reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
emmmm mój klocek????????????? 6400 ........
ale on się urodził wielki...

Tak tak pamietam :))) Moj sie urodził 3740 a teraz ma 6150.... weług położnej troche za szybko przybiera na wadze ale po nim tego w ogole nie widac bo jest długiii potem wkleje zdjątko to zobaczysz
Śliczny avatarek :)))))
 
jajku ale późno kłądziecie te maluszki.
My sie kompiemy o 20 papusiamy i Misia idzie do łóżeczka,
Zasypia róźnie czasem od razu a czasrem po 2 godz ale grzecznie zajmuje sie sama soba
czasem trzeba jej włączyc krowe z melodyjką ;)
A my mamy wieczorem troche czasu dla siebie
 
Tak tak pamietam :))) Moj sie urodził 3740 a teraz ma 6150.... weług położnej troche za szybko przybiera na wadze ale po nim tego w ogole nie widac bo jest długiii potem wkleje zdjątko to zobaczysz
Śliczny avatarek :)))))
heheheh dziękuje
no to Twój toteż niezły klocuszek.... czekam na zdjonko
nie dziw się że często je skoro tak ciężko pracuje na swoją wagę heheheh ważne że zdrowy......

jajku ale późno kłądziecie te maluszki.
My sie kompiemy o 20 papusiamy i Misia idzie do łóżeczka,
Zasypia róźnie czasem od razu a czasrem po 2 godz ale grzecznie zajmuje sie sama soba
czasem trzeba jej włączyc krowe z melodyjką ;)
A my mamy wieczorem troche czasu dla siebie
a no troche późno, ale jakby mój zjadł ostatni raz o 20 to na bank by się obudZił o 23 tak jak tata wraca z pracy.... zawsze się wybudzał na jego przyjście i potem nie mógł zasnąc długo...... więc o 23 się kąpiemy, zjemy, pobawimy chwilkę z tatą przed albo po karmienu i spaciu.....
 
Dzień Dobry!! :)
U nas nocka ... średnio... Co 2 godziny pobudka... ale nie powiem wyspałam sie ... Wyprawiłam mojego do pracy i pije kawusie....A obok mnie Seba wcina płatki :))) Dziewczyny przed świetami tata moj poprosił mnie o pomoc... On i moja macocha mają 2 małych dzieci (dziewczynke w wieku mojego SEbusia i Chłopczyka 1,5-rocznego) Oboje pracują i ja im pomagałam przy dzieciaczkach jeszcze przed zajściem w ciąże. Ale jak zaszłam to musieli znależć kogoś innego bo źle znosiłam ciąże i nie dałam rady jeździć do dzieci.... Wzieli sobie opiekunke z ktorą od samego początku były same problemy a Ze nie umieli znaleść nikogo innego to trzymali ja aż do teraz.... No i tak jak mówiłam przed świetami tata sie mnie spytał czy dałabym rade znów pilnować dzieciaczków z tym ze ja nie musiałabym nigdzie jeździć tylko tata by mi ich przywoził do mnie i albo on albo macocha by ich odbierali... W sumie to jest ok 7 godzin.... A niekiedy jak macocha ma od południa to tylko 3... Zastanawiałam sie z moim przez kilka dni braliśmy pod uwagę wszystko co może sie stać czy dam rade z 4 dzieci... No ale w końcu doszłam do wniosku ze jak nie sprobuje to sie nie przekonam... :) No i juz wczoraj od 7 rana miałam 4 dzieci.... Powiem Wam ze myślałam ze bedzie duuuuzzzzzoooo gorzej..... Moj Seba miał sie w koncu z kim pobawić :))) Dobre w tym wszystkim jest to ze juz wcześniej pilnowałam tych dzieciaczków ze znam wszystkie ich humorki i wiem w razie czego jak przywołać do porzadku :))) Dziś macocha ma wolne więc i ja dzieciaczków nie mam.... Zamierzam to wykorzystac wziąć 17-letnia siostre i iść na miasto kupić coś na ten moj gruby tyłek hahaha... Niestety po porodzie poszłam 1 rozmiar do przodu w dupci i nie mieszcze sie w Rzadne jeansy :/
No tak,odważna dziewczyna.Ja mam 4kę dzieci na codzień,ale moja trójka to duże dzieci i do południa są w szkole,a jak wrócą ,to mi pomagają,albo syn,albo córka nawet Michałka na spacer wezmą.Z takimi małymi ,to juz ciężko jest-ale z drugiej strony,tak ,jak piszesz-Twój synek ma się z kim pobawić,kiedy Ty jesteś zajęta małym-dzielna dziewczynka z Ciebie :)
Asiu wiec wsyztskiego najlepszego ;)

Noc cudna, o 20 misia włóżeczku i zajmuje sie sama soba, az do sniecia. Pobudka o 5 na papu usnęła przy cycu i do 8,30 spala ;)
Teraz lezy bede ja ubierac i idziemy na szczepienie.

Buzaiczki


Ja dzisiaj do gina.

Misia ,a TO 1SZE szczepienie małej? Śliczniusia jest-parzę na Twój awatar


Joasia-Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Byś była już tylko szczęśliwa po tym wszystkim,co przeszłaś,by nikt już nigdy więcej Cię nie skrzywdził i byś spotykała na swojej drodze tylko dobrych ludzi-złych omijaj z daleka.
 
reklama
Do góry