reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

witajcie,znalazłam chwilkę by do Was zajrzec..byłam z małą dwa dni sama i tak jak ją uspałam to w między czasie gotowałam,sprzątałam a i tak nie jest tak jak powinno byc;) jest tylko z grubsza ogarnięte mieszkanko...w ten wekend mam szkołe;/a tak mi sie nie chce kruszynki mojej zostawiac:(
my tez codziennie na spacerkach po pare godz,w trakcie zajde do rodziców nakarmie i spowrotem na dwór,póki ładna pogoda to korzystamy:]
no my właśnie wykapaliśmy królewnę i uspaliśmy..ide robic kolacyjkę i biorę kąpiel i w kime,bo padam ze zmęczenia!
Pozdrawiam i buziaki dla Was:]Słodkich snów:)
 
reklama
Witam wieczorowa pora:-)
Ja niestety niewyrabiam z gotowaniem, sprzataniem a o sobie to juz nie wspomne:-D
staram sie jak moge ale czasami mam dosc. Choc moj syn mi duzo pomaga:tak:ale on tez ma obowiazki bo przeciez szkola i wogole...M jak przyjdzie z pracy to padniety jest ale zawsze sie zajmie mala i ja wtym czasie nadrabiam zaleglosci domowe:-) bo tez mam tak z grubsza ze tak powiemto moje mieszkanko:szok:A tak by sie przydalo okna umyc ech...:baffled:
Zycze Wam spokojnej nocki Kochane - ciesze sie ,ze Was mam:-) buziaki.
 
hej dziewczyny z dzidziami:-)
Witam się w ten piekny sobotni poranek.Noc mam taką w miarę za sobą,ale od 2giej znów zabardzo spania nie było.Dziś tak ciepło ,ale u nas znów wieje dość i znów będe mieć dyplemat-wyjść ,czy nie:sorry2:,ale właściwie wiaterek ciepły bo południowy,a w wózku budkę postawię,to moze nie będzie źle-jak myslicie? U nas tak jest często,ze halny wieje-moja wieś lezy w takiej dolince-wokoło otaczają nas góry,ale np.mój dom stoi blisko nad Sanem -na tzw."Błoniu" i tu zawsze bardziej wieje.
Mały usnął,ale pewnie nie na długo,mały terrorysta budzi się i domaga,żeby go wziąć na ręce:tak:
Wczoraj znów mieliśmy gości-też z małym dzieckiem-o tydzień starszy od mojego.Dziś pewnie też jacyś goście będą,bo tak na raty przychodzą i ciągle ktoś się zapowiada-trochę mam tego dość,no ale cóż-każdy chce zobaczyć dzidziusia:tak:
A co do porządków w domu,to ja mam taki bałagan,nie mam czasu posprzątać,bo mały mi nie pozwala,trochę dzieci sprzątają,ale nie zrobią wszystkiego-okien na pewno nie umyją,więc może będę miała brudne okna na swięta-trudno,w święta muszę przygotować chrzciny,a jeszcze trzeba jechać do miasta coś sobie kupić ładnego nowego do ubrania na ten chrzest-masakra:szok:,jak ja to zrobię,będę się spieszyła,bo małego w domu muszę zostawić z mężem,wogóle martwię się jak sobie dam radę z tym chrztem,ale muszę dać radę,a to juz tuż tuż święta:sorry2:
Miłego weekendu Wam życzę:-)

Jeszcze pytanie: napiszcie jak ubieracie dzieciaczki na spacer,np.jak dziś będzie ok.12st.i słoneczko,to co byście ubrały dzieciom i czym nakryły,bo ja juz calkiem zapomniałam jak to się ubiera szkraba na taką pogodę,a jak go werandowałam to miał koszulkę,pajacyk,kombinezon,no i był nakryty w wózku kocykiem podwójnie dość grubym-moze to za ciepło?,ale nie był zgrzany
 
Ostatnia edycja:
hej,ja też mam ten problem z ubieraniem,wszędzie jest napisane żeby nie przegrzewać,więc ja ubieram tak(a tu w Irlandi ciągle wiatr wieje)body na krótki rękaw,,na to bluzkę na długi rękaw,rajtuzki,spodnie,jak mocno wieje to jeszcze kaftanik pod spód na długi rękaw,skarpetki,bo rajtuzy cienkie tu tylko mozńa kupić i na to wszystko kombinezon.w wózku przykrywam ja kocykiem i zakłada pokrowiec.Myślalam że dobrze ją ubieram,ale jak wczoraj zobaczyłam jak matki ubierają swoje dzieci młodsze o tydzień lub 2,to zwątpilam czy jej nie przegrzewam.Ale ja się boję ,bo na początku jak wzieliśmy Milenkę na spacer to nie wiem czy pamiętacie,ale katarku dostała i męczyłyśmy się ponad tydzień zanim znikł,więc nie wiem.




a i udanej soboty :)
 
Kasiu, myslę, że dobrze ubierasz malutką:) A Irlandkami sie nie sugeruj. Ja bywam w Irlandii na wybrzezu(Dungarvan/Cork) i jak widzę, jak tam chodzą dzieci to jestem zawsze w szoku !!! Te gołe głowki ibose nóżki!! nie mogę nigdy przeżyc tego oglądając maluszki !!

Dzieciątko w wózku ma mieć jedną warstwę więcej niz my. Jak zacznie łazić, to jedna mniej. To takie żelazne zasady. No i trzeba sprawdzać kark, nie rączki :))

Moja Hania ma dzisiaj cięzki humor- taki jak ta beznadziejna pogoda :(((
 
U mnie nocka koszmar od 4 tylko placz i placz..... ale jakos dalam rade:))) pogoda taka sobie niby ciepło ale deszcz pada i ze spacerku musielismy dzis uciekac :/
 
my juz wrocilismy ze spacerku :-D bylo cieplutko:-Da na koncu deszcz zaczal padac i straszny wiatr ;/ no ale maly dotleniony :-D 1,5 h na dworzu :-D

ja sie zapisalam na wtorek do fryzjera :-D hihi :-D
 
Ja mojego Dominika ubieram tak: body na krotki rekawek , na to bluzeczke, spodnie i skarpeteczki, a na calosc albo kombinezon jak jest chlodniej albo kurteczke jak jest cieplej , przykrywam go kocykiem:tak:Jak narazie nie uzywam zadnych rajtuzek bo jak jest przykryty to jest mu cieplo. Jak go zawsze wyjmuje z wozka ze spaceru to jest cieplutki, tylko dodam ze u nas tez cieplo ok 10 do 15 stopni a w slonku to nieraz ze 25:-D
Wiecie co ostatnio zauwazylam ze na karku ma bardzo zaczerwienione to wyglada jak takie ciemnoczerwone plamki wielkosci monety. Czy wy tez takie cos zauwazylyscie u waszych szkrabow, ja mysle ze od tego ze ciagle lezy ale i tak sie martwie :szok:
 
Ja mojego Dominika ubieram tak: body na krotki rekawek , na to bluzeczke, spodnie i skarpeteczki, a na calosc albo kombinezon jak jest chlodniej albo kurteczke jak jest cieplej , przykrywam go kocykiem:tak:Jak narazie nie uzywam zadnych rajtuzek bo jak jest przykryty to jest mu cieplo. Jak go zawsze wyjmuje z wozka ze spaceru to jest cieplutki, tylko dodam ze u nas tez cieplo ok 10 do 15 stopni a w slonku to nieraz ze 25:-D
Wiecie co ostatnio zauwazylam ze na karku ma bardzo zaczerwienione to wyglada jak takie ciemnoczerwone plamki wielkosci monety. Czy wy tez takie cos zauwazylyscie u waszych szkrabow, ja mysle ze od tego ze ciagle lezy ale i tak sie martwie :szok:
No to juz mi podpowiedziałyście mniej więcej jak ubrać.Dziś tak był ubrany maly jak Twój kinia,bo dziś było bardzo słonecznie i ciepło:tak:,ale to byl krótki spacer,bo mój ma dopiero 3tygodnie i wczesniej pogoda była zimowai dopiero stopniowo go przyzwyczajam.
Co do tego zaczerwienienia na karku,to ja tez widzę,ze mój ma zaczerwienioną skórę na karku-moze to od metki na bluzeczce?-nie wiem,:confused:,poza tym to bardzo mu schodzi skóra,ma taką suchą,choc smaruję oliwką codziennie i kapie go co drugi dzień w "balneum hermal"-z olejem sojowym,który jest waśnie na sucha skórę i skórę z problemami alergicznymi itp.-narazie nie pomaga,moze macie coś lepszego na to? to podajcie nazwę-nawet na buźce mu schodzi w niektórych miejscach.
Pochwalę się Wam,że mały dzisiaj śpi ładnie,ładnie je,jest bardzo,bardzo spokojny cały dzień.Byłam nawet wreszcie w mieście na zakupach ,połaziłam po sklepach,a on został z mężem i cały czas spał grzecznie,teraz śpi juz ponad 3godziny i zastanawiam się,czy mam go obudzić na jedzonko,czy poczekać az sam sie obudzi-oj,żeby to zawsze tak było:tak:Jutro może się wybiorę nawet do kościółka sama,pospiewam coś z moją scholą,bo teraz radzą sobie same-tzn.zastępuje mnie jedna dziewczyna,ale już tęsknią za mną ,a ja za nimi:-) i za śpiewaniem,jesli będzie taki grzeczny jutro jak dziś ,to pójdę-pomodlę się za Was i Wasze dzieciaczki:tak::-)
Spokojnej nocki,bo już dziś tu nie przyjdę,potem kąpiel i pewnie się wcześniej położę,zeby się wyspać,jak mały mi pozwoli:tak:
 
reklama
Ann moge ci goraco polecic to
20344_931382c4ffb9498ab1ef2eef33e77cd2.jpg
i to
20835_6f9e7e46045281d33f1ea534bc42762a.jpg


moj maly mial tez problemy ze schodzaca skorka i to po 2 uzyciach pomoglo ! :szok: reweacja po prostu :-D
 
Do góry