reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Witajcie :-) jesteśmy już w domku, na wizycie OK, z dziewczynkami wszystko dobrze, szyjka zamknięta i takie tam :-)więc się bardzo cieszę :-):-):-) kolejna wizyta za 2 tygodnie, lekarz mówi,że teraz to już trzeba częściej sprawdzać, no jak trzeba to trzeba a dziś nawet droga była ok ale i tak zmęczona jestem teraz :tak: więc idę leżakować :-D przyjemnego wieczorku CIUMAS :-p

to super, że wszystko pozamykane - niech maleństwa jeszcze siedzą w brzuszku, oby jak najdłużej zechciały tam posiedzieć!!!!
 
reklama
Bry Dziewczynki :-)

Wszystkie tak narzekają na nieprzespaną noc, a ja się właśnie wyspałam. Pomijam wstawanie na siku, bo potem i tak od razu zasnęłam. ;-)
Chyba receptą na dobry sen jest około półgodzinny masaż pleców przez Mojego przed położeniem się spać :-D Polecam :tak::tak::tak:


Hej Kobitki!

Caly czas Was podczytuje, ale rzadko pisze, bo nie wiem nawet dobrze jak sie nazywam, jestem taka zajeta, zagoniona a wieczorem padam na pysk :-( Lekcji mam nadal cale mnostwo i juz coraz czesciej czuje, ze slabne i nie daje rady, ehhh... A jeszcze czeka mnie miesiac, bo obiecalam wszystkim lekacje co najmniej do konca pierwszego tygodnia stycznia :sorry:

Ponadto tez walcze z praca mgr, aaaaa!!!!!!!! :wściekła/y: i juz kur*a nie mam na to sil i nerwow :no: a w sobote musze oddac dwa rozdzialy i narzedzia badawcze do sprawdzenia. Tyle tylko, ze jutro moj mezus ma gosci bo jest Barborka, wiec nic nie napisze, bo rano musze cos przygotowac do zarcia, a potem chata pelna rodzinki. W sobote od rana jestem na uczelni, a w niedziele mam jzu seminarium z ta stara krowa :-:)no: Chyba bede to pisala po nocach, zeby dokonac wszystkich poprawek, ehhh... :-(

A! Zrobilam sobie jeszcze badania, tak cos mnie tknelo, no i nei wyglada to ciekawie :sorry: W moczu cale mnostwo roznych bakteriii i nablonkow. A reszty i tak nie umiem odczytac bo sie na tym nei znam kompletnie :eek: Magnez na minimum, a to bylo po nafaszerowaniu sie mega iloscia magnezu przez dwa dni wiec nie za ciekawie. No i jak wczoraj nei wzielam magnezu to w nocy powykrecalo mi kompletnie miesine w lydce i przez godzine nie chialo puscic, a bol byl okropny :-( Dopiero jak wzielam leki to po godzinie puscilo :-( No i w krwi mam hemoglobine i hematokryt tez ponizen normy, neiwiele ale jednak. i teraz nie wiem co robic, bo mam wizyte dopiero za 3 tygodnie. A dostac sie do mojego lekarza graniczy z cudem, bo ma tyle pacjentek. Moze jutro pojde do lekarza ogolnego. Co o tym myslicie?

Dasz radę Kobitko :-) Wierzymy w Ciebie.
Pomyśl sobie, że mgr pisze się tylko raz. Napiszesz i będziesz mieć z głowy ;-) Wiem ławto powiedzieć, trudniej zrobić, ale będzie dobrze :-)

Te wyniki rzeczywiście niewesołe. Jeśli to ma Cię uspokoić, to przejdź się do internisty. Powinien coś na to poradzić, a przynajmniej przepisze Ci tabletki na podwyższenie wyników :-) Ja bym tak zrobiła na Twoim miejscu.


Dzień dobry dziewczyny:-)
My mamy dziś wizytę po godzinie 18:00, ale jeszcze przed tym o 14:00 idę do dentysty:-D a pogoda u nas jest beznadziejna ehhh:eek:

Trzymam kciuki :-) Oby tym razem wizyta doszła do skutku :-D
 
Hehe, ale miałam przed chwilką mały armageddon w pokoju, bo dzwoniłam do Orange, żeby sobie zwiększyć limit transferu danych w Orange Free i oczywiście nie przygotowałam sobie umowy i szybko musiałam po nią lecieć:sorry: i zahaczyłam nogą o obrus i zleciał talerz (na szczęście się nie stłukł;-)) no i wylało się picie:szok: ehhh i wszystko mokre, a ja musiałam dokończyć rozmowę:-p ale jestem debeściak, bo od jutra nie mamy 1GB tylko 4GB:-)
Oczywiście w tym momencie przyjechał Mężuś z prezesem, bo akurat byli niedaleko w jakiejś hurtowni i wstąpili na kawusię:-D oczywiście przyjęłam ich w kuchni, bo w pokoju jeszcze sajgon:-p
Teraz sytuacja już opanowana i idę się wypluskać, bo dentysta i ginek przed nami:-) postaram się wieczorkiem odezwać, ale nie wiem czy dam radę:eek: jutro na 100000% będę:-D

Paullla wszystkiego najlepszego:-) sto lat sto lat:-) samych uśmiechów i radości:-D
 
Luczynko skarbie, miod z pylkiem kwiatowym polecam jak najbardziej:tak:

Dziendoberek Dziewczynki. Ja mam dzisiaj baaaardzo nieudany i smutny dzien, mianowicie mieszkanko przydzielone zostalo komus innemu:-:)-:)-:)-:)-(
Juz plakalam z tego powodu. Kurcze nic mi sie nieudaje:-(i jeszcze z tym urzedem pracy problemy i wogole do dupy:no::no::-:)-:)-:)-(...........
 
Kameleon i chyba tak zrobie tylko nie wiem kiedy znajde na to czas :eek: chyba najwczesniej dopeiro w poniedzialek :sorry:

Mamo Sówko 3mam kciuki za Twoje dzisiejsze wizyty! :-)

Monikasia dzieki za rade, ale niestety wszelakie produkty pszczółkowe odpadaja, bo jestem an nie uczulona i puchne w mgnieniu oka :sorry: ale dziekuje :-)
 
Witajcie Lutóweczki..no my już na nowym mieszkanku urzędujemy..ciasno,ale własno;-)ile mam teraz sprzątanai wszystkiego prania to masakra..do świąt powinnam sie obrobic hehe:tak:
my czujemy się dobrze,8smego mam wizytę to zobaczymy ile moja kluseczka waży co i jak;-)
tak podczytuje Was ,bo nie zawsze teraz mam czas by cos pisac..i widzę ,że nie tylko ja po nocach nie śpię..eh..jak juz sie o 3 obudze to do 4 spac nie moge..dzisiaj już o 4 jadłam śniadanie;-)hehe..
no i cóż 10kg na plusie;-)ale jakoś to będzie..
lece robic obiadek..właśnie zupka sie ugotowała(pomidorówka z makaronem mniam) a teraz lece sosik robic do ziemniaczków i surówkę..
miłego dnia i powodzenia na wizytach!:-)
 
Dziendoberek Dziewczynki. Ja mam dzisiaj baaaardzo nieudany i smutny dzien, mianowicie mieszkanko przydzielone zostalo komus innemu:-:)-:)-:)-:)-(
Juz plakalam z tego powodu. Kurcze nic mi sie nieudaje:-(

Nie przejmuj się tak. Nie to mieszkanko to inne ;-):-) Nie ma co rozpaczać.
A do tego czasu jakoś sobie poradzicie.:tak:
Na pewno będzie dobrze - uszki do góry:-)
 
Witajcie Lutóweczki..no my już na nowym mieszkanku urzędujemy..ciasno,ale własno;-)ile mam teraz sprzątanai wszystkiego prania to masakra..do świąt powinnam sie obrobic hehe:tak:
my czujemy się dobrze,8smego mam wizytę to zobaczymy ile moja kluseczka waży co i jak;-)
tak podczytuje Was ,bo nie zawsze teraz mam czas by cos pisac..i widzę ,że nie tylko ja po nocach nie śpię..eh..jak juz sie o 3 obudze to do 4 spac nie moge..dzisiaj już o 4 jadłam śniadanie;-)hehe..
no i cóż 10kg na plusie;-)ale jakoś to będzie..
lece robic obiadek..właśnie zupka sie ugotowała(pomidorówka z makaronem mniam) a teraz lece sosik robic do ziemniaczków i surówkę..
miłego dnia i powodzenia na wizytach!:-)

gratuluję nowego mieszkanka:tak:

tylko z tym sprzątaniem to ostrożnie, na naszym etapie ciąży to więcej odpoczywać niż robić
 
reklama
Do góry