reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wątek główny

Monika powiem Ci ze ostatnio to i ja sie dziwie ze jeszcze stoje na nogach.... W nocy mało śpie bo Kuba urządza nocne koncerty.... O 6:30 tata mi przywozi dzieci ....Macocha odbiera je o 14 no i potem nie bardzo mam jak sie położyć.... Wieczorem padam ze zmeczenia.... Ostatnio nawet sie zastanawiałam czy nie zrezygnować z tego niańkowania.... Czasami nie daje rady.... Za bardzo zmeczona jestem.... Ale stwierdziłam ze jeszcze nie jest tak źle i ze dam rade :))):))):)))
 
reklama
To ja moze powiem, ze moja kumpela (ta co sie dowiedziala w 6 mcu, ze jest w ciazy) urodzila synusia i wszystko wskazuje, ze jest zdrowy. Bidulka meczyla sie 2 dni. 2 razy podczas porodu tracila przytomnosc:( Bardzo popekala ale juz czuje sie dobrze:)) Chlopczyk wazyl 3400 i 50 cm dlugi. Ma na imie Maxymilian.
Ja rowniez zycze milej nocki...Moja malenka sobie spi ale byla marudna baaardzo...
 
A ja jednak jeszcze nie śpie...Niedawno wyszłam z wanny i akurat moj tata zadzwonił ze jutro wzioł wolne i dzieci miec nie bede... Biedactwa jakis wirus złapały.... Wymiotuja i maja biegunke...Modle sie zeby tylko na moje dzieci nie przeszło.....Jutro moge sobie pospać dłużej wiec wpadłam tu jeszcze na chwilke...


Moni to fajnie ze małemu nic nie jest.... Długo sie meczyła biedna.... Ale mam nadzieje ze szybko do siebie dojdzie....
 
Witajcie!
Moja kruszynka dostala wczoraj po szczepieniu katarku i troche pokasluje i zastanawiam sie czy isc z nia dzis do lekarza czy może to niekonieczne.Nie ma temperatury ale jest troche osowiala,nie wiem czy to lekkie przeziebienie czy moze cos poważnego czy u takiego malucha to trzeba biec do lekarza?sma juz nie wiem co robic.
 
Witajcie!
Moja kruszynka dostala wczoraj po szczepieniu katarku i troche pokasluje i zastanawiam sie czy isc z nia dzis do lekarza czy może to niekonieczne.Nie ma temperatury ale jest troche osowiala,nie wiem czy to lekkie przeziebienie czy moze cos poważnego czy u takiego malucha to trzeba biec do lekarza?sma juz nie wiem co robic.

Rosi z takim maluchem lepiej iść od razu... jak Kuba miał chyba z 2 miesiące dostał mi kataru , pokasływał i tak jak piszesz był lekko osłabiony...I poszłam od razu..Lekarka mówiła ze z takimi dziecmi od razu do lekarza bo samemu lepiej nic nie podawac .....a moze sie zwykły katar przerodzić w coś o wiele poważniejszego....
 
Hejka dziewczyny dawno mnie tu nie bylo ale nadrobilam was:)
Wiec my juz po chrzcinach, siostra z mezem doleciala ale nie mogla wyleciec :wściekła/y:przez ten wulkan, musieli zostac tydzien dluzej. Dla mnie nie bylo zadnego problemu, ale maja dwie coreczki ktore bardzo tesknily:-(
Wiec tak Dominis przespal caly sakrament chrztu:-D tylko lekko sie przebudzil jak ksiadz polal mu glowke woda, cale szczescie ze byla podgrzana bo pewnie by sie poplakal:-D
Katarek juz mu milal i kaszelek tez , ale nieraz od czasu do czasu cos mu tam zafurkoczy .
Ost bylam na wizycie kontrolnej wszystko jest ok tylko polozna zaciekawil ksztalt glowki , stwierdzila ze jest ona za plaska i teraz sie zamartwiam:-( umowila mnie na wizyte u lekarza.Mam nadzieje ze bedzie ok
pozdrawiam was wszyskie goraca papapa
 
reklama
Ale jazda była u mnie .godz. po 21 przychodzi mój tata i chce mojego M bo mu kierowca potrzebny. Przyjechała do niego policja bo mieli wezwanie do pszczół a moj tata ma pasiekę to do niego przyjechali i tak tata porwał mi męża.
 
Do góry