reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Ja mam zamiar pójść do państwowego ginka po 9 lipca. Wezmę ze sobą zdjęcie USG i niech mi założy kartę także państwowo, bo za badania nie mam zamiaru płacić :-p W końcu mamy prorodzinne państwo :tak:
 
reklama
witam sie porannie... alez straszna pogoda u nas wieje i pada jesien za oknem:szok:
ja jutro do ginka na 12 ide z M on nie odpuści wizyty z cora w ciązy tez chodzil że mna na kazde usg
 
Witajcie
ja mam dzisiaj pierwszą wizytę i idę sama, chociaż mój M chciał iść ze mną, ale w sumie stwierdziłam, że przy pierwszej wizycie jest to niekonieczne
A pogoda rzeczywiście jak na jesieni, samopoczcie straszne i jakoś mnie boli od rana brzuch, a tu jeszcze tyle godzin pracy przede mną:-(
Jak przebiega taka pierwsza wizyta?:confused: Jakie badanie zrobi od razu, a na jakie mnie skieruje?

Rossa przypomnij, w którym Ty jesteś tygodniu??? Może wstawisz sobie suwaczek to będzie łatwiej zapamiętać:-) wiesz u mnie wizyta wyglądała tak, że mnie ginek nie zbadał tylko zrobił USG zobaczył pęcherzyk i powiedział, że musimy poczekać jakieś 3 tygodnie i następna wizyta czy pojawi się Dzidziuś (ostatnio miałam pusty pęcherzyk), więc nawet nie wysłał mnie na badania, bo pewnie jak coś zrobi to na następnej wizycie:-)
 
Wictoria koniecznie zdaj nam relację z wizyty.

Kurcze ciekawa jestem jak wyglądają Fasolki w 8 tygodniu :-p Mam nadzieję że dostaniecie fotki :tak:
 
Rossa przypomnij, w którym Ty jesteś tygodniu??? Może wstawisz sobie suwaczek to będzie łatwiej zapamiętać:-) wiesz u mnie wizyta wyglądała tak, że mnie ginek nie zbadał tylko zrobił USG zobaczył pęcherzyk i powiedział, że musimy poczekać jakieś 3 tygodnie i następna wizyta czy pojawi się Dzidziuś (ostatnio miałam pusty pęcherzyk), więc nawet nie wysłał mnie na badania, bo pewnie jak coś zrobi to na następnej wizycie:-)

To mamy podobną sytuację. Ja też muszę czekać 3 tygodnie do następnego USG i wtedy karta ciąży i badanka ;-)
 
J afotki mam ale nie mam w domu skanera wiec nie mam jak wkleic tutaj daja bez problemu zdiecia za kazdym razem kiedy robia usg, pozatym tu tez pogoda do bani a tak bym wyszla z Nicol na dwor. Co do wizyt u gin z m o moj maz chodzi ze mna ale niestety nie wychodzi ze mna bo musie sie Nicol zajac tutaj nie mamy nikogo kto by z nia zostal .To tez mnie martwi jak bedzie jak mnie bole porodowe zlapia ale chyba poprosze tesciowa zeby te pare nocy i nas pospala .
 
Witam Was i Wasze dzidziusie. Na początku pragnę pocieszyć wszystkie dziewczyny, które mają za małe dzidzie. Ja mam tak samo, ale wszystko na razie jest ok. Jestem taka szczęśliwa - byłam w poniedziałek u gina (trzeci raz w tej ciąży) i widziałam bijące serduszko. Dzieciątko jest za malutkie, żeby je zmierzyć (aparat usg nie chciał zmierzyć CRL, bo za małe dzieciątko). Ale wracam do piątku; w piątek myślałam że to już koniec (za słabo przyrastała beta - w piątek było to jakieś 7350 - a gin. powiedziała że jak nie będzie 10 tys. to jest źle. Więc nawet do niej dzwoniłam w piątek i mi powiedziała że jej przykro i ona i ja myślałałyśmy że się będziemy umawiać na zabieg... Ale w poniedziałek beta urosła do ponad 15 tysięcy. Ostatecznie gin. uznała, że późno zaszłam w ciążę - czyli nie w połowie cyklu, tylko tak jakby przed następnym okresem, więc i beta i dziecko są małe. Ale się strachu najadłam, nawet w piątek bałam się zaglądać do Was.
 
reklama
Ggosia strasznie Ci współczuję tego koszmarnego okresu, na szczęście wszystko jest cudnie :-D Oby tak dalej.
Rozumiem, że termin Ci się zmieni, Tak ?

Dormark zrób zdjęcie fotki USG i wtedy bez problemu wrzucisz :-) Ja tak zrobiłam i wyszło dobrze ;-)
 
Do góry