzisiaj odkryłam, że tu sobie piszecie :)))) podłączę się do Was, mogę?:)))

jestem jakaś straszna gapa w tej ciąży, wszystko mi leci z rąk, rozlewam, tłukę, zapominam... ehhh :((((

Witaj wśród nas i czuj się jak u siebie! Życzę Ci spokojnej ciąży!

Laski, udało mi się nadrobić...Ale to była rzeźnia!

Na pewno mi sie to więcej nie powtórzy! Newer!
A teraz zmykam do spania, bo ledwo co już widzę!

P.S. Anisen - jeszcze raz dziękuje za sms-a!
Zresztą wszystkie jesteście niesamowicie kochane!



Do juterka !!!!

 
Słodkich snów Najeli.

ps - ja tak sie wczoraj ucieszyłam jak dostałam Twojego sms-a ze przestałam sie zamartwiac tym co moze być złego. Wielkie dzieki Słoneczko.

znikam spac bo zaczynam nosem podpierać głowę a nie za wygodnie i biurko sie obrudzi. dobrej nocy Lodóweczki
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam dopiero com przebrnełam przez te wszystkie strony co napisałyscie To jutro bede miała mniejsze zaległoosci! :-) Padam na pyszczek chyba przez ten urlop odzwyczaiłam sie od parcy a ateraz juz lece spac bo przed 6 wstaje, na jakies głupie szkolenie mnie wysyłają odezwe sie jak wróce! DOBRANOC!
 
Do góry