reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Anisen moze kładą płyty, niesety to trochę potrwa i wymaga wielu dziur. Także pewnie nie przebiją moich sąsiadow, kótrzy remont robili pół roku, a potem masakrycznie płaczliwe dziecko im się urodziło...
 
reklama
Ale tu u nas fajnie :rofl2: Aż się chce bez przerwy śledzić BB :-D

Co do USG "połówkowego" to i państwowo i prywatnie mi mówili żeby zrobić w 22-24 tygodniu. Ja państwowo miałam do wyboru albo około 26-27 tydzień albo 20. Tak źle i tak niedobrze :-p

Co do kupeczki to hmmm. rzadko robię i za każdym razem jak już "rodzę" to mi dziurka pęka...:crazy:

Anisen może pójdź do sąsiadów i zapytaj ile jeszcze będą remontować ... Współczuję Ci.
 
hej dziewczynki, ja się już lepiej czuję, chociaż brzuszek nadal taki dziwny, ale temp mi spadła, no i mężuś z kwiatkami się wieczorkiem przyturlał i z moimi ulubionymi zapiekankami :-D a co najlepsze-porozmawiał ze mną na spokojnie i nawet w niektórych sprawach przyznał mi rację:-Dwięc jest miło i przyjemnie, a jak tutaj zajrzałam to już w ogóle:-D co prawda, trochę zanieczyszczona atmosfera(ups niechcący się dołączyłam, ale to nie ja!!to synek:-D), ale co tam, my jesteśmy twarde:-D

Losek a Twoja kuzynka czasem nie ma na imię Kasia?Ja też w sobotę śmigam na wesele, na którym ma być dużo młodych... znowu z synkiem będziemy tańcować do rana:-D


Dokladnie tak!! No co Ty nie wierze, ze taki zbieg okolicznosci :-)!!!!
 
_PYSIA_ Ta biurokracja w urzędach kiedyś nas wykończy!:no: A co do kibelka to zazdroszczę:sorry: U mnie pewnie po ciąży wróci wszystko do normy:-p
 
no ja przyznaje sie bez bicia ze z czasem umnie kiepsko bo praca obowiazki itd.ale jak tylko mam momecik to wskakuje do Was lutoweczki i podczytuje sobie Was.pozatym dziewczuny musze sie pochwalic ze odczuwam ruchy fasolki juz od5dni i sa coraz to bardziej wyrazne.jutro rano lece na USG i cala az sie trzese z radosci ze podgladne fasolke trzymajcie kciuki by wszystko bylo ok.a pomyslalam sobie ze po tym USG to chyba bede juz mogla pomalenku gromadzic wyprawke.czy lepiej sie jeszcze wstrzymac?jak myslicie bo uczucia mam mieszane aczkolwiek jestem optymistka.jutro jak wruce to wstawie nowa fotke z USG to same zobaczycie.musze tylko jeszcze spisac pytania do sonografa na kartce bo z emocnji znajac siebie pozamominam o bozym swiecie.no nic dziewczynki mile to tyle narazie pozdrawiam was wszystkie.moc buziakow
 
No Kobitki ja się zwijam do domku:-D Ugotuje obiadek i włączam sobie lenia będę spać, leżeć i jeść:-D miłego popołudnia i wieczoru:-D do jutra papa:-D
 
reklama
no ja przyznaje sie bez bicia ze z czasem umnie kiepsko bo praca obowiazki itd.ale jak tylko mam momecik to wskakuje do Was lutoweczki i podczytuje sobie Was.pozatym dziewczuny musze sie pochwalic ze odczuwam ruchy fasolki juz od5dni i sa coraz to bardziej wyrazne.jutro rano lece na USG i cala az sie trzese z radosci ze podgladne fasolke trzymajcie kciuki by wszystko bylo ok.a pomyslalam sobie ze po tym USG to chyba bede juz mogla pomalenku gromadzic wyprawke.czy lepiej sie jeszcze wstrzymac?jak myslicie bo uczucia mam mieszane aczkolwiek jestem optymistka.jutro jak wruce to wstawie nowa fotke z USG to same zobaczycie.musze tylko jeszcze spisac pytania do sonografa na kartce bo z emocnji znajac siebie pozamominam o bozym swiecie.no nic dziewczynki mile to tyle narazie pozdrawiam was wszystkie.moc buziakow


Ja sobie postanowilam, ze zaczne kupowac tak od ok. 26 tygodnia.. to chyba jest taka graniczna data, jak ogladalam film to moiwli,ze od tego tygodniu jest wieksze prawqdopodobienstwo,ze dziecko jest w stanie przezyc poza macica w razie czego.
Jak na razie.. nawet nie znam jeszcze plci wiec nie wiem co bym miala kupowac, poza tym wole poczekac.. jakos tak mi sie nie spieszy na razie :-):-)
Ja troche przesadna jestem wole nie zapeszac :p
 
Do góry