reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Majka 1978 gratuluję dziewczynek chyba pierwsze wśród śnieżynek :) a jak tam rostrzygnięcie konkursu imieniowego? jak moje Milenka i Marlenka?

Mama Sówka trzymam mocno kciuki zebys jak najszybciej doszła do siebie i wyszła ze szpitala, bo nie nalezy do przyjemności siedzenie:eek: no i czekamy na relacje co u maleństwa po nowym badanku

Miska82 witamy w gronie śnieżynek, spokojnej ciąży:tak:

Anisen powodzenia na rozmowie !nie daj się!!! bądź twarda! czekamy na relacje z rozmowy a jeszcze bardziej z wizyty u gin powodzenia

Rechot1sb ojjj!!! współczuję ale ty twarda babka jesteś i dasz radę dla maleństwa! a my jestesmy tu po to by Cię wspierać także do boju dasz radę !!

Tyśka1982 hej świetnie że tak dobrze znosisz tą ciążę i oby tak dalej!

Pysia powdzenia na wizycie! i czekamy z niecierpliwością na relecje

cały dzionek w pracy doś duze zamieszanie mamy i już jestem padnięta a tu jeszcze jakieś 1,5 godz:eek: coraz mniej chce mi sie już do pracy przychodzić chetnie bym poszła na L4 planowała pracować w biurze do końca października, a później mieć tak zwany homeoffice ale coraz mniej mi się chce nie mam siły rano wstawać a jak już wrócę po pracy do domu to jestem tak padnięta ze tylko leżakowanie i co to za życie:eek:
 
reklama
Hej dziewczynki;-) ale miałam sen:szok: jutro idę do ginka i mam nadzieję, że uda się poznać płeć, tak się tym przejmuję, że mialam sen ...chyba proroczy hehhehe śniło mi sie na poczatku nieładnie, ze uderzyłam się w brzuch i krwawiłam, byłam zobaczyć na USG czy wszystko oki i było ok, a na monitorze zobaczyłam...małego penisa hehehehehehehe hmmm
Buziole dla rechotka, by nie płakał za dużo:******* zauwazyłam nową dziewczynę w naszym gronie;-) witam kochana:****
Oby się spełniła tylko druga część tego snu:tak::-) Ja niestety nie mam żadnych snów kompletnie nic:sorry: A jak się jutro okaże że Ci się sprawdziło to możesz i mi wyśnić co będziemy mieli:-D
 
Julisia doskonale wiem o czym "mówisz" ja wczoraj po pracy nawet jesc nie chcialam tylko padlam jak dętka i zasnelam....
tez mam nadzieje ze popracuje jeszcze troszke i sie zmyje na dobre!!!!
 
Ja też się jakaś koszmarnie leniwa zrobiłam :-p I te bóle głowy mnie wykańczają. Zobaczymy ile czasu jeszcze popracuję.
Doszłam do wniosku że jak się będę źle czuła to chrzanię i idę na zwolnienie :-)

Czarodziejka mocno trzymaj kciuki za dziewunię. Ja za Ciebie też mocno ściskam :tak:

Kaasiorek84 i ja trzymam kciuki za małą Księżniczkę :-D
 
Patrysiu, ale ja chcem dziewczynke;-) wiadomo, że z chłopaczka też będę się cieszyć, ale jak bym miała wybrac to dziewuszka:tak:
No to życzę Ci żeby Dziewczynka;-) Może śni Ci się na odwrót to uderzenie może znaczyć że wszystko jest i będzie super a chłopaczek że nie będzie chłopaczkiem i cały sen by miał znaczenie pozytywne:-)
P.S: też bym chciała Dziewczynkę;-);-)
 
Majka 1978 gratuluję dziewczynek chyba pierwsze wśród śnieżynek :) a jak tam rostrzygnięcie konkursu imieniowego? jak moje Milenka i Marlenka?

Mama Sówka trzymam mocno kciuki zebys jak najszybciej doszła do siebie i wyszła ze szpitala, bo nie nalezy do przyjemności siedzenie:eek: no i czekamy na relacje co u maleństwa po nowym badanku

Miska82 witamy w gronie śnieżynek, spokojnej ciąży:tak:

Anisen powodzenia na rozmowie !nie daj się!!! bądź twarda! czekamy na relacje z rozmowy a jeszcze bardziej z wizyty u gin powodzenia

Rechot1sb ojjj!!! współczuję ale ty twarda babka jesteś i dasz radę dla maleństwa! a my jestesmy tu po to by Cię wspierać także do boju dasz radę !!

Tyśka1982 hej świetnie że tak dobrze znosisz tą ciążę i oby tak dalej!

Pysia powdzenia na wizycie! i czekamy z niecierpliwością na relecje

cały dzionek w pracy doś duze zamieszanie mamy i już jestem padnięta a tu jeszcze jakieś 1,5 godz:eek: coraz mniej chce mi sie już do pracy przychodzić chetnie bym poszła na L4 planowała pracować w biurze do końca października, a później mieć tak zwany homeoffice ale coraz mniej mi się chce nie mam siły rano wstawać a jak już wrócę po pracy do domu to jestem tak padnięta ze tylko leżakowanie i co to za życie:eek:

To tak jak ja: wstaję o 7 jade do pracy, siedze do 17, wracam po szóstej z bólem głowy i temperaturą 37,2. Szybki obiad, idę spać, wstaję o 21, gotuje obiad mezowi i ide się kąpać i idę spać. IStnym słowem MASAKRA. Dlatego idę na 2 tygodnie l4, potem porpacuje ze 3 i żegnaj praco;-). Obawiam się, że potem ciezko mi bedzie tu wrócić, ale może za rok bedzie lepiej na "rynku pracy"

Rechot też tak sobie pomyśłałam, że Ty twarda babka jesteś i dasz sobie radę. Sie ciesz, że to teraz wykryli i jeszcze nie zrobiła ta durna cukrzyca spustoszeń w organiźmie. A my jak to matki polki nawet zastrzyki przeżyjemy dla naszych pociech;-). Potem sobie odbijesz. Pomyśl może nosisz w sobie jakieś genialne dziecko, kótre zbije fortune i odwidzieczy się kiedyś mamusi :-), albo chociaz bedzie grzeczne i bedzie ładnie spało;-);-);-).A tak poważnei to dasz radę!!!!, a jak nie to Ci pomożemy
 
reklama
Dziękować za trzymanie kciuków nie mogę, by nie zapeszać, ale trzymajcie je jutro mocno o 11:15:tak: mam nadzieję, że bedę mogła jutro wejść na BB i powiedzieć wam co tam rośnie hihihi
 
Do góry