Wątek główny

[Kampoolka]

i ja tez witam

jutro terminke...a ja jeszcze nie rozpakowana....:-(

ehhh ciekawe ile bede czekac na synka...

anne-wspolczuje wielkie buziaczki

 

[olenka12345]

Witajcie..ja już dzisiaj od rana próbuje pączkami przekupic swoją małą by już zechciała wyjsc,ale wciąz bez skutku..siedzi sobei nadal w środku
ja dzisiaj robiłam od rana faworki..(zdjecie w albumie;-))
smacznych pączusiów Wam życzę

 

[monikasia]

Witam sie i ja :-)Dzisiaj o 15 tej wizytka i juz sie nie moge doczekac
Sniegiem sypie od wczoraj
Paczkow sie wczoraj najadlam wiec dzisiaj "zero" slodkosci:-)
Kupilam posciel (uzywana) i ide zaraz ja przerabiac zeby pasowala do kolyski.
Jezeli chodzi o olej to ja nie bede go brala to wiem napewno - boje sie o dzidzie
Strasznie mi stopy puchna
Anne wspolczuje Wam - dbaj jednak o siebie.

 

[kingusia1991]

Noo i jestem po wizycie

(wczoraj byłam)

następnej wizyty w szpitalu nie mam

jedynie jak zacznę rodzić

ogólnie za tydzień mam iść do GP do przychodni (w 38 tygodniu) i jak już będę w 40 (o ile dotrwam

) to znowu na ostatnią wizytę

do GP ...
ogólnie przemiłe położne dwie mnie macały

i wszystko OK z małą ,
tylko nie mogły rozpoznać czy z jednej strony mojego brzucha wystaje tyłeczek małej czy główka

zrobiły mi USG (ale nie mierzyły cm i kg) ogólnie widziałam małą

i główką jest do dołu , a to taki DUUUŻY tyłeczek wystawał z prawej strony mojego brzucha

ogólnie mówiły, że jest wszystko OK

mocz też OK ...

jedynie mam się przygotować

, że lada dzień może urodzę

a dzisiaj to ...
to jakaś tragedia już jest... brzuch mi twardnieje co jakiś czas...
między piersiami a brzuchem zmieszczą mi się 3 palce już , a nie 2 jak ostatnio..
czyli znów się opuścił

a brzuch mnie boli jak na @...

normalnie

masakra...
a o spaniu nic nie wspomnę... nogi tak napindylają jakbym do Częstochowy szła z buta

i dlatego dzisiaj nie poszłam do szkoły - jestem totalnie zmęczona po tej nocce ((
z resztą i tak nic nie przegapiłam , bo i tak mieli dzisiaj tylko trochę pogadać o Walentynkach i iść do domu...
a dla mnie ten temat to jest do bani... bo Walentynki spędzę sama ... pierwszy raz od 3 lat...

 

[meganne]

Anne wyrazy współczucia......

Witam się z Wami brzuchatki nadal w dwupaku... tak myślę, że małemu tak u mnie w brzuszku dobrze że jeszcze w marcu urodzę hehehehehh
fajnie by było gdyby mały urodził się lekko po terminie czyli 17tego lutego ( w rocznicę mojego związku) przynajmniej tatuś nigdy by daty nie zapomniał hehehehehh
Misia słuchaj wyczytałam, że olej przyspiesza poród ale w przypadkach gdy i tak mial się zacząc - poprostu idzie szybciej, a jak za dużo wypoijesz a to jeszcze nie Wasz czas to dzieciątko może wydalic smółkę do wód.... i będzie buba.... więc chyba nie warto ryzykowac....
damy radę tyle wylaziłyśmy to i te kilka dni nie zrobi różnicy :-):-):-)

 

[joasia89]

hej

ja dzis bylam wyrobic Malemu pesel i za miesiac powinien byc hihi a tak poza tym nawet nawet dzien dzis byl Mały troszke placze ale mam nadzieje ze zaraz usnie

A Mamo Sófffko Mały miał 10 na 10 punktów i mierzył 52 cm :-) wiec jak cos to mozesz uzupełnić w rozpakowanych

 

[meganne]

Joasiu fajnie że masz czas żeby do nas zajrzec..... heheh kurcze ty już załatwiasz sprawy urzędowe, a my się nadal "modlimy" żeby się rozpakowac heheheheh

 

[joasia89]

wiesz wolala bym juz miec za soba te sprawy urzedowe :-) ale dupa trzeba :-( a zagladam do was czasem :-( niestety :-(

 

[kalemeon1]

hej hej :-)

No, nas też będzie czakała ta bieganina po urzędach, niestety

A mnie się tak nic nie chce dzisiaj :-(
Poszłam tylko rano do sklepu, potem wstawiłam i powiesiłam pranie i tak sobie myślę, że dosyć już tego zapier.dalania na dziś ;-)
No, może jeszcze obiadek ugotuję ;-)

A co tam u Was słychać, która dziś się na porodówkę wybiera?

 

[MisiaM]

Misia słuchaj wyczytałam, że olej przyspiesza poród ale w przypadkach gdy i tak mial się zacząc - poprostu idzie szybciej, a jak za dużo wypoijesz a to jeszcze nie Wasz czas to dzieciątko może wydalic smółkę do wód.... i będzie buba.... więc chyba nie warto ryzykowac....
damy radę tyle wylaziłyśmy to i te kilka dni nie zrobi różnicy :-):-):-)

Kupiłam go ale jakoś nie jestem przekonana zeby go uzyc.
Choć tak bardzo juz bym chciała rodzić, bo psychicznie coraz gorzej to wszystko znosze.
Dzisiaj pół nocy płakalam a ze M był w pracy to było jeszcze gorzej.
Sama zaczynam sie o siebie martwic.