reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Losek ja mam to samo...chcę zacząć kupować od grudnia...
A mam pytanko do dziewczyn z Poznania czy któraś będzie rodzić na Polnej? To może się spotkamy na porodówce :-)

No ja mam taki plan bo to chyba najlepszy szpital w Poznaniu... ale wczoraj sie dowiedzialam,ze od 16 stycznia sa ferie i duzo lekarzy idzie na urlopy :sorry:
 
reklama
No to mi dałaś do myślenia z tymi urlopami. Musze mojego lekarza podpytać czy się gdzieś wybiera w tym czasie :-) Chce sobie opłacić jakaś połóżną, mimo że to legalnie nie funkcjonuje ale tak dla mojego komfortu psychicznego bo lekarz z góry powiedział że jak będzie miał dyżur to ok ale na "życzenie" nie przyjedzie.
 
No to mi dałaś do myślenia z tymi urlopami. Musze mojego lekarza podpytać czy się gdzieś wybiera w tym czasie :-) Chce sobie opłacić jakaś połóżną, mimo że to legalnie nie funkcjonuje ale tak dla mojego komfortu psychicznego bo lekarz z góry powiedział że jak będzie miał dyżur to ok ale na "życzenie" nie przyjedzie.


Mi dokladnie to samo powiedzial a do kogo chodzisz?
 
Tygrynko jak mogłaś mnie postarzyć?????? heheheh co do Polnej to jeszcze niedawno byłam pewna że tam ale treaz skłaniam sie ku Raszei, byłam raz z psiapsółką robić wywiad i pójdę jeszce raz, albo razem możemy iść:-) zobaczyć co i jak, więc widze że Poznanianki niedługo się spotkają tak?:tak:
Rechot: co do stolców nie zauważyłam zbytniej różnicy, albo raczej czegoś niepokojacego:-D
Zauważyłam że wczoraj obgadywaliście teściów, no cóż moi są wporzo, mam szczęście bo raz że mam młoda mamę (urodziła mnie mając 18 lat) jest wesołą kobitką po 40-tce i dwa moi tesciowe też są w tym wieku, więc mamy z Maćkiem więcej luzu;-)nie wtracają się w nasze sprawy i wiemy że możemy na nich liczyc, ale zobaczymy co bedzie później...
 
Milena też będę mieć swoją położną, mama mi załatwia, no i chcę się wybrać do szkoły rodzenia;-) Polna niby ma najlepszy sprzęt, ale nie wiem czy wiecie, że Raszei się rozbudowuje i od listopada będą otwarte nowe oddziały położnicze, oni JEDNYNI MAJĄ PORODY WODNE, i położna stamtąd mnie poinformowała, że zaprasza w listopadzie na wizytę, kobitki mają mieć osobne pokoje itd. natomiast na Polnej przyjeto mnie chłodno, położna zrobiła mi łachę że ze mna rozmawiała ale mojej przyjaciółki ciocia tam pracuje i dlatego jak wróci z urlopu pójdę z nią rozejrzeć się jeszce raz:sorry:
 
Anisen to trafiłaś na buraka:-D przynajmniej się pośmiałaś:-D
Ja wpadłam na momencik bo już w domku jestem;-) A wy już naklepałyście dwie strony!:-) Miłego wieczorku:-D
 
Dziewczynki z Poznania!
a do jakich lekarzy chodzicie? JA sie strasznieeeeee nudze wiec na spotkanko jak najbardziej sie pisze nawet dzis! :-):-)
 
Losek chodzę do Waldemara Grotowskiego, ale ja mieszkam w Obornikach ale z tego co wiem to w Poznaniu też ma gabinet. A TY do kogo chodzisz? może kojarze :-)
 
reklama
J
Ilonaa co jak co, ale nigdy się nie chwaliłaś, że ciśniesz klocka pisząc do nas! To że sobie pierdzimy to jest ok, no ale, że nam nie powiedziałaś... Ehh ta młodzież! Nas nie musisz się wstydzić, kupa jest rzeczą normalną! Nawet podczas pisania postów!

Hahah Sorry :-) Na drugi raz się pochwalę podczas jakiej akcji jestem:-):rofl2:

dziewczyny, byłam u sąsiadów. Jak schodziłam z góry to tak mi sie śmiać chciało ze mi złośc przeszła. oto akcja:
Pukam , oczywiście nikt nie usłyszy, dzwonie raz ,drugi, trzeci, wyczekałam aż się na sekundę wyłączy wiertarka i dzwonie. Drzwi mi otwiera taka 4 latka w samych majteczkach i koszulince z młotkiem w łapce i cęgami w drugiej. Pytam czy moze poprosic tatusia lub mamusie. w tym czasie wychodzi taki 2 latek , umorusany jak nieboskie storzenie , w ręce ma klej silikonowy z którego leci na podłoge cieńka smużka. Dopiero za chwile za nimmi facet- żywcem granatem od pługa oderwany.
no i dialog
- Cego paniusiu (on)
-Chciałam zapytać ile jeszcze potrwa u pana ten remont, bo ciezko wytrzymac pietro nizej.
- no bydzie jeszcze, bydzie. kaj sie skuńcy to bydzie. no tero jesce sie nie skuncy
- do której dzis zamierza pan pracować?
- A to jo wim.... (tu sie zadumał) kiejo trza bydzie
- Czyli rozumiem ze nie wie Pan ile to potrwa, ile pan będzie dzis pracował, to co pan wie (no to ja wnerwiona trochę)
- Sie nie nerwujcie, paniusiu. Jak chcecie to i Wom przyjde powiercic jak skonce tutoj. a wiertłła to mom jak trza, ino w sciane rypać
- Dziekuje, nie skorzystam
Facet zamknąl dzwi a ja mało ze śmiechu sie nie posikałam

No to się dowiedziałaś... ! :-p
 
Do góry