reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

reklama
Witam :)
Niewiem czy mnie ktos jeszcze pamieta :D
Wkoncu mam neta w domku i moge byc w kontakcie...

Malutka ma sie swietnie:) 2 zabki juz mamy.Smakuje coraz to nowe rzeczy. gadula niesamowita (po mamie;))

Zaliczyla 2 razy upadek - naszczescie nic sie nie stalo...:szok:
Poza tym mamy remoncik...;-)
Tesknilam za Wami ;)
 
hi mamuski!!
mnie tez tu bardzo dlugo nie bylo... ale praca zabiera mi mnostwo czasu a reszte to z coreczka spedzam! a potem to tylko o lozku sie marzy. na szczescie moja mala juz od dawna przesypia cale noce, to jestem wypoczeta.
a tak pozatym to u nas zeba nie widac, mi sie wydaje, ze cos tam idzie ale tak mi sie wydaje juz od jakiegos czasu=]
siadac sama tez jeszcze nie umie, ale raczkuje i wstaje gdzie tylko da i przesuwa sie wzdluz lawy czy kanapy. upadkow zaliczyla mase... w tym dwa z lozka, ale skaczylo sie na placzu.. obawiam sie tego co bedzie jak zacznie chodzic bo teraz to juz nie mozna jej z oka spuscic, strach sie bac..
mamama juz mowila ale zaprzestala na topie bababa a reszta to aaaa, eeee... dada chyba jeszcze bylo...
gratuluje wszystkich zabkow.. i nawiazujac do tematu te nasze dzieciaczki sa takie pocieszne!! zycia juz sobie bez nich nie mozna wyobrazic, co?!...buzka i pozdrawiamyy
 
zima gdzieś ty się podziewała??? co?? stęskniłam się za Tobą....
Monikasia nareszcie jesteś.....

nasze smyki są urocze nie ma co... Zima ja to jak gdzieś wychodze bez małego to po godzinie już tęsknie....:p:p


ja dzisiaj miałam ciężką noc... mały obudził się o północy na żarełko...( szok.... nie pamiętam kiedy o tej godz wstał) potem obudził mnie o 6 rano i już nie chciał jeśc tylko się bawic.... ja się źle czuje bo dostałam okres, i tak mnie męczy że masakra... silnych prochów nie biore bo jesteśmy jeszcze na cycku....... mówie Wam... szok.

hej dziewczyny czy wasze dzieci też uwielbiają oglądac bajki? mój jak tylko zobaczy że jakas leci w tv to już nie widzi świata..... pozwalam mu popatrzec minute i wyłączam bo się boję, taki maluch nie powinien oglądac tv..... ale on mógłby tak z pół godz.. wiem bo M to przetestował.....
 
Karolciu bajki i reklamy przyci,agają bo są kolorowe szybko się sceny zmieniają a jak jeszcze jest muzyka to już masakra.
Jak np Misia jest na rekach i gdzieś obok gra tv to sie potrafi tak śmiesznie wykrecic byle by tylko go dojrzeć. Wycfajniła sie bo jak jej zaslaniamy telewizor to patrzy w lustro i tam jej sie ekran odbija :)

U nas kolejna cudowna noc. Misia idzie spac o 20 i wstaje o 7. Budzi sie czasem dam jej pic i spimy dalej. O 8 jemy kasze i o 10 juz spi spowrotem. Jak zdąże nim zaśnie sie zebrac to spimy na dworze.

Misia jest cudna wspaniała i pocieszna. Wiec osładza wszystkie gorzkości, a jest ich teraz sporo. Niestety zostal mi ostatni miesiac pracy bo nie przedłożą mi umowy :( Mój M. ma kiepsko w pracy bo zmienili mu zasady pracy i nie bedzie miał nadgodzin wiec bedzie mniej zarabiał :( Mieszkanie dalej w gruzach, autko nam sie rypło ( 850 zł za naprawe zapłaciliśmy). Mowie wam jakieś fatum.

A ide nie bede wam smecic
 
Witam :)
Niewiem czy mnie ktos jeszcze pamieta :D
Wkoncu mam neta w domku i moge byc w kontakcie...

Malutka ma sie swietnie:) 2 zabki juz mamy.Smakuje coraz to nowe rzeczy. gadula niesamowita (po mamie;))

Zaliczyla 2 razy upadek - naszczescie nic sie nie stalo...:szok:
Poza tym mamy remoncik...;-)
Tesknilam za Wami ;)
He, no jak to nie pamiętac mamy :) ,pamiętam szczególnie ,bo pamiętasz jak kłóciłyśmy sie na temat chusty :) he he :) tzn.powiedzmy-miałyśmy troszkę odmienne zdanie na ten temat :)) Całusy dla Was ;* Mnie tez troszkę nie było,albo bywałam rzadziej,no i tez tęskniłam,jednak forum BB wciąga,bo tyle już ze soba przeżyłyśmy wszystkie :) cudowny i niezapomniany okres ciąży,potem trudne chwile po porodzie,teraz dzielimy się radościami i smutkami z życia naszych pociech.
Szkoda tylko,że nie jestesmy normalnie wszystkie razem tak,jak na początku,zanim powstał wątek zamknięty,ja trochę tam się uzielałam,a potem jak zmieniłam komputet to już nawet nier wiem jak tam wejść ? ? ? a tęskni mi się za innymi dziewczynam ,za Mamą Sówką,za Kalemeonem,za wszystkimi :( Tygrynkao Ty tyam na zamkniętym bywasz pewnie,jak ja mam tam teraz wejść,napisze mi ktoś może na priva ??
hi mamuski!!
mnie tez tu bardzo dlugo nie bylo... ale praca zabiera mi mnostwo czasu a reszte to z coreczka spedzam! a potem to tylko o lozku sie marzy. na szczescie moja mala juz od dawna przesypia cale noce, to jestem wypoczeta.
a tak pozatym to u nas zeba nie widac, mi sie wydaje, ze cos tam idzie ale tak mi sie wydaje juz od jakiegos czasu=]
siadac sama tez jeszcze nie umie, ale raczkuje i wstaje gdzie tylko da i przesuwa sie wzdluz lawy czy kanapy. upadkow zaliczyla mase... w tym dwa z lozka, ale skaczylo sie na placzu.. obawiam sie tego co bedzie jak zacznie chodzic bo teraz to juz nie mozna jej z oka spuscic, strach sie bac..
mamama juz mowila ale zaprzestala na topie bababa a reszta to aaaa, eeee... dada chyba jeszcze bylo...
gratuluje wszystkich zabkow.. i nawiazujac do tematu te nasze dzieciaczki sa takie pocieszne!! zycia juz sobie bez nich nie mozna wyobrazic, co?!...buzka i pozdrawiamyy
Zimo kochana ,ja też bywam raz ,a potem mnie nie ma kilka dni i dłużej,ale już teraz chyba będę bywała częściej ,bo jesień się zaczyna i czasu więcej w domku się spędza ,wieczorki dłuższe tez.Dzeciaki są kochane,pocieszne jak mówisz-ja sobie tez już życia bez nich nie wyobrażam,choć dawniej inaczej myślałam i planowałam,teraz wszystko jest mniej ważne-dzieci przewartościowały mój sposób myslenia-myślę,że jestem spełnioną kobetą dzięki dzieciom-choć zawodowo nie zdążyłam jeszcze :)

zima gdzieś ty się podziewała??? co?? stęskniłam się za Tobą....
Monikasia nareszcie jesteś.....

nasze smyki są urocze nie ma co... Zima ja to jak gdzieś wychodze bez małego to po godzinie już tęsknie....:p:p


ja dzisiaj miałam ciężką noc... mały obudził się o północy na żarełko...( szok.... nie pamiętam kiedy o tej godz wstał) potem obudził mnie o 6 rano i już nie chciał jeśc tylko się bawic.... ja się źle czuje bo dostałam okres, i tak mnie męczy że masakra... silnych prochów nie biore bo jesteśmy jeszcze na cycku....... mówie Wam... szok.

hej dziewczyny czy wasze dzieci też uwielbiają oglądac bajki? mój jak tylko zobaczy że jakas leci w tv to już nie widzi świata..... pozwalam mu popatrzec minute i wyłączam bo się boję, taki maluch nie powinien oglądac tv..... ale on mógłby tak z pół godz.. wiem bo M to przetestował.....
Mój Misiełek kocha reklamy :) ale uwielbia najbardziej oglądac vivę :) ,spiewa wtedy i duuzo gada -po mamie muzyczny taki pewnie :)
Karolciu bajki i reklamy przyci,agają bo są kolorowe szybko się sceny zmieniają a jak jeszcze jest muzyka to już masakra.
Jak np Misia jest na rekach i gdzieś obok gra tv to sie potrafi tak śmiesznie wykrecic byle by tylko go dojrzeć. Wycfajniła sie bo jak jej zaslaniamy telewizor to patrzy w lustro i tam jej sie ekran odbija :)

U nas kolejna cudowna noc. Misia idzie spac o 20 i wstaje o 7. Budzi sie czasem dam jej pic i spimy dalej. O 8 jemy kasze i o 10 juz spi spowrotem. Jak zdąże nim zaśnie sie zebrac to spimy na dworze.

Misia jest cudna wspaniała i pocieszna. Wiec osładza wszystkie gorzkości, a jest ich teraz sporo. Niestety zostal mi ostatni miesiac pracy bo nie przedłożą mi umowy :( Mój M. ma kiepsko w pracy bo zmienili mu zasady pracy i nie bedzie miał nadgodzin wiec bedzie mniej zarabiał :( Mieszkanie dalej w gruzach, autko nam sie rypło ( 850 zł za naprawe zapłaciliśmy). Mowie wam jakieś fatum.

A ide nie bede wam smecic

No czasem w życiu tak bywa,bywa cięzko,wiem o tym,róznie bywało u nas ,ja jestem 14 lat po ślubie,bywało cięzko czasem,z praca męża,zmieniał,czasem pracodawca go oszukał,okradł,ale na szczęście zawsze nie wiadomo skąd przychodził jakiś ratunek jakaś iskierka nadziei,życzliwy przyjaciele,rodzina-zawsze pomogli. Poza tym,wiecie już,że "udzielam się"-można tak to nazwać w kościele i śpiewam,prowadzę scholę,ale z tym wiąże się tez to,ze jestem wierząca i po prostu czesto powierzam swoje sprawy Bogu i zawsze ufam,że będzie dobrze i tak jest,dlatego powiem Wam,że nigdy się nie zawiodłam i zawsze w trudnych chwilach pomoc przychodzi nie wiadomo skąd i wszystko się klaruje,czasem nie przychodzi to łatwo,ale w końcu przychodzi :)


No ,a u nas dziś piękna pogoda i jak tylko córki wrócą ze szkoły i podam im obiadek,to ruszam na dłuugi spacer z Misiałkiem, bo najstarszy syn to obiad je w gimnazjum,a w naszej podstawówce nie ma niestety obiadów.
Miłego dnia :)
 
No i my sie witamy :)) Widze ze sie forum rozkreca na nowo fajnie bo nieraz byla naprawde glucha cisza. Nasz babel tez lubi tv protestuje jak mu sie zasloni reka chce i juz :szok: no a u nas tez zabek jakos nie chce sie przedostac. Dzisiaj nocka ok tylko w srodku nocy troszke pojeknie niewiem czy o nie przez te zabki, ale pewnie tak.
Dziewczyny czy rano dajecie kaszke lyzeczka czy z butelki bo moj protestuje dzis byl placz jak nie wiem , ale nie wymieklam tylko polowa byla na sliniaku :-) zupke , jogurty, owoce z lyzeczki je, tylko ta nieszczesna kaszka:eek:
A ja dzies mam @ i rozpoczelam opakowanie tabletek anty, ciekawa jestem jak bede sie czula. pozdrawiam was serdecznie ide wypic kawke ;-)
 
my sie witamy

juz po spacerku :))
pogoda cudowna goraco i piekne sloneczko jest :))

moj mały dzis zapoznał nowego kolege :))
hehe slodko :)


a tak poza tym to sie martwie ...
bo @ mi sie spoznia o 2 tyg :szok: :-( nie wiem co robic ...
 
hej,a moja Milenka dalej ma ten nieszczęsny katar ,jutro minie tydzień i wcale się nie widać końca.Marudna przy tym jest strasznie-nie wiem czy mam iść z nią do lekarza jeszcze.Robię jej inhalacje z soli fizjologicznej nebulizatorem,podaje jej wodę morską do noska i nie pomaga.Dobrze,że ja mam to zwolnienie lekarskie,bo tak to nie wiem co to by było.:-(
 
reklama
Witam :)
Anne dzieki za mile slowa hehe...
U nas sloneczko piekne...Mala wlasnie zasnela z tatusiem. A ja sie obijam choc nie powinnam bo jeszcze tyyyle do zrobienia mam buuuuu.....
Ide Was teraz nadrobic bo zalegloscie straszne hehe.
Pozdrawiam Was kobitki:)
 
Do góry