reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Dzień dobry dziewczynki :D

Jutro postanowilam zaatakowac mojego lekarza ( a to nie bedzie proste) chce zeby mnie poslal na dodatkowe badania troche mnie pobolewa brzuch - jak mi nie umowi na usg to nie wyjde z gabinetu mam dzien wolny wiec musze to wykorzystac planowane usg 9juz ostatnie przed porodem)mam dopiero 15 pazdziernika
Ostatnie 15 października??? A co później...???
Kochane lodóweczki nawet nie wyobrażacie sobie jak wam zazdroszcze że sobie możecie posiedzieć na BB całymi dniami, ja jestem już strasznie zmęczona pracą i jak wracam do domu to padam na pysk ostatnio to nawet zasypiam nad kompem nadrabiając zaległości na forum, na odpisywanie to juz wogle nie mam sily. Teraz też juz musze lecieć do pracy
Pozdrawiam wszystkie i życzę miłego dzionka, mój tel. też wyślę do Najeli jak wrócę:-)
Mantezowa - zmykaj na zwolnienie!!

Majsii - WOW! Nuda? ALe jaka kreatywna :)
 
reklama
Z obroną musi się udać....
Tyle co ja się nadenerwowała.... ubeczałam.... naklnęłam..... to moje! Więc czas to zakończyć jednym definitywnym spotkaniem w postaci obrony 30.09 . Hehe, a jak nie, to spale im cały Kraków i podpale radiowóz hehe!

Podpal Uczelnię, oszczędź kawałek miasta, a zresztą z pewnością nie będzie takiej konieczności. Trzymam kciuki 30.09.
 
Tak rozstać, dziecko w drodze, a ja będę się rozstawać. Przepraszam ale nie umiem SHINGLE ci inaczej tego opisać, przecież już 2 razy pisałam, że nie chcę postępować tak, jak powinnam, bo dziecko ucierpi prędzej czy pózniej...boże jakie to wszystko trudne dla mnie.Nawet opisanie tej sytuacji! Tak rozstanę się, a za 12 lat usłyszę " mamo dlaczego wtedy myślałaś tylko o swoim szczęściu "? Oczy mnie szczypią, dobranoc wszystkim.

a za kolejne uslyszalabys dobrze ze tak zrobilas, bo przynajmniej ja jako dziecko nie mialam obrazu wiecznie klocacych sie rodzicow, ktorzy talk naprawde nie chcieli ze saoba byc. Wierz mi naogladalam sie na takie dziewczyny ktorych rodzice wlasnie tak zyli. jako 12 latek dziecko teskniloby za ojcem. A Czy ty myslisz ze podswiadomie nie bedzie tesknilo za normalnym domem gdzie rodzice sie kochaja? Doom bez milosci to tez nie miejsce dla dziecka. Jedno bagno. przepraszam cie, ale zgadzam sie z shingle, bo wiem jak to sie konczy. Zapytaj psychologa. Ja lecze sie do tej pory.Czy tak czy tak to i tak jest dysfunkcja. Ale lepiej pokazywac dziecku jak najlepiej wyjsc z takiej sytuacji.Dziecko na poczatku wielu rzeczy nie bedzie rozumialo. A klotnie sprawia ze nie bedzie sie czulo bezpiecznie.A to podstawa dla dziecka ktory polega na rodzicach, bo jest male.

Masz do wyboru rozmowe z nim, i przekonanie go do jakiejsc wspolnej terapii - wtedy byc moze cos zbudujecie, bo moze nie jest zle. Albo rozstanie - ale to wetdy kiedy nie kochasz...

ja wiem kochana jak to jest. Takie dziecko nie bedzie szczesliwe i na dodatek bedzie naucznone tego ze mozna klamac, mozna zyc w zwiazku bez uczucia a co wiecej - trudno bedzie mu sie uczuc nauczyc. A czlowiek bez uczuc chyba najbardziej sie meczy. bo chyba wiez jak dziecko uczy sie tego jak okazywac emocje, uczucia itd....
 
Ostatnia edycja:
a za kolejne uslyszalabys dobrze ze tak zrobilas, bo przynajmniej ja jako dziecko nie mialam obrazu wiecznie klocacych sie rodzicow, ktorzy talk naprawde nie chcieli ze saoba byc. Wierz mi naogladalam sie na takie dziewczyny ktorych rodzice wlasnie tak zyli. jako 12 latek dziecko teskniloby za ojcem. A Czy ty myslisz ze podswiadomie nie bedzie tesknilo za normalnym domem gdzie rodzice sie kochaja? Doom bez milosci to tez nie miejsce dla dziecka. Jedno bagno. przepraszam cie, ale zgadzam sie z shingle, bo wiem jak to sie konczy. Zapytaj psychologa. Ja lecze sie do tej pory.Czy tak czy tak to i tak jest dysfunkcja. Ale lepiej pokazywac dziecku jak najlepiej wyjsc z takiej sytuacji.Dziecko na poczatku wielu rzeczy nie bedzie rozumialo. A klotnie sprawia ze nie bedzie sie czulo bezpiecznie.A to podstawa dla dziecka ktory polega na rodzicach, bo jest male.

Masz do wyboru rozmowe z nim, i przekonanie go do jakiejsc wspolnej terapii - wtedy byc moze cos zbudujecie, bo moze nie jest zle. Albo rozstanie - ale to wetdy kiedy nie kochasz...

ja wiem kochana jak to jest. Takie dziecko nie bedzie szczesliwe i na dodatek bedzie naucznone tego ze mozna klamac, mozna zyc w zwiazku bez uczucia a co wiecej - trudno bedzie mu sie uczuc nauczyc. A czlowiek bez uczuc chyba najbardziej sie meczy. bo chyba wiez jak dziecko uczy sie tego jak okazywac emocje, uczucia itd....

Kataszaone - super napisałaś.... Gucha - nawet jeżeli chcesz spróbować z pełną rodziną - zamieszkajcie razem najpierw - ślub nie jest Wam potrzebny żeby wychowywać dziecko z miłością - jak się to sprawdzi - to się pobierzecie...
 
Hej kochane moje!
Ja już w pracy... Dziś mam zastępstwo, więc będę z Wami cały dzień!

Gucha90 jak dzisiaj samopoczucie? Jak się czujesz po tej nocy?

Anisen ja też mam USG na każdej wizycie.... a dziś 3mam kciuki!

Mama Sówka:) no to miłej wycieczki po Wrocławiu! I przede wszystkim - wszystkiego najlepszego dla Was!

patrycja214 jak nie jak będziemy 3 mać! Maleństwo dziś musi się pokazać! Od razu nam tu zdaj całą relację!

Majsii śliczne te łabądki! Mi siostra takie cudeńka składała na ślub, jako dekorację pod wódkę! Kurcze, narobiła się niesamowicie, a dzieciaczki na weselu rozwaliły to w mak!
Ale podziwiam za cierpliwość! Ja bym padła przy samym składaniu tych trójkącików!

 
Dziewczyny.... bo mi się dzisiaj zaczyna 20 tydzień.... Wy badania USG połówkowe robicie u swoich lekarzy?
Bo mój nie robi....więc chyba umówię się gdzieś, gdzie robią to badanie..... Jak myślicie?
 
Dziendobry Sniezynki:)))))jak samopoczucie....troszke mnie juz nie bylow...wczoraj wpadlam tylko na chwilke ale juz dizsiaj jestem przynajmniej na razie bo mam WEEKEND yay:)))))
 
Najeli- no Usg połówkowe to koniecznie musisz wykonac!!!!!
Najlepiej zebys poszla do jakiegos lekarza sprawdzone z polecenia..zebys miala pewnosc ze zna sie na rzeczy a nie trafila na patafiana!!!!
Moja ginka wykonuje mi usg przy kazdej wizycie ale za usg kasuje mnie tylko w odpowiednich do tego tygodniach (czyli jak robi takie dlugie i dokladne usg)
Wczoraj u niej bylam ale ze nie dysponuje sprzetem 4D zapytalam sie jej czy bedzie miala coś przeciwko jesli połówkowe zrobię na miescie......zupelnie nie protestowala, wrecz zachecala zeby isc do kogos innego bo zawsze to dodatkowa opinia innego niezaleznego lekarza...
takze jutro 4D :)))

Miłego dnia śnieżynki!!!!!!!
dzidzius-spi-oryginalnym-spiworku.gif
 
Ostatnia edycja:
Najeli ja też uważam że powinnaś pójść i zrobić USG połówkowe.
Ja chodzę prywatnie do lekarza który ma i zwykłe USG i 4D, więc w odpowiednim momencie robi mi 4D i to w tej samej cenie co normalna wizyta. Ale ja za wizytę płacę chore pieniądze...
 
reklama
Do góry