anne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2009
- Postów
- 911
Witam:-) pospacerowałam po forum,a teraz zaglądam do nas lutóweczek
kataszaonedobrze piszesz,żeby się nie bać zabardzo o te skurcze,jesli oczywiście nie są zbyt regularne i częste i jesli po badaniu się okazuje że poza tym wszystko ok i szyjka się "trzyma" są one dość nieprzyjemne,.to tzw.skurcze Braxtona-Hicksa-nasza macica ćwiczy już teraz przygotowując się do porodu,możecie sobie gdzieś w necie poszukać o nich.Ja w 1szej ciąży miałam ich niestety za dużo i do tego szyjka się skracała,więc troszkę poleżałam w szpitalu,potem brałam fenoterol.Ale w kolejnych ciążach też je miewałam i teraz mam i jest ok.Magnez tak-pomaga,ale byle z nim nie przesadzić.ale chciałam Ci powiedzieć Kataszaone,że nie możesz myśleć teraz o tym,że przytyjesz,przytyć musisz -to oczywiste,nikt Ci nie każe tyć ponad to,co wymagane,jesli przytyjesz nie więcej niż 0d 7-13kg to będzie norma i zapewniam,że potem po porodzie szybciutko i bez problemów wrócisz do formy,pomoże Ci w tym choćby karmienie piersią,nie mówiąc o nieprzespanych nocach itd.Urodziłam 3dzieci i mogę o sobie powiedzieć,że nadal jestem laska i nikt by mi nie dał tyle lat ile mam-34 i z tego,co wiem,koledzy mojego syna z podstawówki się za mną oglądają(6ta klasa)-nie piszę o tym,by się chwalić,ale by Ci uświadomić,że przytycie w ciąży jest konieczne i nie oznacza,że potem będziesz nieatrakcyjna Dlatego nie odmawiaj sobie jedzenia i zawsze myśl o tym,że robisz to dla dzidziusia,nie darowałabyś sobie,gdyby się okazało nie daj Boże,że przez Ciebie dzidziuś się słabo rozwija ,albo urodzi się maleńkie-za maleńkie i słabiutkie.
Tygrynkato niebezpieczne ,że na tym etapie ciąży pojawia się krew u Ciebie,to może oznaczać różne rzeczy,mam nadzieję,że nie jest źle,nie daj Boże gdyby miało np.odklejać się łożysko,proszę uważaj na siebie,warto się poświęcić dla dzidzi oglądałam w necie historię dziewczynki urodzonej w 22gim tyg.zdjęcia-jak znajdę to mogę podać link do tego,jak zobaczyłam tę kruszynkę na zdjęciach,to po prostu łzy same się lały i pomyślałam,że naprawdę warto poświęcić wszystko,by nie zaszkodzić dziecku,a ta kruszynka niestety żyła króciutko po urodzeniu:-(
Ale my dbamy o siebie i oby było wszystko ok.:-) włączamy pozytywne myślenie idę troszkę ogarnąć dom,a potem muszę opracować śpiew na jutro i próba z moją scholką-moja dzidzia bardzo lubi te próby,czuję jak się ożywia,gdy śpiewamy na próbie.
kataszaonedobrze piszesz,żeby się nie bać zabardzo o te skurcze,jesli oczywiście nie są zbyt regularne i częste i jesli po badaniu się okazuje że poza tym wszystko ok i szyjka się "trzyma" są one dość nieprzyjemne,.to tzw.skurcze Braxtona-Hicksa-nasza macica ćwiczy już teraz przygotowując się do porodu,możecie sobie gdzieś w necie poszukać o nich.Ja w 1szej ciąży miałam ich niestety za dużo i do tego szyjka się skracała,więc troszkę poleżałam w szpitalu,potem brałam fenoterol.Ale w kolejnych ciążach też je miewałam i teraz mam i jest ok.Magnez tak-pomaga,ale byle z nim nie przesadzić.ale chciałam Ci powiedzieć Kataszaone,że nie możesz myśleć teraz o tym,że przytyjesz,przytyć musisz -to oczywiste,nikt Ci nie każe tyć ponad to,co wymagane,jesli przytyjesz nie więcej niż 0d 7-13kg to będzie norma i zapewniam,że potem po porodzie szybciutko i bez problemów wrócisz do formy,pomoże Ci w tym choćby karmienie piersią,nie mówiąc o nieprzespanych nocach itd.Urodziłam 3dzieci i mogę o sobie powiedzieć,że nadal jestem laska i nikt by mi nie dał tyle lat ile mam-34 i z tego,co wiem,koledzy mojego syna z podstawówki się za mną oglądają(6ta klasa)-nie piszę o tym,by się chwalić,ale by Ci uświadomić,że przytycie w ciąży jest konieczne i nie oznacza,że potem będziesz nieatrakcyjna Dlatego nie odmawiaj sobie jedzenia i zawsze myśl o tym,że robisz to dla dzidziusia,nie darowałabyś sobie,gdyby się okazało nie daj Boże,że przez Ciebie dzidziuś się słabo rozwija ,albo urodzi się maleńkie-za maleńkie i słabiutkie.
Tygrynkato niebezpieczne ,że na tym etapie ciąży pojawia się krew u Ciebie,to może oznaczać różne rzeczy,mam nadzieję,że nie jest źle,nie daj Boże gdyby miało np.odklejać się łożysko,proszę uważaj na siebie,warto się poświęcić dla dzidzi oglądałam w necie historię dziewczynki urodzonej w 22gim tyg.zdjęcia-jak znajdę to mogę podać link do tego,jak zobaczyłam tę kruszynkę na zdjęciach,to po prostu łzy same się lały i pomyślałam,że naprawdę warto poświęcić wszystko,by nie zaszkodzić dziecku,a ta kruszynka niestety żyła króciutko po urodzeniu:-(
Ale my dbamy o siebie i oby było wszystko ok.:-) włączamy pozytywne myślenie idę troszkę ogarnąć dom,a potem muszę opracować śpiew na jutro i próba z moją scholką-moja dzidzia bardzo lubi te próby,czuję jak się ożywia,gdy śpiewamy na próbie.