Hej Lodóweczki
Ja siedzę w pracy i próbuję ogarnąć się ze wszystkim, ale mi się nie bardzo udaje...
Wczoraj mój M oblał sobie prawą rękę gorącym olejem i miałam z Nim trochę "zabawy". Niby sobie pospałam, ale wieczorem już byłam nieprzytomna i koszmarnie zmęczona. W nocy nie bardzo mogłam spać i teraz siedzę jakaś przybita...
Mam nadzieję że Wy wczorajszy dzień spędziłyście na jakichś przyjemnościach.
Nie wiem czy dzisiaj mamy jakieś wizyty, więc na wszelki pożarny zaciskam kciuki.
Buziaki Śnieżynki
Ja siedzę w pracy i próbuję ogarnąć się ze wszystkim, ale mi się nie bardzo udaje...
Wczoraj mój M oblał sobie prawą rękę gorącym olejem i miałam z Nim trochę "zabawy". Niby sobie pospałam, ale wieczorem już byłam nieprzytomna i koszmarnie zmęczona. W nocy nie bardzo mogłam spać i teraz siedzę jakaś przybita...
Mam nadzieję że Wy wczorajszy dzień spędziłyście na jakichś przyjemnościach.
Nie wiem czy dzisiaj mamy jakieś wizyty, więc na wszelki pożarny zaciskam kciuki.
Buziaki Śnieżynki