przestań i tak cię nikt nie zastąpi...ja już na początku lipca wybrałam sobie zastepstwo na moja nieobecność teraz przyuczam...ale pamietaj nie pozbędą sie ciebie nie stresuj sieOd jutra rusza rekrutacja u mnie w pracy na moje miejsce. Dziwnie się poczułam. Jeszcze nei poszłam na l4, a juz się czuję jakbym nie miała gdzie wracać...
reklama
mantezowa
chyba znowu dwa w jednym
Tak udało się bawiłam się super tylko było mi szkoda że to nie moje wesele, ja miałam 3 lata temu
Dziękuję Najeli :-)Tak się za Tobą stęskniłyśmy! Nie musisz nadrabiać tych stron.... Opowiem Ci w skrócie:
Od jutra rusza rekrutacja u mnie w pracy na moje miejsce. Dziwnie się poczułam. Jeszcze nei poszłam na l4, a juz się czuję jakbym nie miała gdzie wracać...
Ojjj, pewnie też bym się troszkę dziwnie poczuła. A szukają normalnie na umowę o pracę czy na zastępstwo ?
Ja dzisiaj wciągnęłam koreczki śledziowe i straszliwie mnie zaczęło mulić... A na obiad nie wiem co zrobić...
Może pomidorową z kluchami
hmmm, koreczki śledziowe, zjadłabym. Dobrze, że nie chce mi się do sklepu iść...
za to teraz wcinam sliwki, bo odkrylam, ze juz sa fantastycznie dojrzale na drzewku w moim ogrodku...i juz sie zastanawiam jakie by tu ciasto moze tez zrobic z nimi....tylko nie wiem, czy z takimi zoltymi sliwkami to mozna ciasto robic...bo dotad robilam zawsze z wegierek...
takie żółte to chyba mają chyba zbyt "rozlazłą" strukturę. No, ale nie wiem. W sumie się nie znam
Julisia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2009
- Postów
- 2 655
ale a apropos mezczyzn i ich wiare w ich mozliwosci...to moj M. zamiast zadzwonic i odwolac juz umowiona wizyte w klinice leczenia nieplodnosci.. to tam polazl i osobiscie ich zawiadomil, ze mnie zafasokowal bez niczyjej pomocy...haha:-)
ale uśmiałam faceci jednak satrochę śmieszni z wiary w swoje możliwości mój też chodził dumny jak paw :-)
a ja dzis pół dnia w kuchni spędziłam: leczo, ciasto i lody domowej roboty właśnie idę zjeść takie malinowe z oweoców z własnego ogródka pychotka
pandorka
Luty 2010 / Kwiecień 2011
Co do wątróbki, to ja też nie lubie, ale jak już przez tydzień łapią mnie skórcze w nocy, to wtedy robię i jem. Na szczęście ostatni raz jadłam pół roku temu (więc dzidzia była jeszcze w planach),
Co do skurczy to mnie bardzo pomagają pomidory. Staram sie zjadac ze 2 dziennie. Czasem jak czuję ze łapie mnie skurcz, to mi sie przypomina, ze np. juz kilka dni pomidorków nie jadłam.
_Pysia_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2009
- Postów
- 5 862
przestań i tak cię nikt nie zastąpi...ja już na początku lipca wybrałam sobie zastepstwo na moja nieobecność teraz przyuczam...ale pamietaj nie pozbędą sie ciebie nie stresuj sie
Ja to wiem, ze mnie nikt nie zastąpi , bo ja w ogóle to wyjatkowa jestem pod każdym względem , ale oni tego chyba nie wiedzą . No właśnie szukają na normalna umowę, bo niby jest najpier na 3 miesiące, potem na rok, także mam sie nie martwić...Nie powiem, zebym miała ochote tam potem wracac, ale ile ten kryzys jeszcze potrwa nie wiadomo i potem jaka bedzie sytuacja też nie wiadomo. Złapałam takiego doła na firmę, ze chętnie tobym od jutra na l4 szła...bo poranne wstawanie do pracy jest gorsze niż poranne mdłości.
Nawet się piwa nie mozna napić i wyżalić.
kaasiorek84
Fanka BB :)
hej dziewczynki mam pytanko;-) czy to prawda, że nie powinno się robić często usg bo to szkodzi dziecku????? bo dziś mi ktoś tak powiedział i mnie zaniepokoił, mój lekarz średnio co 3 tydz mi robi (już miałam 4 razy) chyba by nie działał na szkodę dziecku??? moja koleżanka przez całą ciąże miała 3 razy buziiiii
_Pysia_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2009
- Postów
- 5 862
Pisałyście cośo żółtych śliwkach. Podejrzewam ,że o mirabelki chodzi więc wklejam pierwszy link jaki znalazłam
ODKRYCIA KULINARNE: Tarta z mirabelkami
W necie przepisów zatrzęsienie na ciasta z nimi. Ja zawsze lubiłam kompot z mirabelek.
ODKRYCIA KULINARNE: Tarta z mirabelkami
W necie przepisów zatrzęsienie na ciasta z nimi. Ja zawsze lubiłam kompot z mirabelek.
reklama
_Pysia_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2009
- Postów
- 5 862
hej dziewczynki mam pytanko;-) czy to prawda, że nie powinno się robić często usg bo to szkodzi dziecku????? bo dziś mi ktoś tak powiedział i mnie zaniepokoił, mój lekarz średnio co 3 tydz mi robi (już miałam 4 razy) chyba by nie działał na szkodę dziecku??? moja koleżanka przez całą ciąże miała 3 razy buziiiii
Rózne teorie są na ten temat. W ciązy powinny być 3 badania USG, gdzie leakrz bardzo dokładnie bada wszystkie parametryi sa one długie. I takich nie powinno być wiecej, jeśli nie ma takiej konieczności.
MI lekara robi na kazdej wizycie dodatkowo szybki look :-), zmierzyć, zerknac na serduszko i fota i tyle trwa to może ze 3 minuty.
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 743 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 169 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: