ja się nie odzywam... focha mam i nawet już nóżką tupnęłam... nikt się mną nie przejął, słownie NIKT, jeszcze mnie od niezdar wyzywają... chyba poczekam na męża przed tv... a Rechot to chyba się od stóp do głów goli tyle jej nie ma..albo swego mena i dodatkowo psa sąsiadów dorwała...no chyba że taki busz miała
juak jak sie zapuszcze to tez mi sie schodzi hahaha
a z ta niezdara to zarcik byl przecie rofl