Wątek główny

[Najeli]

chory facet to jest tragedia stan podgorączkowy a on umiera

No dokładnie! Gdyby oni mieli nosić pod serduszkiem dziecko, znosić niedogodności związane z ciążą, a póżniej poród i nauka karmienia piersią - na pewno polegli by w pierwszym trymestrze! Ba! Przy pierwszym maratonie rzygania! Hehe...


Kobietki, nie doczekam się opinii Anisen o mieszkaniu, ale obiecuję jutro od rana wszystko poczytać i nadrobić!

Dziś na forum panował spokój, Rechot1sb i Tygrynka coś mało się udzielały... Ja zresztą też, bo w pracy nadrabiałam zaległości, a w domu żarłam i sprzątałam - na przemian!
Jutro nadrobimy, prawda? hehe

Idę spać! Szybkie mycie i nyny....
Kolorowych snów, karaluchy pod poduchy itp Do jutra Lodówki !!

P.S. Mamy konto na NK , więcej informacji na wątku Lodówki 2010.

 

[Gucha90]

Ale i tak mam dalej zły humor z jego powodu...wiecie już się żaliłam. Z pracy odesłałam go do domu...chociaż chciał przyjechać bo napisałam nie miłego smsa...odesłałam dlatego, bo wiem czym zakończyła by się nasza rozmowa...nie mam ani ochoty ani sił na powtórkę z rozrywki, coś nam ostatnio się nie układa...

 

[Julisia]

wczoraj miałam dodać zdjęcia mojego pupila, nie dałam rady chwalę się nim dzisiaj a to moje kochane psisko

 

[Gucha90]

Chyba był kąpany co bo taki puszysty?

 

[Anisen]

Wróciłam z mieszanymi uczuciami. Serio.
mieszkanie jest tanie to plus, ale diabelnie zapuszczone. okna miały być nowe są stare, jedna szyba wybita, meble nam zostawia, ale to są stare rupiecie, nasze są 100 razy lepsze, w dodatku nasze meble sa funkcjonalne a tamte raczej komuna. Zostawia nam starą lodówke, a my mamy 2 w tym jedna roczna. kuchenka malutka, bez stołu i krzeseł, pokój duży taki sobie, obrazy ze ścian musiały by isc do spakowania. przerazają mnie. No i cale mieszkanie do generalnego odczyszczenia i odmalowania nie mówiac o remontach. najgorsza łazienka - wanna domestosa nie widziała chyba od lat. i zapach, , trzeba by to wietrzyć ze 2 dni , mi sie niedobrze zrobiło.
Rany kota ale mama metlik w lepku, okrutny. tutaj bedzie drogo strasznie, głosno tam bede odrobine jak w slamsach. ja sama nie iwem co mam zrobic. chyba sie pobeczę i tyle. mąz wrócił do pracy jeszcze a ja siedze i dumam. musze mu powiedziec jak wróci co i jak, ale jak byłam przedtem za tak teraz zaczynam być przeciw. cholender ja to mam nawalone.

 

[Majsii]

Kolorowych snów, karaluchy pod poduchy itp Do jutra Lodówki !!

Kochana miłych senków i spokojnej nocy :*

Ale i tak mam dalej zły humor z jego powodu...wiecie już się żaliłam. Z pracy odesłałam go do domu...chociaż chciał przyjechać bo napisałam nie miłego smsa...odesłałam dlatego, bo wiem czym zakończyła by się nasza rozmowa...nie mam ani ochoty ani sił na powtórkę z rozrywki, coś nam ostatnio się nie układa...

Słonko hormony w Tobie buzują musicie przez to razem przejść będzie lepiej :-)

wczoraj miałam dodać zdjęcia mojego pupila, nie dałam rady chwalę się nim dzisiaj a to moje kochane psisko

Zobacz załącznik 165565

Zobacz załącznik 165564

SLICZNY !!!!!!!!!

 

[Gucha90]

Wróciłam z mieszanymi uczuciami. Serio.
mieszkanie jest tanie to plus, ale diabelnie zapuszczone. okna miały być nowe są stare, jedna szyba wybita, meble nam zostawia, ale to są stare rupiecie, nasze są 100 razy lepsze, w dodatku nasze meble sa funkcjonalne a tamte raczej komuna. Zostawia nam starą lodówke, a my mamy 2 w tym jedna roczna. kuchenka malutka, bez stołu i krzeseł, pokój duży taki sobie, obrazy ze ścian musiały by isc do spakowania. przerazają mnie. No i cale mieszkanie do generalnego odczyszczenia i odmalowania nie mówiac o remontach. najgorsza łazienka - wanna domestosa nie widziała chyba od lat. i zapach, , trzeba by to wietrzyć ze 2 dni , mi sie niedobrze zrobiło.
Rany kota ale mama metlik w lepku, okrutny. tutaj bedzie drogo strasznie, głosno tam bede odrobine jak w slamsach. ja sama nie iwem co mam zrobic. chyba sie pobeczę i tyle. mąz wrócił do pracy jeszcze a ja siedze i dumam. musze mu powiedziec jak wróci co i jak, ale jak byłam przedtem za tak teraz zaczynam być przeciw. cholender ja to mam nawalone.

No to nie dobrze, po twoim opisie widzę, że to przepraszam za wyrażenie ale rudera a nie mieszkanie dlatego tak tanie...a grzybów nie ma? Słuchaj co do łazienki to jest to jedno z ważniejszych pomieszczeń oczywiście moim zdaniem... Musicie usiąść i porozmawiać mieszkanie to mieszkanie trzeba czuć się w nim swobodnie...

 

[Gucha90]

No nic, widzę że rozmówczyń nie za dużo się kręci o tej porze. Lecę spać miłych snów, dobranoc

 

[Tygrynka]

AgaB to dobrze, że tylko badanka, już myślałam, że coś się stało, chociaż mi nie pasowało, że masz tak dokładnie zaplanowane kiedy idziesz do szpitala daj nam znać chwilę przed, żebyśmy wiedziały i się nie martwiły gdzie wsiąkłaś, a potem daj znać jak wyszły badania!
My przez chwilę się "balismy" że będą bliźniaki, bo mój Tomek jest bliźniakiem (tym ładniejszym ), ale jak się dowiedzieliśmy, że jest jedno...to zrobiło nam się szkoda chociaż zawsze może być nadzieja, że drugi się chowa podczas badań

Kaasiorek84 wiem, że mogę chodzić gdzie chcę do szkoły rodzenia, ale słyszałam, że jak się chodzi na Polną, to potem poród rodzinny jest tańszy o połowę.. a może będzie moja przyszła położna? no nie wiem, to są takie wstepne myśli...

Dziś na forum panował spokój, Rechot1sb i Tygrynka coś mało się udzielały....

faktycznie Rechotek milczący dziś, może się biedulka bardziej pochorowała?
a ja trochę wzięłam do siebie te teksty z regulaminu, że nie każdy pisze by pisać, no i staram się pisać mniej, ale żeby tak było to muszę z domu wychodzić, by tu nie wchodzić

Julisia jaki sliczny piesio!!! superancki

Anisen wiesz ja wychodzę z założenia, że i tak będziemy mieszkanko odświeżać, bo ja jestem taka dziwna, że się brzydzę po obcych i będę chciała mieć nówki, a już na pewno kuchnię i łazienkę!!ale z tego co piszesz to mało ciekawie się prezentuje mieszkanko, a jeszcze jak okolica nieciekawa... zastanów się czy warto, pamiętaj, że będziesz tam z maluszkiem na spacery chodzić albo czasem sama do domu wracać!!

zmykam obejrzeć kolejny odcinek Housa...nowiutkiego mrrrrrrr lowam go

 

[miska82]

Witajcie... Wam tez delikatnie twardnieje brzuszek na dole i pobolewa?? Ja jestem w 16 tyg i ruchow maluszka jeszcze nie czuje:-( Co Wy bierzecie na pobolewania brzuszka??