reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Witajcie...ja też dopiero teraz sie odyzwam,bo cały dzień jakiś taki zalatany miałam..ja wciąż 2 w1:zawstydzona/y:(a już bym chciała byc po:tak::-))
dzisiaj nocka jak marzenie przespana cała i o dziwo wstałam o 11:-)
mam nadzieje,że u Was ok.
no i tak jak Mama Sówka pisze..zapewne codziennie przybędzie nam jakaś Lutowa Kruszyneczka..miło się czyta takie wiadomości..:-)
 
reklama
Witam no moje drogie panie wczoraj dowiedziałam się co to znaczy skurcze :szok: trwały tak długo że miałam już jechać do szpitala brzuchol twardy jak skała ciągło mnie do ziemi brzuchem aż tu nagle po 2 godzinkach zanik i do tej pory nic tylko coś koło pępka mnie pobolewa jak dotykam diabli wiedzą czemu ciekawe co dzisiaj noc przyniesie a już było tak blisko:no: a ide spać bo się nie wyspałam pap
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczynki przyszlam sie przywitac i powiedziec ze nie spalam w nocy mialam skurcze wiec dobrze ze to dzisiaj beda mnie ciac,bo i tak bym urodzila nawet gdyby nie bylo na dzisiaj zaplanowanego ciecia.


Trzymajcie sie,musze sie z wami narazie porzegnac,dam znac jak bedzie po wszystkim:-) buziaki;-)
 
witam sie porannie, ciagle w dwupaku bez wyraźnyc skurczy, choć wczoraj brzusio troche do dou ciągna i pobolewał , ale żadna rewelacja;-)

edyta01 trzymamy kciuki i czekamy na wieści:tak::tak: jejku już za kilka godzin przytulisz swoje maleństwo....

miłego dnia kochane;-)
 
Witamy sie ciagle jako jedno.

Edytko mocno trzymamy kciuki ;)

Wczoraj wieczorem myslałam, ze cos z tego bedzie. Ból skurcze i ogólnie sporo oznak... przeszło :(

Kładłam sie z bólem ale o dziwo jak zasnełam to tylko raz na siku i spowrotem nyny.

Dzisiaj bede na allegro jeszcze posciel i przescieradełka zamawiac,

A narazie leze i nie mam zamiaru sie ruszac :tak:
 
Dzień dobry Śnieżynki:-D

Witam no moje drogie panie wczoraj dowiedziałam się co to znaczy skurcze :szok: trwały tak długo że miałam już jechać do szpitala brzuchol twardy jak skała ciągło mnie do ziemi brzuchem aż tu nagle po 2 godzinkach zanik i do tej pory nic tylko coś koło pępka mnie pobolewa jak dotykam diabli wiedzą czemu ciekawe co dzisiaj noc przyniesie a już było tak blisko:no: a ide spać bo się nie wyspałam pap

Hmmm to może już niebawem będziesz tulić swoją Kruszynkę:-)

Trzymajcie sie,musze sie z wami narazie porzegnac,dam znac jak bedzie po wszystkim:-) buziaki;-)

edyta trzymam mocno kciuki:-D

Anisen nam się rozpakowała w nocy:-D

Ja dziś chyba będę cały dzień odpoczywać, bo wczoraj jednak to szaleństwo w kuchni mnie wykończyło:confused:

Buziaczki i trzymam kciuki za wszystkie:-D
 
witam się porannie,wczoraj przespałam pół dnia,a dziś nieprzespałam pół nocy,ale cóż...już mamy rano.Martwię się troszeczkę,bo zjadłam śniadanko ,a dzidzia ani jednego ruchu nie wykonała,poczekamy jeszcze troszeczkę.Miłego dnia dziwczyny,no i gratulacje dla Mamusi
 
Witam Was:-) korzystam z neta w telef.bo już nie ma rady,nawet widzę,że mnie nie wylogowało wczoraj. Mam straszną noc za sobą-bardzo bolesne skurcze,gdyby był mąż to bym już na pogotowie jechała,a tak wzięłam nospę i modliłam się by przeszło,po ok.2godzinach zaspałam. Teraz ok.ale rano znów dużo śluzu. Na szczęście dziś mam wizytę,więc się okaże co i jak,jeszcze by z tydzień wytrzymać.Narazie pa!
 
Czesc dziewczynki przyszlam sie przywitac i powiedziec ze nie spalam w nocy mialam skurcze wiec dobrze ze to dzisiaj beda mnie ciac,bo i tak bym urodzila nawet gdyby nie bylo na dzisiaj zaplanowanego ciecia.

ale masz fajnei już dzisiaj zobaczysz swoje maleństwo..:-)
Trzymajcie sie,musze sie z wami narazie porzegnac,dam znac jak bedzie po wszystkim:-) buziaki;-)
Powodzenia,3mamy kciuki:tak:;-):-)
witam się porannie,wczoraj przespałam pół dnia,a dziś nieprzespałam pół nocy,ale cóż...już mamy rano.Martwię się troszeczkę,bo zjadłam śniadanko ,a dzidzia ani jednego ruchu nie wykonała,poczekamy jeszcze troszeczkę.Miłego dnia dziwczyny,no i gratulacje dla Mamusi
kurde mnei dzisiaj też taki jeden mocniejszy skurcz złapał..już myślałam,że sie cos zaczyna dziac,ale mineło..i nie wróciło:zawstydzona/y::-(
no i jka piszesz..ja też już po śniadaniu,a mała dalej nic..jak nigdy:confused: wczoraj też sie wystraszyłam,bo cały dzień sie nie ruszała,ale za to wieczorkiem nadrobiła:-D

tak wogle to witam sie porannie..:-)ja dzisiaj nawet dobrze pospałam o dziwo wstałam tylko 3 razy na siuśki i spowrotem w kimę:-);-)
biorę się za sprżatanko..
jak któraś ma dzisiaj wizytę to 3mam kciuki..no i miłego dzionka jakby co;-)
 
reklama
my tez jeszcze lozeczka nie rozlozylismy z tego samego powodu;-)

po wczorajszej wizycie do domq wrocilam jak na skrzydlach! nareszcie cos sie ruszylo!! jakies tam malutkie rozwarcie na opuszek co prawda:-p ale zawsze cos!!! no wiec w tym tygodniu na 90% jeszcze nie, ale juz niedlugo:-) teraz czekam na paczke bo zamowialm jeszcze kilka ubranek i robie ostatnie pranie dla malej. popoludniu jade poszwedac sie po sklepach:-) moze cos jeszcze znajde. milego popoludnia
No to Kochana mozesz sie powoli szykowac ... zeby tak u mnie cos sie ruszyło:zawstydzona/y:
Czesc dziewczynki przyszlam sie przywitac i powiedziec ze nie spalam w nocy mialam skurcze wiec dobrze ze to dzisiaj beda mnie ciac,bo i tak bym urodzila nawet gdyby nie bylo na dzisiaj zaplanowanego ciecia.


Trzymajcie sie,musze sie z wami narazie porzegnac,dam znac jak bedzie po wszystkim:-) buziaki;-)
Trzymamy kciuki Edytko trzymaj sie dzielnie!!!
Witam Was:-) korzystam z neta w telef.bo już nie ma rady,nawet widzę,że mnie nie wylogowało wczoraj. Mam straszną noc za sobą-bardzo bolesne skurcze,gdyby był mąż to bym już na pogotowie jechała,a tak wzięłam nospę i modliłam się by przeszło,po ok.2godzinach zaspałam. Teraz ok.ale rano znów dużo śluzu. Na szczęście dziś mam wizytę,więc się okaże co i jak,jeszcze by z tydzień wytrzymać.Narazie pa!
Trzymamy kciuki za wizyte i czekamy na relacje:tak:

Kobietki u mnie nocka kiepska tak mnie pitka bolała nie umialam sie ruszyc zeby nie czuc tego bolu zadna pozycja do spania nie pasowała. Jeszcze te skurcze łydek nrmalnie koszmarrrr..:cool: W sumie to spałam moze ze dwie godzinki i jestem strasznie niewyspana dzis moze cos nadrobie po poludniu zobaczymy...

Jak fajnie ze coraz wiecej sie Lutówek rozpakowuje jak tez bym juz chciała no ale musze jeszcze poczekac. Jutro wizyta to dowiem sie czy cos sie ruszyło .... oby....
 
Do góry