reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
Ja chyba cały tydzień prałam i prasowałam ciuszki mam ich sporo bo od sióstr dotałm po ich dzieciach a ze nie zniszczone to przydadzą się teraz mi... samych śpioszków naliczyłam 43 :szok::-D:-D
 
Dziewczyny wielkie dzięki za kciuki. Przydały się bo z córcią wszystko ok. i jak się teraz okazało to lekarz tylko podejrzewał tą martwicę, a pow. mi wtedy że to martwica. Idiota on nie poinformował mnie dobrze a ja od zmysłów odchodziłam. No, ale jest ok i to najważniejsze. Córeńka się cieszy że może w końcu ćwiczyć na w-f-ie. Ja tak się denerwowałam, że do gabinetu wysłałam męża a sama na poczekalni pazury obgryzałam. No ale kamień z serca.

No to ekstra, że z córcią wszystko OK. Bardzo się cieszę :-D
Ale lekarz idiota dał ciała - tak Cię stresować ;-)

Dzisiaj pomidorowke zrobilam z ryzem a na drugie zoladki drobiowe (uwielbiamy) z cebulka i buraczki z chrzanem, mniam;-):-)

A ja mam na dziś w planie risotto z mielonym mięskiem i warzywami - tak trochę po chińsku :-D
 
Kobietki ja juz po obiedzie....
Przed chwilka spakowałam torbe do szpitala zostało tylko kosmetyki włożyć w razie czego jestem przygotowana... Teraz pozostało tylko czekac az nasze maleństwo zechce wyjsc .... Mam tylko nadzieje ze długo czekać nie bede.... Ja juz dzis mykam od Was Pozdrawiam Gorąco wszystkich i trzymajcie sie cieplutko!! Miłego dzionka zycze!!!
 
Ja już od jakiś 2 tygodni mam dla Małej wszystko przygotowane - i łóżeczko, i komódkę i pościel ubraną (ale przykrytą, żeby się nie zakurzyła ;-) ).
Teraz tylko czekam... :-D
Ja też mam już wszystko gotowe, tylko kołderka nie pościelona, żeby się nie kurzyła :) Już 3 razy Małżowi tłumaczyłam gdzie są powłoczki dla Dzidzi :) i w razie czego Mamie :)

Mnie dziś wzięło na mycie zamrażarki.... Wczoraj generalnie kurze wytarłam, nawet żyrandole i framugi drzwi... a teraz umieram z przepracowania:zawstydzona/y:
 
Tak nie moge doczekac sie porodu ze u mnie to wszystko juz dawno spakowane,tylko łózeczko rozlożyc ale to juz jak wroce z malutką do domku bo boję sie zapeszyć.

my tez jeszcze lozeczka nie rozlozylismy z tego samego powodu;-)

po wczorajszej wizycie do domq wrocilam jak na skrzydlach! nareszcie cos sie ruszylo!! jakies tam malutkie rozwarcie na opuszek co prawda:-p ale zawsze cos!!! no wiec w tym tygodniu na 90% jeszcze nie, ale juz niedlugo:-) teraz czekam na paczke bo zamowialm jeszcze kilka ubranek i robie ostatnie pranie dla malej. popoludniu jade poszwedac sie po sklepach:-) moze cos jeszcze znajde. milego popoludnia
 
reklama
Witajcie kochane moje Śnieżyneczki
laugh.gif


Dopiero teraz się odzywam, bo od rana siedziałam w kuchni
sorry2.gif
zrobiłam bezowe ciasteczka polane czekoladą (niestety troszkę się rozpadają
realmad2.gif
) i tort dla szwagierki, bo jutro ma urodzinki
laugh.gif


Mężuś przywiózł pościel, którą zamówiłam do rodziców i miałam ją dziś wyprać, ale powiem Wam, że wtedy musiałabym ściągnąć z suszarki suche ciuchy, a niesamowicie mi się nie chce, więc za pranie wezmę się jutro rano
laugh.gif


gibaga ogromne gratulacje dla Ciebie i syneczka
biggrin.gif


Hehe teraz to już chyba codziennie będziemy mieć co najmniej jedną urodzoną Kruszynkę
happy8se.gif
happy8se.gif
happy8se.gif


Trzymam kciuki za wszystkie szpitalujące się dziewczyny i te które niestety krążą między domem a szpitalem
confused.gif
dry.gif


Oczywiście za resztę Śnieżynek też trzymam kciuki (za wszystkie wizyty, USG, KTG i takie tam)
laugh.gif
 
Ostatnia edycja:
Do góry