reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wątek główny

Lutóweczki mam info od Mamy Sówki, jest dalej w szpitalu, czuje się lepiej, ale czasami jeszcze ból daje o sobie znać i na chwilę obecną nie wiadomo kiedy będzie mogła opuścić szpital. Wszystkim forumowiczkom przesyła pozdrowienia i buziaki :)

a ja ogóreczki mam już w słoikach, teraz zalewa,,, przepis postaram się dzisiaj zamieścić ;)
 
reklama
Lutóweczki mam info od Mamy Sówki, jest dalej w szpitalu, czuje się lepiej, ale czasami jeszcze ból daje o sobie znać i na chwilę obecną nie wiadomo kiedy będzie mogła opuścić szpital. Wszystkim forumowiczkom przesyła pozdrowienia i buziaki :)

a ja ogóreczki mam już w słoikach, teraz zalewa,,, przepis postaram się dzisiaj zamieścić ;)


pozdrowienia dla Mamy Sówki:-) niech się trzyma cieplutko:tak::tak::tak:
wrzucaj przepis, bo pewnie oprócz mnie czeka na niego kilka innych mamusiek spragnionych ogórków:-D:-D:-D
 
heloo dziewuszki więc dzis byłam w dwóch poznańskich szpitalach połozniczych i robiłam wywiad;-) (Poznaniankom wyjaśniam na Polnej i Raszei)i stwierdzam ze wspaniała Polna, która szczyci sie ze jest naj naj naj ma lepszy sprzet itd jestem zdegustowana:eek: połozna zrobiła mi łache, że ze mna porozmawiała, pow ze nie maja porodów wodnych, co mnie zdziwiło:szok:, zaśpiewała 150 zl za to ze bede z mama lub Mackiem rodzic (nie wiem czy wiecie ale ta oplata jest nieobowiazkowa, mozna dac szpitalowi cegiełkę, ale nie wiecej niz 50 zl, ponadto ciuch ochronny dla os.towarzyszacej kosztuje 10 zl)wiec nie wiem po co tyle kasy:szok: i ogólnie ze jak bede miec swoja połozną to z nia sobie wszystko uzgodnie bo chce rodzic aktywnie, natomiast na Raszei bardzo miła babka mnie zaprosiła w listopadzie, bo bedzie oddzial po remoncie, prywatne osobne pokoje dla kobiet, pokaza mi porodówke, sa porody wodne i pow, ze nie musze placic za os. towarzyszaca, ale moge dac cegielke czyli 50 zl:-)
 
Ogolnie chyba przyłącze się do powiekszającego sie grona kobiet uciekajacych z Polnej, niby wiekszosć Poznaniakow sie tam rodzi i w ogóle z WLKP (ja moja siora i wszyscy moi znajomi tam sie urodzili) slyszalam ze maja super sprzet itd ale obsługa jest fatalna, połozne nie miłe a dla mnie to tez sie liczy:-( o Raszei słysze dobre opinie;-)
 
Ogolnie chyba przyłącze się do powiekszającego sie grona kobiet uciekajacych z Polnej, niby wiekszosć Poznaniakow sie tam rodzi i w ogóle z WLKP (ja moja siora i wszyscy moi znajomi tam sie urodzili) slyszalam ze maja super sprzet itd ale obsługa jest fatalna, połozne nie miłe a dla mnie to tez sie liczy:-( o Raszei słysze dobre opinie;-)


kaasiorek84 tylko nie Polna. Też jestem z okolic Poznania. Ja rodzę na Raszei, tam mam lekarza prowadzącego i wiele moich znajomych tam rodziło. Słyszałam same pozytywne opinie o pielegniarkach, położnych, lekarzach. A co do Polnej to znajoma nie ma miłych wspomnień.
 
Mój lekarz w sumie niby z Polna współpracował ale mi odrazu powiedział, że mogę rodzić gdzie chce, wiec tez pewnie skoczę do Raszei:-) widze ze to co doswiadczylam to sie sprawdza, czytalam duzo o tym i kolezanki tez rodzily, tylko mama mi nadaje ze Polna to przeciez najlepszy szpital, ale ona rodzila 20 lat temu wiec teraz nie zna standardow;-)
 
Mój lekarz w sumie niby z Polna współpracował ale mi odrazu powiedział, że mogę rodzić gdzie chce, wiec tez pewnie skoczę do Raszei:-) widze ze to co doswiadczylam to sie sprawdza, czytalam duzo o tym i kolezanki tez rodzily, tylko mama mi nadaje ze Polna to przeciez najlepszy szpital, ale ona rodzila 20 lat temu wiec teraz nie zna standardow;-)

Jeżeli ciąża przebiega prawidłowo, poród jest w terminie i wszystko jest dobrze to nie trzeba odrazu na Polną. Gdyby coś się działo to i tak zawsze przewożą na Polną bo tam jest specjalistyczny sprzęt. Ja też się rodziłam na Polnej, ale 20 pare lat temu to była inna bajka. Słyszałam że tam jest nie miła atmosfera i opieka niezbyt, kobiety traktowane są machinalnie. A od młodych matek oczekują ,że przy pierwszym dziecku to odrazu muszą wszystko wiedzieć.
 
reklama
Dobranoc Lutóweczki:happy:
Niewiem, czy jutro Was odwiedzę, ponieważ do dziś kończy mi się umowa internetowa. Jutro mogę nie zdążyć podpisać nowej i nie ukrywam ale będzie mi bez Was ciężko. Postaram się wrócić na łącza jak najszybciej:-):-):-) Jutro wybieram się na badania a w piątek go gin, zdam relacje tak szybko jak to będzie tylko możliwe. Buziaczki dla Was i dla waszych brykających w brzuszkach dzidziusiach:tak::tak::tak::tak::tak::tak:
 
Do góry