reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
Kurcze wczoraj wieczorem miałam pecha, wylałam na siebie świerzo zaparzoną herbatę-dobrze że nie na brzuch- a dziś wsadziłam rękę do wrzątku, niechcący oczywiście. Trochę boli, ale jak się jest pierdułką to się ma za swoje.
A do tego dowiedziałam się, że kobitka , która miała termin na luty właśnie w piątek urodziła dziewczynkę, a w czwartek spotkałyśmy się jeszcze u gin. Czyżby lutóweczki zaczęły się powoli rozpakowywać? Potrzymajmy jeszcze te nasze brzuszki w górze.:tak::tak::tak:
Uwazaj na siebie i na te oparzenia..
A co to tej babki, to wez nie zartuj... a dziecko pewnie w inkubatorze musi, nie?
Spadam dziewczynki. Na 18 idę do dentysty:szok: Proszę trzymać kciuki żebym nie zemdlała:szok: Nie znoszę takich wizyt:-(
Nie zebym Ci zazdroscila;-);-) Ale baw sie dobrze... i nie zemdlej
 
Hej Brzucholki,

aż mi wstyd, że dopiero teraz zasiadam do forum, ale ostatnio wszystko robię w zwolnionym tempie a jak mam dłużej posiedzieć przed kompem to jestem chora.

Byłam dziś u pani promotor. Powiedziała, że moją pracę bardzo fajnie się czyta. Jeszcze kilka poprawek, jakieś małe rozdzialiki i dopiski i mogę się bronić:-) Jeszcze się kobieta sama dowiadywała w dziekanacie, czy mogę mieć wcześniejszy termin obrony (bo normalny jest na luty:szok:). No i okazałao się, że muszę tylko złożyć podanie i w połowie stycznia już mogę być panią mgr.

Cofam wszystko, co powiedziałam o tej Pani. Widocznie musiała mieć akurat zły dzień a ja na nią narzekałam. A tu patrzcie sama się zainteresowała moją sytuacją.

Mam nadzieję, że do połowy stycznia Niunia wytrzyma. Będę szpanować brzuszkiem i wezmę komisję na litość;-)

Wczoraj byłam ze znajomą u gina (który potwierdził u niej ciążę:-)).

Kupiłam w mothercare butelkę aventa 260 ml i dostałam gratis taką na 125 ml. Z okazji urodzin aventa:-)

A teraz Was czytam....



patrycja214 fajny avatarek:-)

Dziendoberek Kobitki:-) No a ja dzisiaj sie z boku na bok od 5 przewracalam:-(Przygotowalam chlopakow na wyjscie i potem posprzatalam mieszkanko i wloski umylam i posciel przebralam:-)
Zycze Wam milego dnia:tak:

Zawstydzasz mnie. Skąd bierzesz na to siły? Ja stękam, gdy muszę rozwiesić pranie;-)

Witam popołudniowo Brzuchatki ja już po zupce :D a zaraz wstawiam pierogi :-D
posprzątałam troszkę domek, teraz odpoczywam i wyszywam mój nowy obrazek, tym razem będzie to słonecznik :-)pochwalę się jak skończę aaa i jeszcze jedno, piorę ciuszki dla dziewczynek :-Dmiłego popołudnia Kochane

No i kolejna... Dziewczyny gratuluję Wam tej energii:-D:-D:-D

Witam popołudniowo.Ja też już po obiadku, dzieci ze szkoły odebrane więc mam chwilkę dla siebie. A wyszywać też b. lubię:tak: i to czasami dość spore obrazki.
Kurcze wczoraj wieczorem miałam pecha, wylałam na siebie świerzo zaparzoną herbatę-dobrze że nie na brzuch- a dziś wsadziłam rękę do wrzątku, niechcący oczywiście. Trochę boli, ale jak się jest pierdułką to się ma za swoje. A do tego dowiedziałam się, że kobitka , która miała termin na luty właśnie w piątek urodziła dziewczynkę, a w czwartek spotkałyśmy się jeszcze u gin. Czyżby lutóweczki zaczęły się powoli rozpakowywać? Potrzymajmy jeszcze te nasze brzuszki w górze.:tak::tak::tak:

To lepiej trzymaj się z daleka od kuchni;-) A jak się czuje córeczka tej dziewczyny? Musi leżeć w inkubatorze? Kurczę, to JUŻ?!

Wogóle nie wiem czy macie podobne wrażenie, że coraz więcej kobiet ma coś nie tak z ciążą? Jakieś zagrożenia, leki musi brać itd. Ja co chwila o tym słyszę. Jedna z dalekich znajomych leżała w szpitalu na podtrzymaniu i mimo to w 6 m-cu urodziła:szok: Na szczęście z dzidziusiem już wszystko OK, ale mimo wszystko to szok:szok:

Wczoraj podczytywałam Marcóweczki... Tam jedna dziewczyna urodziła w połowie listopada... Niestety Maleństwo nie przeżyło:-:)-( Poryczałam się normalnie.

Witam Lutóweczki :)
...

Siedzę sobie w pracy i mi się nudzi... Zróbcie coś!! Proszę!! Zaraz tu usnę... a do 18 muszę siedzieć :(

To już masz wolne!!:tak:

ech nic mi nie mów, ja już trzecie zagrożenie przechodzę - w 20 tyg łożysko, w 23 napięta macica i przedwczesne skurcze, teraz podejrzenie gestozy i cukrzycy ciążowej... co jedno wyleczę to drugie wyskakuje:-( na lekach już do końca ciąży pojadę... cieszę się że z małym wszystko dobrze, ale smucę, że tak organizm mi nawala, a nigdy większych problemów ze zdrowiem nie miałam:-( no nic to, nie będę Wam marudzić:tak:
jak dzień mija? też miałyście taką ładną pogodę?? u mnie słoneczko i 13 stopni:szok:

Tygrynia, ty jesteś silna kobita z biglem i dasz radę. Najważniejsze, że nie tracisz humoru i masz oparcie w Tomku:tak: No i my też trzymamy przecież kciuki za wszystkie nasze maleństwa lutowe. Żeby były naprawdę LUTOWE;-)

Spadam dziewczynki. Na 18 idę do dentysty:szok: Proszę trzymać kciuki żebym nie zemdlała:szok: Nie znoszę takich wizyt:-(

Głęboki oddech i...

Kurczę, ja też muszę sięwybrać:confused2:
 
aninaka branie komisji egzaminacyjnej na litość to dobry pomysł, też tak robię, wziełam się za egzamny doktorskie jedej zdany, trwał 5 min, drugi w poniedziałek mam (i zamiast się uczyć to poczytuje forum) i jeszcze przed świętami jeden sobie zdam, przynajmniej sie egzaminatorzy ne czepiają:):)

agapa uważjak na siebie i na dzidzie!!!

co doproblemów z ciażą to coś w tym jest u mnie w pracy na 4 cięzarówki (już urodziły) tylko ja latam reszta leżała, nie wiem od czego to zalezy, ale wiele kobiet cała ciąze ma jakies roblemy,:(

u mnie też pogoda była wiosenna:tak: super oby więcej takich dni
 
Byłam dziś u pani promotor.
w połowie stycznia już mogę być panią mgr.
Tygrynia, ty jesteś silna kobita z biglem i dasz radę. Najważniejsze, że nie tracisz humoru i masz oparcie w Tomku:tak: No i my też trzymamy przecież kciuki za wszystkie nasze maleństwa lutowe. Żeby były naprawdę LUTOWE;-)

no i super wieści, ja dzisiaj miałam spotkanie z dziekanem, mam przedłużony (ostatni raz:eek:) termin sesji, więc może w podobnym czasie będziemy się bronić:tak: nigdy nie chciałam brać "na brzuszek", ale jakoś przy obronie mi to nie przeszkadza:eek::-D
eee dziękuję, ale co to bigel?? bo ja ciemna masa i nie wiedzieć:eek:ale dziękować dziękować:-D

Celira jak wrócisz daj znac jak tam dentystowanie, na pewno była super zabawa:eek:

ja się wyspałam, nie wpuściłam panów od zakładania wodomierzy - nie chcialo mi się wstawać, zakładać spodni i sterczeć im nad głową w łazience:eek: kurczę czuję się gorzej niż jak się kładłam - głowa mnie boli:eek: ale jako żem dzielna to się pozbieram (czyt coś zjem) i sie zabiorę za mgr:eek: dobrze że tu cisza, inaczej bym wsiąkła i została:eek:
spokojnego wieczoru!!
 
Aninaka to jeden z moich lepszych dni jezeli chodzi o sily fizyczne:tak::-D:-D
Psychicznie jest gozej, bo dzisiaj przyszlo info od mojej pani prawnik, ze idziemy z biurem pracy przed sad:szok::szok:No i zobaczymy co z tego wyjdzie:-:)eek:
Wstrzymali mi kase i mamy kruchutko:no::no: a czlowiek przepracowal 2 lata uczciwie:wściekła/y::-(Ach, jak sie wali to sie wali.
Ide spac dziewczynki, milej nocki
 
Aninaka to jeden z moich lepszych dni jezeli chodzi o sily fizyczne:tak::-D:-D
Psychicznie jest gozej, bo dzisiaj przyszlo info od mojej pani prawnik, ze idziemy z biurem pracy przed sad:szok::szok:No i zobaczymy co z tego wyjdzie:-:)eek:
Wstrzymali mi kase i mamy kruchutko:no::no: a czlowiek przepracowal 2 lata uczciwie:wściekła/y::-(Ach, jak sie wali to sie wali.
Ide spac dziewczynki, milej nocki

Będzie dobrze. Prawo stoi po Twojej stronie. Śpij spokojnie.

PS. Milusi avatar:-) Aż się chce połozyć na łączce:-D
 
Witam Śnieżynki.
Nabiegałam się dzisiaj okropnie:-( 6 godzin non stop na nogach, w autobusach, tramwajach itp. koszmar i nikt nawet młode kobiety nie są skore do ustąpienia miejsca:wściekła/y:

Dzień dobry Laseczki :-)

Ja problemów ze snem aż takich jak Wy to nie mam.
Czasem tylko przy zasypianiu przewracam się z boku na bok i nie mogę sobie znaleźć miejsca :eek: ale jak już zasnę, to śpię do rana:tak: No, wstaję tylko na siku, ale mam to tak już opracowane, że idę w półśnie i prawie z zamkniętymi oczami ;-)
A teraz siedzę sobie przy śniadanku :-)
Smacznego wszystkim tym, które jeszcze nie jadły, albo są w trakcie :-)
Ooooo, to naprawdę duża Mała Ci rośnie :szok: Ale ciesz się, ważne, że zdrowa :tak:
A tak w ogóle, czy tylko ja urodzę taką Kruszynkę? :eek: Moja córcia na zeszłotygodniowym USG miała tylko 910 gram. :-(
Na tak ładną prośbę przesyłam troszkę Słoneczka :-D:-D:-D
Dziewczyny, powodzenia na dzisiejszych wykładach, zakupach, wizytach i co tam jeszcze :-)

Dziękuje za przesyłkę:-) Dotarła z chwilą mojego wyjścia z domu, a później juz było pięknie:-D

Kurcze!!!
trzeci raz juz odpisuje!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Najpierw w nocy bo tez nie spalam, padla mi bateria a teraz rano cos poklikalam jak durna jakas i wszystko diabli wzieli!!
Witajcie kochane!
Zabeczka, nie kochana tkaie zachowanie nie jest normalne!! Nie zawstydzaj nas innych cholerykow, u ktorych niestety humorki sie poglebiaja.
Wiec blagam, kop, gruz, pluj z blotem mieszaj razem z nami;-)
Chlopem sie nie przejmuj! On tak tylko gada, pozniej sie sprawdzi, zobaczysz,,,
Moj tez teraz jakos mniej wylewny,
Ja tez mialam takie plany jak Alusia rodzilam a pozniej to moj M nawet do toalety nie mogl pojsc, tylko musial przy mnie siedziec, W ogole tylko jego sluchalam olewajac personel w 100%. W kazdym razie jak przyjdzie czas to bedziesz wiedziala, co ci bardziej pasuje, zatzy sobie czy pogonic na korytarz;-)

No wez nas nie zawstydzaj!!! Najpierw Zabeczka, ze jest grzeczna i w ogole a teraz Ty? Idz poleniuchowac troche bo w kompleksy wpadne. Ja ledwo dziecko do przedszkola zaprowadzilam a teraz juz pol godziny odpoczywam!;-);-)
Jak tam sprawa z mieszkaniem? Kiedy bedziecie cos wiecej wiedzieli? Trzymam kciuki!!

MamoA nie przejmuj się Monikasia i Żabeczka to wyjątki potwierdzające regułę:-) Choleryczek jest duuuuużo więcej, no bo jak tu zachować spokój:-) Długo Cię nie było na forum, już wszystko ze zdrówkiem w porządku? Dobrze, że już jesteś:tak:

Witam popołudniowo Brzuchatki ja już po zupce :D a zaraz wstawiam pierogi :-D
posprzątałam troszkę domek, teraz odpoczywam i wyszywam mój nowy obrazek, tym razem będzie to słonecznik :-)pochwalę się jak skończę aaa i jeszcze jedno, piorę ciuszki dla dziewczynek :-Dmiłego popołudnia Kochane

Tak, tak pochwal się koniecznie. Ja to wogóle nic nie umiem zrobić ani szalika na drutach, ani serwetki na szydełku, o haftowaniu nie wspomnę. Ech mam dwie lewe ręce:zawstydzona/y:

ech nic mi nie mów, ja już trzecie zagrożenie przechodzę - w 20 tyg łożysko, w 23 napięta macica i przedwczesne skurcze, teraz podejrzenie gestozy i cukrzycy ciążowej... co jedno wyleczę to drugie wyskakuje:-( na lekach już do końca ciąży pojadę... cieszę się że z małym wszystko dobrze, ale smucę, że tak organizm mi nawala, a nigdy większych problemów ze zdrowiem nie miałam:-( no nic to, nie będę Wam marudzić:tak:
jak dzień mija? też miałyście taką ładną pogodę?? u mnie słoneczko i 13 stopni:szok:

Biedna jesteś Tygryniu:-( Trzymam mocno kciuki żeby już wszystko było w porządku:tak:

Aninaka to jeden z moich lepszych dni jezeli chodzi o sily fizyczne:tak::-D:-D
Psychicznie jest gozej, bo dzisiaj przyszlo info od mojej pani prawnik, ze idziemy z biurem pracy przed sad:szok::szok:No i zobaczymy co z tego wyjdzie:-:)eek:
Wstrzymali mi kase i mamy kruchutko:no::no: a czlowiek przepracowal 2 lata uczciwie:wściekła/y::-(Ach, jak sie wali to sie wali.
Ide spac dziewczynki, milej nocki

Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni na Twoją korzyść i to jak najszybciej.
 
reklama
Dzień dobry Lutóweczki :) dziś troszkę lepiej spałam, wstawałam tylko do łazienki ale nie było większej przerwy,więc się cieszę :)) może nie będzie drzemki popołudniowej hehe
za wszystkie wizyty trzymam dziś kciuki i miłego dzionka Wam życzę, ja wybieram się do mamy, zadzwoniła wczoraj,że mam po wałówkę przyjechać bo kiełbasę robili i coś tam jeszcze, no to jadę, przynajmmniej nie będzie mi się nudziło i pogadam sobie z musią :D:D


ja się wykończę, zniknął mi napis z glitery,zrobiłam nowy a tu nic :(
pomoże mi ktoś?? plisss
 
Ostatnia edycja:
Do góry