reklama
IKAx
lodóweczka
Ja chyba cały tydzień prałam i prasowałam ciuszki mam ich sporo bo od sióstr dotałm po ich dzieciach a ze nie zniszczone to przydadzą się teraz mi... samych śpioszków naliczyłam 43
Dziewczyny wielkie dzięki za kciuki. Przydały się bo z córcią wszystko ok. i jak się teraz okazało to lekarz tylko podejrzewał tą martwicę, a pow. mi wtedy że to martwica. Idiota on nie poinformował mnie dobrze a ja od zmysłów odchodziłam. No, ale jest ok i to najważniejsze. Córeńka się cieszy że może w końcu ćwiczyć na w-f-ie. Ja tak się denerwowałam, że do gabinetu wysłałam męża a sama na poczekalni pazury obgryzałam. No ale kamień z serca.
No to ekstra, że z córcią wszystko OK. Bardzo się cieszę
Ale lekarz idiota dał ciała - tak Cię stresować ;-)
Dzisiaj pomidorowke zrobilam z ryzem a na drugie zoladki drobiowe (uwielbiamy) z cebulka i buraczki z chrzanem, mniam;-):-)
A ja mam na dziś w planie risotto z mielonym mięskiem i warzywami - tak trochę po chińsku
A ja mam na dziś w planie risotto z mielonym mięskiem i warzywami - tak trochę po chińsku
A miesko z kota
monikasia
Fanka BB :)
Nooo, wypadalobyA miesko z kota
Tak wogole to chodza za mna placki kartoflane i chyba zaraz zrobie:-)
Normalnie mam zachcianki jak "baba w ciazy" No ale coz, za niedlugo to tylko pomarzyc bede mogla o smazonym
IkaX ja mam podobna ilosc:-) tylko, ze ja nic nie prasowalam
Serduszko1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2009
- Postów
- 4 469
Kobietki ja juz po obiedzie....
Przed chwilka spakowałam torbe do szpitala zostało tylko kosmetyki włożyć w razie czego jestem przygotowana... Teraz pozostało tylko czekac az nasze maleństwo zechce wyjsc .... Mam tylko nadzieje ze długo czekać nie bede.... Ja juz dzis mykam od Was Pozdrawiam Gorąco wszystkich i trzymajcie sie cieplutko!! Miłego dzionka zycze!!!
Przed chwilka spakowałam torbe do szpitala zostało tylko kosmetyki włożyć w razie czego jestem przygotowana... Teraz pozostało tylko czekac az nasze maleństwo zechce wyjsc .... Mam tylko nadzieje ze długo czekać nie bede.... Ja juz dzis mykam od Was Pozdrawiam Gorąco wszystkich i trzymajcie sie cieplutko!! Miłego dzionka zycze!!!
rudaania1
Domek Dzieciorka
Ja też mam już wszystko gotowe, tylko kołderka nie pościelona, żeby się nie kurzyła Już 3 razy Małżowi tłumaczyłam gdzie są powłoczki dla Dzidzi i w razie czego MamieJa już od jakiś 2 tygodni mam dla Małej wszystko przygotowane - i łóżeczko, i komódkę i pościel ubraną (ale przykrytą, żeby się nie zakurzyła ;-) ).
Teraz tylko czekam...
Mnie dziś wzięło na mycie zamrażarki.... Wczoraj generalnie kurze wytarłam, nawet żyrandole i framugi drzwi... a teraz umieram z przepracowania
zima
Zaangażowana w BB
Tak nie moge doczekac sie porodu ze u mnie to wszystko juz dawno spakowane,tylko łózeczko rozlożyc ale to juz jak wroce z malutką do domku bo boję sie zapeszyć.
my tez jeszcze lozeczka nie rozlozylismy z tego samego powodu;-)
po wczorajszej wizycie do domq wrocilam jak na skrzydlach! nareszcie cos sie ruszylo!! jakies tam malutkie rozwarcie na opuszek co prawda ale zawsze cos!!! no wiec w tym tygodniu na 90% jeszcze nie, ale juz niedlugo:-) teraz czekam na paczke bo zamowialm jeszcze kilka ubranek i robie ostatnie pranie dla malej. popoludniu jade poszwedac sie po sklepach:-) moze cos jeszcze znajde. milego popoludnia
reklama
Sowinka
Mamusia Zółwików :o)
Witajcie kochane moje Śnieżyneczki
Dopiero teraz się odzywam, bo od rana siedziałam w kuchni
zrobiłam bezowe ciasteczka polane czekoladą (niestety troszkę się rozpadają
) i tort dla szwagierki, bo jutro ma urodzinki
Mężuś przywiózł pościel, którą zamówiłam do rodziców i miałam ją dziś wyprać, ale powiem Wam, że wtedy musiałabym ściągnąć z suszarki suche ciuchy, a niesamowicie mi się nie chce, więc za pranie wezmę się jutro rano
gibaga ogromne gratulacje dla Ciebie i syneczka
Hehe teraz to już chyba codziennie będziemy mieć co najmniej jedną urodzoną Kruszynkę
Trzymam kciuki za wszystkie szpitalujące się dziewczyny i te które niestety krążą między domem a szpitalem
Oczywiście za resztę Śnieżynek też trzymam kciuki (za wszystkie wizyty, USG, KTG i takie tam)
Dopiero teraz się odzywam, bo od rana siedziałam w kuchni
Mężuś przywiózł pościel, którą zamówiłam do rodziców i miałam ją dziś wyprać, ale powiem Wam, że wtedy musiałabym ściągnąć z suszarki suche ciuchy, a niesamowicie mi się nie chce, więc za pranie wezmę się jutro rano
gibaga ogromne gratulacje dla Ciebie i syneczka
Hehe teraz to już chyba codziennie będziemy mieć co najmniej jedną urodzoną Kruszynkę
Trzymam kciuki za wszystkie szpitalujące się dziewczyny i te które niestety krążą między domem a szpitalem
Oczywiście za resztę Śnieżynek też trzymam kciuki (za wszystkie wizyty, USG, KTG i takie tam)
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 755 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 170 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: