reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

Witajcie mamuśki:blink:
:szok:To wasze dzieciaczki rzeczywiscie sporo jedzą,moja to taki niejadek ze zjada zaledwie 80ml i to przez godzine a za 2 godzinki placze ze glodna.Własciwie to w nią wmuszam,ale ogolnie to przybiera na wadze i nie wykryli zadnych chorob wiec chyba tak juz ma ze tak malo jje.W dzien wogule cyca nie chce tylko nocą.Zastanawia mnie to dlaczego.Hmmm.Ślicznie w nocy pije ok 1 a potem ok 4 rano.
Ale ze mnie wyrodna matka.Najadlam sie wczoraj czekolady,bo juz taką chec mialam ze nie potrafilam sie powstrzymac.I malo tego popilam normalna kawą(na inke juz patrzec nie moge).A na wieczor kolezanka namowila mnie na lampe wina.:baffled:Bylam pewna ze moja córa nie bedzie miala ochoty na cyca to sobie pozwolilam.A ona jak nigdy wczesniej zapragnela possac od mamusi.Jak sie dorwala to oproznila do konca:szok:,chyba jej ta czekoladka smakowala i winko bo nigdy do konca nie wypijala.Od rana obserwuje czy jakiejs wysypki nie ma.Poki co nic jej nie jest:-D.A i spała do bialego rana.Obudzila sie taka uśmiechnięta jak nigdy.
I jeszcze sie pochwale.Mała urzedniczka z niej,wszedzie musze ją zabierac(sama mieszkam i nie mam z kim zostawic).Ale chyba to lubi bo wtedy taka spokojniutka jest ze hohoho.Gdziez to ona nie byla i w urzedzie stanu cywilnego(metryka),ZUS(wyrabialam jej ksiażeczke ale nie wyrobilam),kancelaria adwokacka(alimenty),banki,poczta,MOPS,a ostatnio nawet na zakupach bo mamusi zachcialo sie nowej sukienki:rofl2:.Oby nie przechwalic ale aniol nie dzieciak,taki grzeczniutki i cierpliwy:-p.
Na szczecie nie musze codziennie tyle z nią jezdzic:happy2:
 
reklama
Rosi.... to tylko pozazdrościć hahaha Ja jak z moja dwójka mam gdzieś iść coś załatwiać to o matko świeta.... Kuba co prawda śpi w wozku spokojnie ale Seba to każdy kat musi zwiedzic kazdego zaczepic oh.....
 
Noooo, wkoncu jest z kim pogadac hehe
Nylam dzis w Ikea i normalnie mala sie darla w nieboglosy - szok...musialam do kafejki z nia i cyca dac...
Przed wyjsciem 5 min usnela i tyle sobie poogladalam buuuuu.Ale zato smaczna kawke wypilam i ciacho tez bylo.
Ona chyba nie moze kupki zrobic... wczoraj zrobila 3 razy ale tak sie nameczyla ze hej...Konsystencja ze tak powiem idealna ale mimo to zanim ja zrobi to mam wrazenie jakby miala zatwardzenie.

Ja na majowce nie bylam, bo pogoda do kitu niestety...
Rosi ja tez zabieralam mala wszedzie hehe
 
Moni my tez nigdzie na majówce nie byliśmy :((( Ale koło nas w parku fajnie grali to przynajmniej tyle ze nie siedzieliśmy cały czas w domciu..... i 2 maja Paula śpiewała fajnie było :))))
A ja dziś właściwie przed chwila dostałam @..... Tak mnie brzuch boli... Juz od wczoraj mnie jajniki bolały i wiedziałam ze przyjdzie niedługo sie z nia zmierzyć.... :((((
 
Kurcze popatrz jak to jest niby po porodach @ nie powinny byc bolesne...Ja mialam dopiero 1 raz i fajnie bylo ale zobaczymy jak dalej bedzie...
No u nas pada caly czas od 4 dni - masakra jakas...
Jakie spageti robilas?;)) Masz jakis przepis czy z torebki moze? Ja robie zawsze bolognese bo inne sie nie przyjely i z torebki oczywiscie...
 
ładnie to tak nam wątki przenosic do innego działu.....
ale zaskoka przezyłam... hehehehe
dzień dobry kochane... dzisiaj nocka ok.... walczymy o pokarm.. dzis juz jest lepiej.... chyba mielismy kryzys laktacyjny...... ale po woli mija... nachlałam się wczoraj herbatek laktacyjnych .. na laktacje moze i pomogły ale mój zołądek cierpi:p:p
 
Oj... Karola mam nadzieje ze u Ciebie tam juz lepiej ....
U mnie nocka przespana w całości.... Kuba co prawda poszedł spać o 23 ale spał do 5 rano dostał mleczko i śpi dalej do teraz :)))
Brzucho mnie boli.... Przeklęty @!!!!!!!!
Kochane u nas pada i ponuro strasznie a jak tam u Was????
 
reklama
Pati dziubek pospał od 19 do 22 wykąpałam go nakarmiłam i poszedł spac o 23 i wstał o 5 dopiero na jedzonko, najadł się i spał do 9 ...... teraz znów śpi... co prawda juz orkiestrę rozkręcił ale szybko się uspokoił :D:D: więc dużo lepiej niż wczoraj:D
 
Do góry