reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
Mnie niestety mdłości męczy cały czas od 5 tygodnia, rano jest tak zle ze do pracy nie mogę bez przystanku dojechać - jakieś 15 km. Ale zaczelam gryź migdały - podobno pomagają. Zobaczymy
 
a pobolewaja was czasem jajniki albo podbrzusze? bo ja czasem jak sie gwaltownie rusze to czuje jakby mnie tak cos pociagnelo...
A duphaston to to samo co luteina? czy ma jakies inne wlasciwosci?
 
Kejt- w takim razie bardzo szybko Cie te mdlosci łapią.....
Ja w ciązy z synkiem jakos 6/7 tydzien zaczelam miec ale tak mnie wtedy scielo!!!!!
 
a pobolewaja was czasem jajniki albo podbrzusze? bo ja czasem jak sie gwaltownie rusze to czuje jakby mnie tak cos pociagnelo...

Te bóle są normalne w ciązy. A te zakłócia to rozciagająca sie macica. To bo bokach co zakłóje czasem to wiezadla czy jakos tak i one tak kłóją ale to nic niebezpiecznego:)
 
Nie znam dokładnie różnic pomiędzy duphastonem a luteiną. Mnie lekarz zlecił przyjmowanie duphastonu i luteiny w pierwszej ciąży od 7 tyg., bo miałam krwawienie (miałam dużego krwiaka i krwawiłam przez prawie 2 miesiące). Ciąża zakończona pomyślnie - mam cudownego 3-letniego synka.
Teraz nie mam plamień, a ponieważ poroniłam drugą ciążę i mam wadę w budowie macicy to zlecił mi w trzeciej ciąży przyjmowanie luteiny.
 
ja nie mam plamien ale lekarz zauwazyl z jednej strony (na szczescie nie obok zarodka) cos malego i pow ze mam uwazac zeby tam nie zrobi sie wlasnie pecherz zaaden.. i zapisal tez luteine. kazal mi tez wlaczyc do diety zurawine - chyba na pecherz.. kupilam sobie suszona - dobra...
Ale dziewczyny dzisiaj moje samopoczucie straszne.. caly czas mi tak ciezko na zoladku :/ , w sumie to powinnam sie uczyc bo mam niedlugo obrone pracy mgr ale nic mi sie nie chce :p

A jesli chodzi o rozstepy czy te bardziej doswiadczone mamusie moglyby sie wypowiedziec? bo ja czytalam ze powinno sie zaczac stosowac krem na rozstepy juz od poczatku ciazy. Moja mam z kolei nic nie uzywala i nie zrobil jej sie ani jeden rozstep.
 
reklama
Cześć dziewczynki...:)
czarodziejka planowaliśmy trafić w dziewczynkę...ale kto wie co z tego wyszło...hihi
Staram się nie myśleć negatywnie...mam nadzieje że będzie ok...
Dziś byłam na wizycie u lekarza rodzinnego- tak się robi w Anglii.
Zapytał tylko jak sie czuje...opowiedziałam mu o temperaturze i biegunce :zawstydzona/y: ktora teraz mnie prześladuje i powiedział ze nie powinno to zaszkodzić bo to wczesna ciaża...
I że pewnie ten pęcherzyk nie został jeszcze ze mną sklejony więc była dzidzia bezpieczna...bo właśnie do tego czasu kiedy ten pęcherzyk się przykleja do macicy dzidzia jest bezpieczna... Sprawdził skład tego leku na bazie paracetamolu który brałam i powiedział ze jest tam jeden składnik który nie jest w ciąży wskazany...:-( ale mam być dobrej myśli. Powiedział też że ryzyko powtórzenia się wady serca(mój synek jest po operacji serduszka) u drugiego dziecka jest bardzo niskie.. Umówił mnie na spotkanie z położną i idę 14 lipca...ona skieruje mnie na badanie krwi i moczu...a pierwsze usg około 12 tygodnia ciąży...ahh Ale się naczekam...
Jak będę się bardzo denerwować i zacznie mnie coś znowu niepokoić to chyba pojadę do jakiegoś polskiego ginekologa w Londynie:sorry:
Narazie muszę czekać...
Jak narazie dobrze sie czuje...czasem boli mnie głowa ale jakoś się trzymam.
pozdrawiam
 
Do góry