reklama
Serduszko1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2009
- Postów
- 4 469
Hej dziewczyny... wróciłam z tego upału już do domu... U lekarki dowiedziałam sie że mam macny stan zapalny macicy dostałam masę leków i za tydzień po antybiotykoterapii mam sie zgłosić..... Powiedziała że po porodzie macica musiała sie porządnie nie wyczyścić i że to od tego taki mocny stan zapalny ..... No nic zostaje mi sie leczyć i miec nadzieje że na lekach sie skończy ;///
agapa
Fanka BB :)
To ja dziękuję Bogu że mam to już za sobą. Przechodziłam to zaraz po porodzie. Musiałam wtedy swoją tygodniową kruszynkę zostawiać w domu a ja się po szpitalach bujałam. Też się antybiotyków nabrałam . U mnie były zablokowane odchody połogowe i groziło mi łyżeczkowanie ale dałam radę bez tego.Hej dziewczyny... wróciłam z tego upału już do domu... U lekarki dowiedziałam sie że mam macny stan zapalny macicy dostałam masę leków i za tydzień po antybiotykoterapii mam sie zgłosić..... Powiedziała że po porodzie macica musiała sie porządnie nie wyczyścić i że to od tego taki mocny stan zapalny ..... No nic zostaje mi sie leczyć i miec nadzieje że na lekach sie skończy ;///
kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
WITAM
zapraszam do licytacji ubranek po mojej córeczce Hani
jest to licytacja BEZ CENY MINIMALNEJ!!!
zestaw17szt Dziewczynki 68-80 MARKOWE bezCenyMinim (1164955658) - Aukcje internetowe Allegro
pozdrawiam serdecznie
podwójna mama kwiatuszek.pregnet
zapraszam do licytacji ubranek po mojej córeczce Hani
jest to licytacja BEZ CENY MINIMALNEJ!!!
zestaw17szt Dziewczynki 68-80 MARKOWE bezCenyMinim (1164955658) - Aukcje internetowe Allegro
pozdrawiam serdecznie
podwójna mama kwiatuszek.pregnet
patisia16
6/II/10-3670g szczęścia:)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2008
- Postów
- 4 510
ale mnie tu dawno nie było masakra
same nowe twarze
ale Ty dalej jesteś gdzie się nie podzieje to Ty
agapa
Fanka BB :)
cześć dziewczynki.
U mnie nocka ciężka. Nasza Pszczółka w nocy wymiotowała. Nie wiem co jej zaszkodziło. Najprędzej to jakiś włos albo coś z maskotki jej zalegało. Jadła tylko cyca i kaszkę manną z tartym jabłkiem ale to już wcześniej próbowała i nic jej nie było. Dałam jej w nocy lekarstwo i jest już lepiej.:-) Tak bardzo się o nią bałam:-(. Kilka lat temu moja starsza córka (miała wtedy ok. roczku) była tak odwodniona że usta miała już sine i źrenice nie reagowały na światło a ona przelewała mi się przez ręce. Nie chciałam aby sytuacja się powtórzyła. A to była chwila, tylko kilka wymiotów i dziecko odwodnione. Dlatego teraz cały czas dawałam jej cyca i czuwałam nad nią.
Pogoda pochmurna i deszczowa, ale powiem szczerze że narazie mi się to podoba. Tzn. mogło by być troszkę pogodniej żeby z Mają na spacer wyjść, no ale nie można mieć wszystkiego.
Dobra życzę wam miłego dnia. Pa pa.
U mnie nocka ciężka. Nasza Pszczółka w nocy wymiotowała. Nie wiem co jej zaszkodziło. Najprędzej to jakiś włos albo coś z maskotki jej zalegało. Jadła tylko cyca i kaszkę manną z tartym jabłkiem ale to już wcześniej próbowała i nic jej nie było. Dałam jej w nocy lekarstwo i jest już lepiej.:-) Tak bardzo się o nią bałam:-(. Kilka lat temu moja starsza córka (miała wtedy ok. roczku) była tak odwodniona że usta miała już sine i źrenice nie reagowały na światło a ona przelewała mi się przez ręce. Nie chciałam aby sytuacja się powtórzyła. A to była chwila, tylko kilka wymiotów i dziecko odwodnione. Dlatego teraz cały czas dawałam jej cyca i czuwałam nad nią.
Pogoda pochmurna i deszczowa, ale powiem szczerze że narazie mi się to podoba. Tzn. mogło by być troszkę pogodniej żeby z Mają na spacer wyjść, no ale nie można mieć wszystkiego.
Dobra życzę wam miłego dnia. Pa pa.
anne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2009
- Postów
- 911
Hej kochaniutkie:-)
Daaawno mnie tu nie było i nie wiem,czy dam radę Was nadrobić
U mnie ,podobnie jak prawie wszędzie baaardzo deszczowo i siedzimy w domu już kolejny dzień:-(Tzn mały siedzi,bo ja czasem gdzieś tam jadę,ale o spacerkach nie ma mowy.
Mały ok.ale od kilku dni marudny i nawet w nocy-bo ząbkuje
Poza tym rośnie,rośnie:-),zajada już zupki z mięskiem
Jutro mamy kolejne szczepienie-na szczęście płatną ,więc tylko jedno ukłucie
Poza tym Michałek już siedzi z oparciem,a chwilami sam kilka sekund-jest silny.Jutro się dowiemile waży,ale na naszej domowej wadze 8kg z hakiem
Pozdrawiam,mały już mnie wzywa:-)
Daaawno mnie tu nie było i nie wiem,czy dam radę Was nadrobić
U mnie ,podobnie jak prawie wszędzie baaardzo deszczowo i siedzimy w domu już kolejny dzień:-(Tzn mały siedzi,bo ja czasem gdzieś tam jadę,ale o spacerkach nie ma mowy.
Mały ok.ale od kilku dni marudny i nawet w nocy-bo ząbkuje
Poza tym rośnie,rośnie:-),zajada już zupki z mięskiem
Jutro mamy kolejne szczepienie-na szczęście płatną ,więc tylko jedno ukłucie
Poza tym Michałek już siedzi z oparciem,a chwilami sam kilka sekund-jest silny.Jutro się dowiemile waży,ale na naszej domowej wadze 8kg z hakiem
Pozdrawiam,mały już mnie wzywa:-)
reklama
agapa
Fanka BB :)
Anne fajnie ze sie odezwałaś. mało nas tu zagląda no ale przy takich maluchach jest trochę pracy. a jeszcze teraz wakacje to już wogóle pustki.
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 733 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 164 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: