reklama
patisia16
6/II/10-3670g szczęścia:)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2008
- Postów
- 4 510
Ważne że wszystko ok Jeszcze troszkę będzie musiała Cię ciekawość pozżerać;-) A może akurat będzie dziewczynka:-)Hej dziewuszki wróciłam od ginka ale dziś tylko cytologię mi robił, Usg pierwszy raz nie i muszę poczekać, aż się dowiem jaka to płeć, sama się nie prosze bo i tak od poczatku co wizyte mi robił z za dużo nie wolno:-( ale tak bardzo bym chciała wiedzieć co tam rosnie w brzusiu, zazdroszczę tobie Anisen, ja bym chciała dziewczynkę, ale na pewno na siusiaka też się ucieszę, mój M też niby woli faceta, bo dzieliłby z nim pasje, ale tłumacze mu, że ja też byłam "córeczką tatusia", ktora od najmłodszych lat chodziła z nim na mecze Lecha, boks i obecnie zna się na samochodach i mechanice lepiej niż niejeden facet
Tygrynka, ja też myślałam, że nie należę do głupich. A tu? Takie proste błędy popełniam, że nie raz aż mi wstyd! Co gorsza, mam dość odpowiedzialne stanowisko, i często zdarza mi się popełnić taki błąd, że masakra! Ale cóż...zwalam to na Adasia, któremu muszę przekazać swoją wrodzoną inteligencję, a to, że mi nic nie zostaje, to cóż....straty muszą być :-) Hehe, ale ja głupia jestem Hehe....
Ale też jestem fajna, bo śmieje się sama z siebie hehe!
Miłego spacerku! Dotleniaj się za dwoje!
Ale też jestem fajna, bo śmieje się sama z siebie hehe!
Miłego spacerku! Dotleniaj się za dwoje!
kaasiorek84
Fanka BB :)
wizyty co 3 tyg, nastepna 24.09 tak ciekawość zżera mnie niesamowicie,mam lekkie wyrzuty sumienia bo znowu przeciagam L4, tzn. czuje ze nie dam rady w pracy bo skurcze brzucha, kregosłup,a to nie praca biurowa:-( widze ze wiekszość z was jeszce pracuje a ja na l4 poszłam ok 16 lipca i już nie wrocilam:-(od poczatku do 14 tygdnia ciazy miałam koszmarne wymioty, nudnosci i ledwo zylam ale teraz jak czuje sie lepiej to jakos mi glupio i mam wyrzuty sumienia:-( wszyscy wokól mowia ze nie mam wracac, bo nie dam rady, a ja juz nie wiem co robic i myslec:-(
Tygrynka, ja też myślałam, że nie należę do głupich. A tu? Takie proste błędy popełniam, że nie raz aż mi wstyd! Co gorsza, mam dość odpowiedzialne stanowisko, i często zdarza mi się popełnić taki błąd, że masakra! Ale cóż...zwalam to na Adasia, któremu muszę przekazać swoją wrodzoną inteligencję, a to, że mi nic nie zostaje, to cóż....straty muszą być :-) Hehe, ale ja głupia jestem Hehe....
Ale też jestem fajna, bo śmieje się sama z siebie hehe!
Miłego spacerku! Dotleniaj się za dwoje!
Jesteś boska Dziewczyno Uwielbiam twoje teksty
Jeszcze dwie godzinki...
patisia16
6/II/10-3670g szczęścia:)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2008
- Postów
- 4 510
Najlepiej nie myśl o pracy masz teraz o kim myśleć i o kogo się martwić nie potrzebne Ci dodatkowe zmartwienia Twojw zdrowie i samopoczucie jest teraz najważniejszewizyty co 3 tyg, nastepna 24.09 tak ciekawość zżera mnie niesamowicie,mam lekkie wyrzuty sumienia bo znowu przeciagam L4, tzn. czuje ze nie dam rady w pracy bo skurcze brzucha, kregosłup,a to nie praca biurowa:-( widze ze wiekszość z was jeszce pracuje a ja na l4 poszłam ok 16 lipca i już nie wrocilam:-(od poczatku do 14 tygdnia ciazy miałam koszmarne wymioty, nudnosci i ledwo zylam ale teraz jak czuje sie lepiej to jakos mi glupio i mam wyrzuty sumienia:-( wszyscy wokól mowia ze nie mam wracac, bo nie dam rady, a ja juz nie wiem co robic i myslec:-(
kaasiorek84
Fanka BB :)
Patrysiu ty to umiesz pocieszyć:******:-), a tak w ogóle to kiedy zamierzacie isc na L4, bo w pewnym momencie wiem, ze kobiety przestają pracować....
Dzieki Dziewczyny za pocieszanie, ale powiem Wam szczerze-nie udalo sie Wam Bo do meza czy chlopaka moja Corunia nigdy nie pojdzie Bo to Corunia mamuni i basta! Ja caly czas mowie, ze Oliwka jest moja iz awsze bedzie przy mnie, a drugie i trzecie dziecię bedzie moglo robic co bedzie chcialo.......... chyba
Kaasiorek niby wiekszosc osob idzie na L4, ale np ja chcialabym pracowac do konca, nawet z jedna noga na porodowce zartuje oczywiscie ale tyle ile sie da. Bo ja to wogole nie dostane L4 bo nie moge, bo oficjalnie nie pracuje wiec mam po problemie;-) Oczywiscie jesli nie bede w stanie to glupia nie jstem i nie bede ciagnela tego, ale nie ma wyjscia. A do tego caly czas bede latala na zajecia. Sama jestem ciekawa jak ja to pociagne
Kaasiorek niby wiekszosc osob idzie na L4, ale np ja chcialabym pracowac do konca, nawet z jedna noga na porodowce zartuje oczywiscie ale tyle ile sie da. Bo ja to wogole nie dostane L4 bo nie moge, bo oficjalnie nie pracuje wiec mam po problemie;-) Oczywiscie jesli nie bede w stanie to glupia nie jstem i nie bede ciagnela tego, ale nie ma wyjscia. A do tego caly czas bede latala na zajecia. Sama jestem ciekawa jak ja to pociagne
no raczej....tu się o fekaliach gadaTygrynka, a co do kultury, to wchodząc na BB o niej zapominam. Zresztą nie raz po postach widać, jaki ze mnie wieśniak hehe. Więc z nami kulturę schowaj sobie w buty :-)
reklama
no nie przesadzajac aje jestem dobrym kierowcą ale od jakiegos czasu jestem taka gapa za kierownicą jak jakaś oferma już zaliczyłam zderzaczek na parkingu co mi się nie zdarzyło przez 5 lat.....eee powiem Ci, że nawet bardzo proste!! Jak zwykle objawił się mój geniusz Dziękuję :*
Czy Wy też macie wrażenie, że trochę "głupiejecie" w ciąży? Że jesteście roztrzepane, częściej coś zapominacie lub nie zwracacie uwagi? Bo ja tak mam i mam wielką nadzieję, że mi przejdzie po ciąży, bo miałam się za inteligentną osobę
Zmykam na spacerek, trzymajcie się ciepło i nie dajcie żadnym zmartwieniom ani smuteczkom! Miłego dnia!
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 741 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 168 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: