reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

Ja wlasnie wrocilam ze spacerku i zaczelo padac...Mala spi od 17 do teraz ...musze ja budzic i wykapac i mam nadzieje, ze zasnie ladnie wieczorkiem...
Patrycja nic sie niemartw pogoda sie "naprawi" napewno...;)
A z noga co sie stalo??

Moja kumpela wlasnie rodzi. Niewiem czy ktoras z Was pamieta jak opowiadalam o dziewczynie ktora sie dowiedziala dopiero w 6 mcu ze jest w ciazy...To wlasnie ona:)Dzwonilam do niej o 19 i powiedziala, ze wlasnie zaczela...Kurcze az sie poplakalam bo jest bliska memu sercu...
 
reklama
Chlopiec ma byc:) Jeszcze nic niewiem a nie chce telefonowac...Troche sie martwie bo krotko przed porodem zapadla na jakas chorobe - niewiem dokladnie jak sie zwie ale swedzialo ja cale cialo...i zapadaja na to kobiety pod koniec ciazy i jest niebezpieczna dla dzidzi:(( Oprocu tego martwie sie bo ona niewiedzac ze jest w ciazy pila alkohol (oczywiscie z umiarem hehe) jakies tam tabletki przeciwbolowe i czesto dzwigala w pracy ciezkie rzeczy....Mam nadzieje tylko, ze dzidzia bedzie zdrowa.

Sugar fajniutki ten Twoj maluszek;))
 
Monia ja sie dowiedzialam o Malym w 20tc :) tez pilam i nie oszczedzalam sie ... narazie z malym jest wszystko ok .. tfu tfu tfu zeby nie zapeszyc :)

a my sie witamy :) weekend minal rewelacyjnie .. maly chodzil spac o 22 30 a o 6 sie budzil :-)

a tak to to sie pakujemy :-D
i przeprowadzxka do wawki :p

troche mi zal ... bo tu mam rodzico i tu sie wychowywalam ... ech ...

zlapal mnie jakis dol ... echhhh ;-(
 
Witamy sie :))):)))
Asiu ale nie wyprowadzasz sie na koniec świata.... Ja wiem ze trudno opuścić rodzinne miasto ale bedziecie sie odwiedzac :))):)))
Kobietko bedzie dobrze :))) Trzymaj sie Kochana...Kiedy przeprowadzka????
 
Swedzenie ciała pod koniec ciazy to zapalenie watroby czy jakos tak. w kazdym badz razie cos z watroba.

My sie witamy.
Wczoraj zrobiłam najgorsza rzecz na swiecie.
Pojechalismy z Michaska na zakupy do centrum handloego :(
Nie mielismy jej z kim niestety zostawic a musielismy jechac wybrac meble do kuchni i po troche rzeczy bo w niedziele chrzciny.
Buty musiałam sobie kupić bo po ciazy nie miałam w czym chodzic z takich eleganckich.

No i Misia nam to wczoraj odchorowała strasznie.
Po powrocie z miasta M poszedł z nia na spacer to przez 1,5 godziny dosłownie wyła.
Gdzie zawsze na spacerkach spi lub jest grzeczna.
WIeczorem tez była masakra :(
Po kompieli i jedzeniu usnęła dop na rekach przy spiewaniu kołysanek.

Nigdy wiecej jej nie zabiore na zakupy :(
To było straszne jaka krzywde zrobilismy dziecku.
 
reklama
witajcie kochane:-)
Ostatnio prawie mnie tu nie ma z Wami,trochę chorowałam,potem nie miałam zabardzo czasu,a jak go miałam to odpoczywałam w inny sposób.Wogóle to bardzo dużo spaceruję z synkiem,jak tylko nie pada deszcz i w efekcie w szybkim tempie chudnę,ostatnio dosłownie każdego dnia mam mniej o kg-w ciągu ostatnich 4ech dni straciłam 4kg na wadze:-),cieszę się,choć wydaje mi się,że to trochę za szybko,ale może to początek,organizm pozbywa się nadmiaru tłuszczu,a potem przystopuje.Dodatkowo wieczorami,jak synek po kąpieli śpi,to znów idę na spacer z siąsiadką lub biegamy-zalezy jak się czujemy na siłach.
Jestem sama,mąż wróci dopiero za dwa tygodnie,ale jakoś sobie poukładałam plan dnia i radzę sobie nieźle-czasem dopada mnie chandra,która szybko mija gdy widzę uśmiechniętą buźkę mojego synka:-D.Do miasta jeżdżę z nim i nosze go w nosidełku na sobie,a w sobotę zaryzykowałam i zostawiłam go z moim starszym synem ,który jest w 6tej klasie podst.,ale jest nad wiek poważny i mądry chłopiec-oczywiście małego nakarmiłam najpierw i uspałam-zrobiłam na spokojnie zakupy,a synek sobie smacznie spał do mojego powrotu.Wczoraj natomiast został rano z moją córką,która chodzi do 4tej klasy,a ja poszłam do kościoła,bo były u nas 1sze Komunie i moja schola robiła oprawę muzyczną-byłam pod telefonem,ale nic się nie działo,leżał sobie i potrzyła na swoją ulubioną karuzelę,potem sobie zasnął i spał.Wogóle synek jest bardzo grzeczny,nie musze go ciągle na rekach nosić,lubi sobie sam leżeć ,gruchać do siebie,nie muszę go kołysać do snu:tak:,chyba,że już całkiem marudzi,to tylko kilka ruchów wózkiem w tył i przód i śpi:tak:.Ale nie zabardzo lubi jazdę samochodem,fotelik mam odwrócony tyłem do kierunku jazdy z przodu auta,spróbuję przełożyć do przodem,bo moje auto nie posiada poduszek powietrznych,więc z tego co wiem,nie jest to zakazane w tym przypadku,może wtedy będzie chciał jeździć.
Dziś wybieram się znów na długi spacer z wózeczkiem,chyba,że znów będzie padać,bo jest tak w kratkę od kilku dni i ale ciepło,zresztą na podkarpaciu chyba najwyższe temperatury są ostatnio.
Pozdrawiam Was serdecznie.Wszystkiego dobrego dla Was i Waszych pociech:-)
 
Do góry