reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

dziękuję moje kochane załamałam się naprawdę wyryczałam chyba całą wodą z organizmu, ale dziękuję za cieplutkie słowa naprawdę mi lepiej jakoś to będzie damy radę, najgorsze jest jak się muszę sama kłuć w nogi i ramiona, nic nie boli w ramiona ale w udo nie jest to przyjemne oby was to omineło, ale jak bedziecie miały złe cukry to proszę nie brońcie się przed diabetologiem skutki uboczne wysokiego cukru są znacznie gorsze...


trzymaj się rechotku:-d jestem z tobą:-d
 
reklama
Witam kochane ostatnio coś mnie mało na forum ale jak wracam z pracy to jestem tak padnięta że nie mam na nic siły udaje mi się jedynie regularnie was czytać gorzej z odpisywaniem na posty:-( te z was które jeszcze pracują wiedzą o czym piszę a jest nas chyba trochę. Zanim przejdę na L4 to jeszcze trochę będę musiała sie pomęczyć w pracy. Pozdrawiam was cieplutko chociaż jesien tuż tuż
 
Dziękuję moje kochane załamałam się naprawdę wyryczałam chyba całą wodą z organizmu, ale dziękuję za cieplutkie słowa naprawdę mi lepiej jakoś to będzie damy radę, najgorsze jest jak się muszę sama kłuć w nogi i ramiona, nic nie boli w ramiona ale w udo nie jest to przyjemne oby was to omineło, ale jak bedziecie miały złe cukry to proszę nie brońcie się przed diabetologiem skutki uboczne wysokiego cukru są znacznie gorsze...

Kochana dowiedz się czy nie możesz w brzuszek... nie ma teraz mojej mamy w domu, bo wyjechała do siostry, ale z tego co wiem to ona się kuje w brzuszek;-)
 
Kupilam dzis nowe M jak mama i czytalam na temat malutkiej "wczesniaczki" i ryczalam jak bobr. Urodzila sie w 25 tygodniu ciazy! ja bym chyba nie dala rady jakby moja dzidzia sie w takim czasie urodzila...Kurcze dziewczynki jestem slaba, a dzidzia potrzebuje silnej mamusi...
 
Kupilam dzis nowe M jak mama i czytalam na temat malutkiej "wczesniaczki" i ryczalam jak bobr. Urodzila sie w 25 tygodniu ciazy! ja bym chyba nie dala rady jakby moja dzidzia sie w takim czasie urodzila...Kurcze dziewczynki jestem slaba, a dzidzia potrzebuje silnej mamusi...

kataszaone też czytałam ten artykuł. Napewno dałabyś radę, tak już jesteśmy zaprogramowane. Teraz możemy powiedzieć że jesteśmy słabe, bo mamy oparcie w naszych mężczyznach, ale dzidzia ma oparcie w mamusi i wtedy musimy być silne i przezwyciężyć każdą trudność. Właśnie dla tej małej istotki
 
Witajcie Lutóweczki :) melduje się i uciekam coś porobić w domku, byłam oczywiście w pracy-nudaaaaaaaaaaaaaaaaa ale później wybrałam się do fryzjera :)))) wkońcu coś dla mnie!!! hehe no ale obyło się bez szaleństw, podciełam włoski i pocieniowałam no i wkońcu widzę!! bo grzywka już mi nie zasłania oczu ;) postaram się być później i odpisać na posty,,,, buziaki pa
 
reklama
Anisen Życzę owocnej rozmowy z Dyrekcją no i zamelduj nam się w najbliższym możliwym czasie, abyśmy były na topie! :-) Powodzenia!

rechot1sb nie wiem co powiedzieć, bo nie wyobrażam sobie jak się musisz czuć! Nie jest to łatwe, ale pomyśl o tym małym szkrabiku...który ma tylko Ciebie, a dla niego przecież jesteś w stanie zrobić wszystko! Jesteś silna, wiem, że poradzisz sobie z tymi trudnościami!

_Pysia_ a masz dziś USG? pochwal się jak coś!
Też bym poszła już na zwolnienie, ale cóż... Na razie szukam dziewczyny na zastępstwo (nawet nie wiedziałam, że będzie tyle chętnych! szok!)

kaasiorek84
ja też miałam sen, o tym, że lekarz powiedział mi, że jestem mamą chłopczyka. I co? ADAŚ hehe, nigdy w sny nie wierzyłam, ale może coś w tym jest...
Daj znać koniecznie jak po wizycie!
A co do wizyty, to my kochana, kciuki trzymiemy każdego dnia, nawet jak wizyt nie ma! Ale pod warunkiem, że jesteśmy na bieżąco informowane! Coś za coś! hihi, od razu nam się pochwal jak było na wizycie!

Paullla dobrze, że wyniki są pozytywne! To jest najważniejsze! Ja idę w przyszłym tygodniu na badania, przed wizytą!

mantezowa wiem co to ciąża i praca jednocześnie, dlatego Cię rozumiem! Przejść na L4 nie jest tak łatwo, nie zawsze można... a praca wykańcza! No i nie zawsze mamy siłę by chodzić, a co dopiero by cokolwiek zrobić! Główka do góry, na pewno większość z nas już w grudniu będzie na zwolnieniu... A do grudnia chwilka, właściwie zaraz będziemy choinkę ubierać! (masakra! mnie się ciągnie miesiąc od wizyty do wizyty, a co dopiero do świąt! jakie ja tu brednie piszę!)

Dobranoc Śnieżynki, ja już lecę spać!
Do jutra!
 
Do góry