reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wątek główny

hehe a gdzie ten Twój Udanin:D daleko?:confused:
Koło Wrocławia :)
Na Wakacje małe juz będą takie fajne to przyjedziecie do nas ;)
witams ie wieczornie..zasiedziałam sie u siostry i sie tak najadłam ,że teraz nawet beknac sobie nie moge:-D;-)
Jeny dzisiaj cały dzień jem i jem..i sie najeśc nie mogę..:confused:i wszystkiego mi sie chce:-) a w nocy bede stękac z bólu z przejedzenia:cool:

a tak wogle to ciekawe która sie dzisiaj w nocy rozpakuję:sorry2:

Jak masz apetyt to znaczy ze brzuchol i dzidzia poszły w dół bo przestały na żołądek uciskać.


Witam sie porannie ;)
Noc kiepska, znowu problemy z pęcherzem :/ we wtorek zrobimy wyniki to zobaczymy jak to bedzie. Ale brzucho boli pęcherz piecze i ogólnie masakra jest.

Zaczekam do niedzieli niech ginio wróci i później niech sie dzieje co chce. Moge nawet wejsc na pałac kultury po schodach byle bym pojechałą rodzic.
 
reklama
Hej, hej Laseczki :-D

Melduję się jeszcze w dwu-paku :biggrin2:

Ale się wczoraj zeźliłam :wściekła/y:
Po obiadku chciałam usiąść do Was, a normalnie neta mi wyłączyło :wściekła/y:
Dopiero dzisiaj rano oddali. Echhhh....

A ja dzisiaj z samego rana poleciałam do przychodni oddać siuśki i krewkę do badania - mam nadzieję, ze to już ostatni raz ;-) W poniedziałek ostatnia wizyta przed planowanym terminem, zobaczymy co będzie ;-)
Dopiero co wróciłam i sobie Was podczytuję (co tam napłodziłyście wczoraj) :biggrin2:
Ale jakoś nie miałam weny Wam odpisywać - mam nadzieję, że się nie pogniewacie ;-)

Mocno trzymam kciuki za wszystkie szpitalne i przeterminowane Lodóweczki, żeby nie siedziały długo w niepewności i żeby już niedługo mogły tulić swoje Kruszynki :biggrin2:
Powodzenia na wszystkich dzisiejszych wizytach :biggrin2:
 
witam wszystkie,ja dziś pół nocy przespałam,śniło mi się że urodziłam synka,podobny był bardzo do mojego Chrześniaka Piotrusia,Póżniej kolejne pół nocy takie delikatne skurcze.Rano byłam już na wizycie u GP ,powiedział,ze mała ma główkę na górze i że już raczej się nie obróci,w środę wizyta w szpitalu no i zobaczymy co mi powiedzą.Tak szczerze,to już się nasawiłam psychicznie na tą cesarkę i chyba już nie wyobrażam sobie urodzić naturalnie.Od rana nawet dobry humor mam,mój pies dba o to żebym się trochę wygimnastykowała-wyciągać mu ciągle muszę piłeczke ,która wpada mu pod kanapę,ach...ale w sumie dobrze :) miłego dnia życzę wszystkim,a tak wogóle ciekawe co tam u Kini -dziś miała mieć wywoływany poród,oby się długo nie męczyła,a i trzymam mocno kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty
 
połozna mnie potraktowała jak bym do ginekologa z bolącym zebem przyszła
była nie miła opryskliwa i niedelikatna
prawie 50 min lezałam na ktg bo o mnie zapomniała :/
przyszedł lekaz obmacał kazał brac no-spe 3 razy dziennie po 2 tabletki lezec i sobie poszedł
i tyle miałam z wizyty w izbie przyjeć
a gino to z wygladu jak by ledow mleko z pod nosa wytarł
Bo co poniektórzy to jakoś tak zero empatii. Jak oni odbierają setki porodów to myślą że dla nas to też takie normalne. Ale na szczęście debili jest mniejszość:wściekła/y:
Generalnie to witam wszystkich. Coś dzisiaj nie mam humoru. Spać mi się chce strasznie. Już z samego rana naskoczyłam na mojego M, bo ja chcę spać a on mnie budzi. Przytulać mu się kurde zachciało:wściekła/y: Chyba już zmęczona tym wszystkim jestem. Ciągle bym spała a nie mogę.
Teraz mam ciągłe jedzeniowe zachcianki. Wczoraj tata rybę przywiózł, ale pizzę sobie zamówiłam bo myślalam że się wścieknę. I obżarłam sie strasznie. Wieczorem oglądałam sobie CSI i przed 23 na kakao i ciastka mnie wzięło. Wstałam i normalnie kubek kakao i paczka ciastek poszła. Ja to się chyba na zapas najadam rzeczy, których nie będę mogła jesć jak piersią będę karmić. Chociaż ja jestem straszny łasuch i jak usłyszałam jak ma moja dieta podczas tego karmienia wyglądać to normalnie zwątpiłam:baffled:
Chyba zaraz sie położe spać. Stwierdziłam ze w domu i tak nie będę za wiele robić, bo jak ostatnio lodówkę umyłam to takich bóli dostałam, że myślałam że się w ścianę wgryzę:no: Zresztą wysprzątane mam po remoncie, i bez psa jakoś tak czyściej jest. Nie wiem czy to co piszę ma sens, ale generalnie dzisiaj mam chyba wszystko w d****:dry:
 
i my sie witamy :-D :-D:-)
widze ze coraz wiecej dziewczyn juz z malenstwami jest :-D ciesze sie bardzo :-D
u nas nawet dobrze :tak: tylko piersi mnie bola :-( pekla mi brodawka ale jakos daje rade :tak: a co do jedzenia jak sie karmi piersia to masakra :-( kupili paczke pierników takich oblanych czekoladaaaa :szok: a ja sie tylko do nich slinilam :-( :dry::baffled:a zeby tego bylo malo zamowili wczoraj pizze to juz wogole slinotok mialam :-:)dry:
 
Hej baboszki wpadam miedzy karmieniem a przewijaniem :)


U nas Ok maluch to niezły żarłacz....wytarmosil mi juz nieźle brodawki:sorry2::sorry2:
Poza tym to grzecznie spi i jest przekochany :))))
Ja czuję się dobrze....jakbym miala wiecej czasu to juz bym pewnie okna pomyła :)))

Wybaczcie ze ja tak tylko o sobie ale nie mam czasu poczytac wstecz...mam jednak nadzieje ze u kazdej z was wszystko dobrze

Ucalowania Kochane :)))))
Kochana Ciesze sie ze u Was wszystko w porzadku oby tak dalej...
to ja teraz samolubnie o sobie
wróciłysmy ze szpitala
i prócz ktg nic nam ta wizyta nie dała ( nie liczac mega straconych nerwów)
połozna mnie potraktowała jak bym do ginekologa z bolącym zebem przyszła
była nie miła opryskliwa i niedelikatna
prawie 50 min lezałam na ktg bo o mnie zapomniała :/
przyszedł lekaz obmacał kazał brac no-spe 3 razy dziennie po 2 tabletki lezec i sobie poszedł
i tyle miałam z wizyty w izbie przyjeć
a gino to z wygladu jak by ledow mleko z pod nosa wytarł

Misia współczuje ze trafiłas akurat na taka zołze a ja juz myslałam ze bedziesz nastepna rozpakowana ...
Witam po wizycie:-) a więc tak-rozwarcie malutkie na 1palec,dzidzia waży wg usg 3400,wysłał mnie na KTG to nie było dużych skrurczy,ale chciał mnie na noc zost.w szpitalu,bo być może w nocy znów się sytuacja powtórzyć ze skurczami,ale wyprosiłam żeby nie zostać. Synek jest donoszony już,może się urodzić w każdej chwili:-D ale nie musi,jak pochodzę jeszcze to niezły klocek z niego będzie:-D
Ciesze sie ze na wizycie wszystko dobrze teraz pozostaje tylko rodzic :tak:
i my sie witamy :-D :-D:-)
widze ze coraz wiecej dziewczyn juz z malenstwami jest :-D ciesze sie bardzo :-D
u nas nawet dobrze :tak: tylko piersi mnie bola :-( pekla mi brodawka ale jakos daje rade :tak: a co do jedzenia jak sie karmi piersia to masakra :-( kupili paczke pierników takich oblanych czekoladaaaa :szok: a ja sie tylko do nich slinilam :-( :dry::baffled:a zeby tego bylo malo zamowili wczoraj pizze to juz wogole slinotok mialam :-:)dry:
No tak jak sie karmi to rzeczywiście nie mozna sobie na wszystko pozwolic ale mały Ci to wynagrodzi tym ze szybciej z waga spadniesz i dojdziesz do swojej figury... także warto


Kochane ja juz po wizycie. Rozwarcie malutkie takze tak szybko nie urodze jak bym chciała ale umowilam sie z moja lekarka na czwartek 11 na Izbe Przyjeć. Gin powiedziała mi zebym sobie kupiła olejek rycynowy i w środe poznym wieczorem wypiła 3 duze łyżki przed snem. To ma działac przeczyszczająco. Rano na 8 mam sie zgłosic do niej na Izbe zrobi mi KTG i jezeli pojawia sie skurcze to dostane oksytocyne i na porodowke. A do tego czasu mam sie duzo ruszac ( najlepiej chodzic po schodach a ja niestety mieszkam na parterze ) uzywac mojego srednio 2 razy dziennie i jezeli wczesniej mnie nie wezmie to w tłusty czwartek powinnam urodzic.... oh... juz sie doczekac nie moge dziewczyny
 
Ostatnia edycja:
hej,ja już posprzątałam w domku,zrobiłam sałateczkę warzywna ,zaraz zmykam robić kotleciki schabowe:)zachcianki mam takie jak baba w ciąży
 
hej,ja już posprzątałam w domku,zrobiłam sałateczkę warzywna ,zaraz zmykam robić kotleciki schabowe:)zachcianki mam takie jak baba w ciąży
Ja dzis tez robie kotleciki schabowe właśnie skonczyłam je tłuc a zaraz tylko panierka i na patalnie..... trzeba korzystac poki mozna choc powiem szczerze ze nie przepadam za kotletami robie je ze wzgledu na mioch chłopaków:blink:
 
reklama
Do góry