Tygrynia gratuluje Sebusiowi samodzielnosci,moj jeszcze nie kwapi sie do chodzenia ale w koncu ma na to jeszcze czas;-) za to mowi juz mama haha do tej pory byl tylko tata dada baba nana i takie tam,sam staje,w nocy ladnie spi,nawet jak jest bardzo spiacy to nie marudzi tylko klade go do lozeczka a on ladnie sam zasypia.Ogolnie nie mam na co narzekac,mezus wrocil juz do pracy,no to tyle u nas.Jak mi sie uda to pozniej wrzuce pare fotek malego;-)
hej Edytko, gdzie byłaś jak Cię nie było?? piszesz że do tej pory gadał TYLKO tata dada itp... dla mnie to jest super, bo Seba nic nie gada widać chłopaki podzielili nam się zadaniami i super, że ładnie śpi! u nas ostatnio z tym było trochę ciężko bo wyszły naraz dwie górne dwójki czekam na fotki!!
A Wy ze swoimi pociechami wychodzicie jak jest mroźno ? przy jakiej najniższej temp wychodzicie na spacer?,mój misiak od niedzieli siedzi w domu,w niedzielę tylko autkiem byliśmy u rodziny niedaleko,boję się go wziać przy temp minus 7-tyle dziś mamy.
u nas dzisiaj -10 i wyszliśmy i więcej nie będziemy brrrr zimno!! młodemu się nie podobało, był niespokojny, cały sczerwieniał a w domu długo się tulił do mnie...
za to byliśmy z koleżankami z forum w kinie, było bardzo fajnie a potem jeszcze Seba miał pierwszą styczność z Mikołajem ale do zdjęcia musiałam go ja trzymać bo jednak sie nie dał przekonać elfowi i bał usiąść na kolano Mikołaja