reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Linka wrzuciłam, trochę się namęczyłam żeby działało:-)
widziałam!:-) i super to łóżeczko:tak::-) i cena naprawdę super:tak::-) ja pozostaje wierna swojemu typowi:
4B Klupś ŁÓŻECZKO Radek VII TEAK SZUF GRYK-KOK (821183026) - Aukcje internetowe Allegro
tylko materacyk inny a tak to ten model łóżeczka fakt trochę kosztuje ale kupujemy już z myślą o drugim dzidziusiu;-):-)

ok lecę się szykować i na wykłady:-) miłego popołudnia Wam zyczę:-D:-D
 
reklama
a ja mam taka zgage ze szok :szok: kuzwa :-( dobra ale nie marudze :-D





a ja niestety nie moge kupic z szuflada :-( bo mam psa i pełno siersci tam bedzie ehh :p




Pati milych wykladów !!!!!!!! :-D
 
Ostatnia edycja:
Witam popołudniowo.Ja też już po obiadku, dzieci ze szkoły odebrane więc mam chwilkę dla siebie. A wyszywać też b. lubię:tak: i to czasami dość spore obrazki.
Kurcze wczoraj wieczorem miałam pecha, wylałam na siebie świerzo zaparzoną herbatę-dobrze że nie na brzuch- a dziś wsadziłam rękę do wrzątku, niechcący oczywiście. Trochę boli, ale jak się jest pierdułką to się ma za swoje. A do tego dowiedziałam się, że kobitka , która miała termin na luty właśnie w piątek urodziła dziewczynkę, a w czwartek spotkałyśmy się jeszcze u gin. Czyżby lutóweczki zaczęły się powoli rozpakowywać? Potrzymajmy jeszcze te nasze brzuszki w górze.:tak::tak::tak:
 
Witam popołudniowo.Kurcze wczoraj wieczorem miałam pecha, wylałam na siebie świerzo zaparzoną herbatę-dobrze że nie na brzuch- a dziś wsadziłam rękę do wrzątku, niechcący oczywiście. Trochę boli, ale jak się jest pierdułką to się ma za swoje.

hehe, ja też tak mam :zawstydzona/y:
Jak się gdzieś nie uderzę, to się oparzę, to coś mi się wyleje, to coś rozsypię albo popsuję :-(;-)
Ale ten typ tak ma :-)
 
widziałam!:-) i super to łóżeczko:tak::-) i cena naprawdę super:tak::-) ja pozostaje wierna swojemu typowi:
4B Klupś ŁÓŻECZKO Radek VII TEAK SZUF GRYK-KOK (821183026) - Aukcje internetowe Allegro
tylko materacyk inny a tak to ten model łóżeczka fakt trochę kosztuje ale kupujemy już z myślą o drugim dzidziusiu;-):-)

ok lecę się szykować i na wykłady:-) miłego popołudnia Wam zyczę:-D:-D
Śliczne to łózeczko, bardzo mi się kolor podoba:-). Też się zastanawiałam nad łóżeczkiem z szufladą, ale ja mam w pokoju tyle półek i szafek, że sobie darowałam

Witam popołudniowo.Ja też już po obiadku, dzieci ze szkoły odebrane więc mam chwilkę dla siebie. A wyszywać też b. lubię:tak: i to czasami dość spore obrazki.
Kurcze wczoraj wieczorem miałam pecha, wylałam na siebie świerzo zaparzoną herbatę-dobrze że nie na brzuch- a dziś wsadziłam rękę do wrzątku, niechcący oczywiście. Trochę boli, ale jak się jest pierdułką to się ma za swoje. A do tego dowiedziałam się, że kobitka , która miała termin na luty właśnie w piątek urodziła dziewczynkę, a w czwartek spotkałyśmy się jeszcze u gin. Czyżby lutóweczki zaczęły się powoli rozpakowywać? Potrzymajmy jeszcze te nasze brzuszki w górze.:tak::tak::tak:
Dobrze, ze nic poważnego Ci się nie stało:szok: Już teraz urodziła a termin na luty:szok: O rany!! Ja też się boję przedwczesnego porodu, szczgólnie że mam to zagrożenie, ale mam nadzieję, że mojej Kruszynce jest jeszcze dobrze w brzuszku i zechce do lutego pomieszkać:tak:
Wogóle nie wiem czy macie podobne wrażenie, że coraz więcej kobiet ma coś nie tak z ciążą? Jakieś zagrożenia, leki musi brać itd. Ja co chwila o tym słyszę. Jedna z dalekich znajomych leżała w szpitalu na podtrzymaniu i mimo to w 6 m-cu urodziła:szok: Na szczęście z dzidziusiem już wszystko OK, ale mimo wszystko to szok:szok:
 
moja mama to leżała w szpitalu ze mną około 5 miesięcy :szok: bo byłam zagrożona :szok: :no: i krocze miała zszywane :szok::no::no::no: aż Jej współczuje ale jestem bardzo jej wdzięczna za takie poświecenie :tak:
 
reklama
Witam Lutóweczki :)
Ja już coraz częściej myślę o porodzie... Już nawet zaczyna wszystko do szpitala szykować... Bo jakoś tak kobitki z mojej rodziny zawsze wcześniej rodziły....Aż strach się bać...
Siedzę sobie w pracy i mi się nudzi... Zróbcie coś!! Proszę!! Zaraz tu usnę... a do 18 muszę siedzieć :(
 
Do góry